Prawo jazdy na nowych zasadach
Spróbuj zdążyć przed 4 czerwca 2018 roku. Potem będzie drożej i trudniej.
Dzisiaj za kurs trzeba zapłacić nawet 2000 złotych. Do tego każde podejście do egzaminu to 170 zł, a bywa, że zdaje się go wielokrotnie. Pamiętać należy o różnych kosztach dodatkowych: a to za lekarza, a to za zdjęcia, czy za wydanie dokumentu prawa jazdy.
Po nowelizacji wraz z nowym obowiązkowym szkoleniem (między IV a VIII miesiącem od odebrania dokumentu jest kurs teoretyczny na temat kolizji i wypadków drogowych oraz praktyczna nauka metod wychodzenia z poślizgu) dochodzi opłata 300 zł.
Kolejną nowością jest okres próbny dla nowych kierowców. Zaczyna się on od 8 miesięcy, jednak zbierając mandaty można go wydłużyć do dwóch lat. Po trzecim mandacie prawo jazdy jest odbierane.
Kierowca w okresie próbnym zobowiązany jest przestrzegać bardziej restrykcyjnych zasad niż inni. Obowiązują go inne limity prędkości: 50 km/h w terenie zabudowanym (niezależnie od tego, co pokazują znaki drogowe), poza terenem zabudowanym i na ekspresówkach - do 80 km/h , a na autostradach do 100 km/h.
W okresie ochronnym nie wolno podjąć pracy zarobkowej polegającej na kierowaniu pojazdem. A także jest się oznakowanym zielonym listkiem - dla ostrzeżenia innych kierowców.
Może warto jeszcze zebrać się i zdać na prawo jazdy na starych zasadach?