Ile zapłacimy za Facebooka?
- Zawsze będzie taka wersja Facebooka, która jest darmowa - powiedział Mark Zuckerberg w trakcie przesłuchania w amerykańskim Senacie.
Założyciel i szef Facebooka Mark Zuckerberg stanął we wtorek przed połączonymi komisjami Senatu USA w sprawie wycieku danych milionów użytkowników serwisu.
Kiedy senator stanu Floryda zapytał go, czy firma rozpatruje opcję, w której użytkownicy będą mogli zapłacić, by ich dane nie zostały wykorzystane w celach reklamowych, Zuckerberg odpowiedział, że "w tej chwili Facebook nie oferuje takiej opcji". Jego zdaniem konstrukcja serwisu w oparciu o przychody z reklam jest najlepszą metodą, by "mogły z niego korzystać miliardy użytkowników".
Senator Orrin Hatch z Utah dopytywał, czy celem Zuckerberga jest, by Facebook pozostał bezpłatny. - Zawsze będzie taka wersja Facebooka, która jest darmowa. Nie sprecyzował, jakie mogłyby być inne wersje - odpowiedział szef portalu.
Wcześniej szefowa operacyjna Facebooka Sheryl Sandberg powiedziała dziennikarzom, że hipotetyczna sytuacja, w której dane użytkowników portalu nie byłyby wykorzystywane w celach reklamowych, wymagałaby opłaty za korzystanie z serwisu. - Moim zdaniem Sheryl miała na myśli to, że rezygnacja z reklam wymagałaby od nas pewnego modelu biznesowego - dodał Zuckerberg.
źródło: tvn24.pl