Do więzienia za obozy
Kluby PiS, Kukiz '15 i PSL poparły w Sejmie projekt zmian w ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej, którywprowadza kary więzienia do lat trzech za słowa typu „polskie obozy śmierci”.
Drugie czytanie projektu zmian m.in. w ustawie o IPN – Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu odbyło się w czwartek w Sejmie po ponad rocznej przerwie. Projekt przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości, a część przepisów dotyczących m.in. zbrodni ukraińskich nacjonalistów zaproponowali posłowie Kukiz'15. Z powodu zgłoszenia poprawek projekt wrócił do komisji sprawiedliwości i praw człowieka, która rozpatrzy go w piątek rano. W dyskusji posłowie PiS, Kukiz '15 i PSL, także koła Wolni i Solidarni poparli projekt.
Kluby Kukiz '15 i PSL wskazały na konieczność wprowadzenia przepisów, które pozwolą na karanie osób, które zaprzeczają zbrodniom ukraińskich nacjonalistów, w tym także zbrodniom tych ukraińskich formacji, które kolaborowały z III Rzeszą Niemiecką. Propozycję tę skrytykowali posłowie PO i koła Unii Europejskich Demokratów. Wątpliwości, choć z poparciem dla nowych przepisów, przedstawiła także Nowoczesna.
Zgodnie projektem, każdy kto publicznie i wbrew faktom przypisuje polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialność lub współodpowiedzialność za zbrodnie popełnione przez III Rzeszę Niemiecką lub inne zbrodnie przeciwko ludzkości, pokojowi i zbrodnie wojenne - podlega karze grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech. Taka sama kara grozi za „rażące pomniejszanie odpowiedzialności rzeczywistych sprawców tych zbrodni”.
Jeśli sprawca działałby nieumyślnie, podlegałby karze grzywny lub ograniczeniu wolności. Nie byłoby przestępstwem popełnienie tych czynów „w ramach działalności artystycznej lub naukowej”. Nowy przepis ma się stosować do obywatela polskiego oraz cudzoziemca – „niezależnie od przepisów obowiązujących w miejscu popełnienia czynu”. Śledztwo z urzędu wszczynałby prokurator IPN, a wyrok podawano by do publicznej wiadomości.
źródło: tvp.info