Ukraińskie trzy grosze
Szef ukraińskiego parlamentu zapowiedział, że Rada Najwyższa przyjmie oświadczenie w sprawie ustawy o IPN.
- Komisja ds. zagranicznych przygotowała tekst oświadczenia, które przekazałem do rozpatrzenia frakcjom i grupom parlamentarnym. Dziś ten tekst zostanie oficjalnie zarejestrowany, byśmy jutro mogli zgodnie przyjąć go w parlamencie - oświadczył Parubij na konferencji prasowej w Kijowie. Zaniepokojenie w związku z przyjęciem nowelizacji ustawy o IPN przez Sejm wyrażało już wcześniej ukraińskie MSZ, które oświadczyło, że "ukraińska tematyka wykorzystywana jest w polityce wewnętrznej Polski", a wydarzenia historyczne są "upolityczniane".
Po przyjęciu ustawy przez Senat w zeszłym tygodniu, zaniepokojenie wyraził prezydent Ukrainy Petro Poroszenko. - Prawda historyczna wymaga otwartej rozmowy i dialogu, a nie zakazów - napisał Poroszenko.
Nowelizacja ustawy o IPN wprowadza kary grzywny lub więzienia do lat trzech za przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu odpowiedzialności m.in. za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką. W ustawie znalazły się także przepisy, które mają umożliwić wszczynanie postępowań karnych za zaprzeczanie zbrodniom ukraińskich nacjonalistów, także zbrodniom tych ukraińskich formacji, które kolaborowały z III Rzeszą Niemiecką.
W nowelizacji ustawy o IPN zapisano definicję takich zbrodni. Są to "czyny popełnione przez ukraińskich nacjonalistów w latach 1925-1950, polegające na stosowaniu przemocy, terroru lub innych form naruszania praw człowieka wobec jednostek lub grup ludności". Wskazano również, że taką zbrodnią był udział ukraińskich nacjonalistów w eksterminacji Żydów i popełnione przez nich ludobójstwo na obywatelach II RP na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
źródło: PAP