Będą uzupełniać skład Rady Miejskiej
W niedzielę, 29 października w Witnicy odbędą się wybory uzupełniające. To konsekwencja rezygnacji z mandatu radnej Krystyny Wojkowskiej. Interesy mieszkańców chce reprezentować Agnieszka Chudziak, która będzie się ubiegać o mandat nowej radnej. – Moim priorytetem jest praca nad rozwojem gminy, mimo istniejących antagonizmów. Uważam, że wiedza, chęć współpracy i dialogu oraz skupienie się na rozwiązywaniu tych najmniejszych problemów to kluczowe wartości w efektywnej pracy na rzecz lokalnej społeczności – mówi kandydatka.
Po rezygnacji witnickiej radnej Krystyny Wojkowskiej podjęła Pani decyzję o starcie w wyborach uzupełniających do Rady Miejskiej. Skąd to zaangażowanie?
Lubię nowe wyzwania, a jeżeli można je łączyć z pracą na rzecz drugiego człowieka, to podejmuję je jeszcze chętniej. Praca z ludźmi i dla ludzi sprawia mi ogromną przyjemność. Posiadam także niezbędną wiedzę i doświadczenie w tym zakresie i chciałabym móc ją wykorzystać w pracy na rzecz naszego miasta i gminy. To wszystko sprawia, że podjęłam decyzję o kandydowaniu do Rady Miejskiej i chciałabym się w niej znaleźć, aby mieć realny wpływ na podejmowanie kluczowych dla naszej gminy decyzji.
Czy ma Pani wsparcie jakiejś partii, bądź organizacji politycznej?
Absolutnie nie. Jestem bezpartyjną, niezależną kandydatką. Nie interesują mnie ideologiczne spory - te zostawmy politykom z Wiejskiej. W tak małej gminie powinniśmy wznieść się ponad awanturnictwo i dążyć do zdrowego kompromisu dla naszej małej ojczyzny. Priorytetem w tej działalności jest praca nad rozwojem gminy, mimo istniejących antagonizmów. Uważam, że wiedza, chęć współpracy i dialogu oraz skupienie się na rozwiązywaniu tych najmniejszych problemów to kluczowe wartości w efektywnej pracy na rzecz lokalnej społeczności.
Jaką problematyką chciałaby się Pani zająć będąc radną?
Przeszłam cały okręg wyborczy, w którym startuję do Rady. Rozmawiałam z mieszkańcami o ich problemach i oczekiwaniach. Słuchając ich wypowiedzi zdobyłam ogrom potrzebnej wiedzy, którą chciałabym wykorzystać w pracy radnej. Spotkałam się z pozytywną reakcją mieszkańców, którzy bardzo chętnie dzielili się swoimi uwagami o cieknących dachach, zaniedbanych podwórkach, o zbyt wysokich stawkach za wodę i ścieki, i o wielu innych lokalnych problemach. Tym chciałabym się zająć w codziennej służbie. Oczywiście praca radnego to również podejmowanie najważniejszych decyzji w imieniu i dla dobra mieszkańców - np. uchwalanie budżetu, stawek podatków i opłat lokalnych, przyjmowanie planu zagospodarowania przestrzennego i wiele innych decyzji, które w dalszej perspektywie warunkują jakość naszego codziennego gminnego życia.
Czy uważa Pani, że wygrana w wyborach, da Pani realny wpływ na otaczającą rzeczywistość?
Oczywiście, że tak. Przecież po to właśnie zdecydowałam się kandydować i jestem w pełni przygotowana do pełnienia tak ważnej funkcji publicznej.
Czy jest coś, co chciałaby Pani dodać?
Chciałabym poprosić mieszkańców ulic Gorzowskiej, Kostrzyńskiej, Moniuszki, Parkowej, Placu Andrzeja Zabłockiego, Placu Wolności, Sikorskiego oraz Zaułka Kościelnego, aby poszli 29 października do urn, do Miejskiego Domu Kultury i oddali na mnie swój głos. Agnieszka Chudziak nr 3 na liście wyborczej. Już teraz serdecznie dziękuję. Nie zawiodę.
Rozmawiała: Karolina Machnicka