Bezpartyjni też chcą do władzy
Pierwsza konwencja ruchu samorządowego Bezpartyjni, zorganizowana z Tarnowie Podgórnym, przeszła już do historii. Wzięło w niej udział ponad pół tysiąca osób, wśród nich m.in. prezydent Lubina i Wrocławia.
Bezpartyjni chcą dążyć do decentralizację administracji państwowej i finansów publicznych, odbiurokratyzowania instytucji państwowych, zmniejszenia liczby urzędów i urzędników i wprowadzenia zasady wyborów bezpośrednich na wszystkich szczeblach samorządu. Inicjatorem powstania struktur jest Rober Raczyński – prezydent Lubina, który zapowiada, że chce uwolnić energię stłamszoną w Polskach oraz zjednoczyć samorządy w całym kraju.
W Tarnowie był też marszałek województwa Cezary Przybylski, członek zarządu - Jerzy Michalak i przewodniczący sejmiku - Paweł Wróblewski. Marszałek przyznał, że trwają rozmowy z Bezpartyjnymi. Chodzi oczywiście o zwiększenie szans w wyborach samorządowych podczas wspólnego startu
Przedstawiciele ruchu zapowiadają ciężką pracę w celu uchronienia samorządów przed upartyjnieniem oraz wygraną w przyszłorocznych wyborach samorządowych. Chcą być także siłą, w wyborach parlamentarnych.
źródło: Gazeta Wrocławska