PiS docisnął poprawki do KRS i SN kolanem
Komisja Sejmowa pracująca nad prezydenckimi projektami ustaw o Krajowej Radzie Sądowniczej i Sądzie Najwyższym pracowała do 1.30 w nocy. Przegłosowano 40 poprawek zgłoszonych przez PiS i 1 przez PO. Projekty prezydenckie zostały zmienione. Nie wiadomo jak Prezydent odniesie się do tych zmian i czy znów nie zawetuje tego co przejdzie przez Parlament.
Głosowanie w Sejmie nad tymi ustawami prawdopodobnie odbędzie się w piątek.
Projekty prezydenckie zostały dość mocno zmienione i pocięte. I tak do ustawy o KRS złożono łącznie 23 poprawki (11 PiS). Najważniejsza przewiduje wykreślenie wcześniejszej poprawki zgłoszonej przez PiS, że kandydatów do KRS mogłyby zgłaszać grupy 25 prokuratorów, adwokatów, radców prawnych i notariuszy. Odrzucono wszystkie poprawki opozycji. Podobnie stało się z wnioskiem formalnym o przerwę do czwartku z uwagi na zgłoszenie łącznie 90 poprawek z którymi posłowie nie mieli okazji się zapoznać.
- Tam nie ma nic nowego, żadnych nowych instytucji się nie wprowadza. Mamy tylko zaopiniować poprawki, a nie prowadzić debatę - powiadał przewodniczący komisji Stanisław Piotrowicz (PiS).
Przewodniczący Komisji S. Piotrowicz (PiS) ograniczył do pięciu minut długość uzasadnień poszczególnych klubów do złożonych przez nie poprawek do projektu o KRS.
O godz. 23.30 komisja zajęła się projektem ustawy o SN do której złożono łącznie 62 poprawki, w tym 36 - PiS.
Komisja zakończyła pracę o godz. 1.30 w nocy.