Wrocław: Nocą też czasami praca wre…
- Ile remontów drogowych przeprowadzono w mieście w ciągu ostatnich 15 lat, ile z nich było wykonywanych jedynie w ciągu dnia, a ile w nocy. Które remonty odbywały się w czasie weekendu, a które trwały przez cały tydzień – to tylko część z pytań, które poseł Nowoczesnej Michał Jaros zadał prezydentowi Wrocławia. Chce by Dutkiewicz oraz jego urzędnicy tak planowali inwestycje, by ekipy remontowe pracowały nocą.
Ten pomysł, zdaniem posła Nowoczesnej, ma usprawnić i przyspieszyć inwestycje. Dzięki temu, że nocą ruch jest mniejszy, właśnie wtedy ma się odbywać część prac.
W apelu do prezydenta Wrocławia czytamy - Przeprowadzenie robót drogowych jest koniecznością, jednak często wiąże się z utrudnieniami dla kierowców samochodów i innych uczestników ruchu. Aby tego uniknąć, część prac drogowych może być przeprowadzana późnym wieczorem lub w nocy, kiedy ruch na ulicach jest zdecydowanie mniejszy. Takie rozwiązania są stosowane w wielu europejskich miastach.
Swój pomysł poseł Jaros poparł badaniami. Wynika z nich, że aż 84,3 proc. wrocławian jest za tym, by remonty drogowe odbywały się właśnie nocą. Jaros zaproponował też, by czas przewidziany na prace drogowe wykorzystać efektywniej, m.in. wydłużając dzień pracy do godzin wieczornych.