Marszałek wyjechał na tory

- W ten sposób symbolicznie czcimy dziś autora niepodległości, dowódcę legionów marszałka Józefa Piłsudskiego. Na jego cześć został nazwany ten pociąg łączący Łódź z Warszawą. To także symbol tego, że w wolnym kraju możemy się przemieszczać i budować ojczyznę - powiedział Witold Stępień, marszałek woj. łódzkiego.

Janusz Malinowski, prezes Łódzkiej Kolei Aglomeracyjnej, wyjaśnił, że tradycją spółki jest nadawanie nazw pociągom przy okazji ważnych wydarzeń. W ten sposób regionalny przewoźnik chciał uczcić 99. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości oraz zainaugurować obchody Roku Odzyskania Niepodległości, który został ustanowiony przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej.

Skład pomalowany został w barwy narodowe. Na wagonach umieszczono napisy "Wolność", "Niepodległość", "Polonia Restituta" oraz wydarzenia i bohaterów 1918 roku: marszałka Piłsudskiego, Romana Dmowskiego, nadburmistrza Łodzi i późniejszego prezes Rady Ministrów Leopolda Skulskiego, Ignacego Jana Paderewskiego oraz prezydenta Stanów Zjednoczonych Thomasa Woodrowa Wilsona.

"Marszałek" jako pociąg ŁKA Sprinter będzie kursował na trasie Łódź - Warszawa w każdy weekend. Z dworca Łódź Fabryczna będzie odjeżdżał o godz. 13:16, a z dworca Warszawa Wschodnia o 18:44. W pozostałe dni tygodnia skład ma zaś jeździć po województwie łódzkim.

źródło: PAP