Komuniści przeciw dekomunizacji
Niewdzięczność za wyzwolenie przez Armię Czerwoną zarzucił Polsce lider rosyjskich komunistów. Giennadij Ziuganow mówi o "chamskim demontowaniu pomników" sowieckich bohaterów.
- W tysiącletniej historii Rosji przez 700 lat musieliśmy wojować w obronie swojej ziemi, wiary, prawdy, tradycji, niepodległości. Na nas zjedli zęby Polacy, Szwedzi, dwukrotnie Niemcy, Turcy, Francuzi, Amerykanie, czy Anglicy. Wszystkie ataki odparliśmy i dziś też odeprzemy - powiedział Ziuganow w rozmowie z korespondentem Polsat News. Jak dodał, "najbardziej przykre dziś jest to, że ci, których wyzwalali nasi ojcowie i dziadowie, zapomnieli o tym".
- Żeby oswobodzić Polskę od faszystów, złożyliśmy w ofierze 600 tysięcy naszych synów i córek. Mój ojciec miał ośmiu braci, wszyscy walczyli. Starszy brat zginął, wyzwalając was - tłumaczył. - Dziś widzimy, jak po chamsku demontowane są pomniki tych, którzy was wyzwalali - powiedział Zjuganow. - Za to was ukarze Najwyższy, bo gdy zapomina się o bohaterskich wyczynach ojców i dziadów, zaczyna się bałagan - podkreślił.
Ziuganow dodał, że "dzisiaj NATO organizuje manewry u naszych granic, ćwicząc atak na Rosję". - To wyzwanie, ale my umiemy walczyć. Jesteśmy za pokojem, ale zrobimy wszystko, by nowe pokolenia rosły silne i odważne - zaznaczył.
Na mocy nowelizacji ustawy o zakazie propagowania komunizmu rozpoczęto rozbiórki pomników m.in. poświęconych pamięci żołnierzy Armii Czerwonej. Pomnik Wdzięczności Armii Radzieckiej rozebrano w Lidzbarku Warmińskim, w Jabłonkach z kolei rozpoczęto demontaż pomnika gen. Karola Świerczewskiego. Ustawa reguluje kwestie usunięcia obiektów budowlanych o charakterze nieużytkowym, np. pomników gloryfikujących ustrój totalitarny, a także zakazuje nadawanie nazw propagujących totalitaryzm np. szkołom.
Ustawa, którą znowelizowano, została przyjęta 1 kwietnia 2016 roku. Daje ona ogólną definicję propagowania komunizmu i wskazuje rozwiązania, dzięki którym zakazane zostało nadawanie budowlom, obiektom i urządzeniom użyteczności publicznej przez jednostki samorządu terytorialnego nazw, które upamiętniają lub propagują osoby, organizacje, wydarzenia lub daty symbolizujące komunizm czy inny ustrój totalitarny. Ustawa eliminuje także z przestrzeni publicznej już istniejące symbole ustrojów totalitarnych.
Nowelizacja z kolei wprowadza przepis, który określa katalog obiektów budowlanych niezgodnych z ustawą. Dotyczy to m.in. budowli, obiektów i urządzeń użyteczności publicznej, pomników, obelisków, popiersi, płyt i tablic pamiątkowych, napisów i znaków, kopców, kolumn, rzeźb, posągów. Przy czym, przepisów ustawy nie stosuje się do pomników niewystawionych na widok publiczny, znajdujących się na terenie cmentarzy albo innych miejsc spoczynku.
źródło: polsatnews.pl