Wrocław zdobywa kosmos
Pierwszy polski satelita do pozyskiwania z kosmosu zdjęć Ziemi w wysokiej rozdzielczości – takie cudo techniki ma powstać we Wrocławskim Parku Technologicznym. To kolejny projekt zapaleńców, którzy na swoim koncie maja już m.in. „kosmiczną wiertarkę”.
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, ScanSAT na orbitę trafi w 2020 r. dzięki temu Polska ma szansę na dostęp do własnego źródła geoinformacji - wprost z niskiej orbity okołoziemskiej.
Jak tłumaczy Dorota Budzyń, główna konstruktorka satelity i liderka projektu DREAM - takie informacje mają bardzo szerokie zastosowanie i mogą być wykorzystywane do m.in.: monitorowania stanu upraw i zasobów wodnych, oznaczania miejskich wysp ciepła, czyli zjawisk nagrzewania się dużych aglomeracji, monitorowania smogu, rozpoznawania bezpieczeństwa granic, a także skanowania planetoid w poszukiwaniu surowców.
Satelita będzie jednostką klasy Cubesat 3U, czyli jedną z najmniejszych umieszczanych na orbicie. Pomimo swoich niewielkich rozmiarów – najdłuższa krawędź ma 34 cm – urządzenie swoimi możliwościami nie będzie ustępować platformom obserwacyjnym dużych firm komercyjnych, jak i agencji kosmicznych.
Najbardziej innowacyjnym elementem satelity będzie unikalny sensor skonstruowany w całości przez Scanway. Umożliwi on obserwowanie powierzchni Ziemi w bardzo szerokim spektrum światła, co oznacza, że będzie obserwował zarówno zjawiska widoczne dla oka ludzkiego, jak i te, których nie widzimy – np. termografię, co umożliwi tworzenie map temperatury.
Wniosek o dofinansowanie satelity otrzymał pozytywną ocenę Narodowego Centrum Badań i Rozwoju, zajmując jednocześnie pierwsze miejsce w rankingu wszystkich ocenionych projektów w ramach prestiżowego programu “szybka ścieżka”.
źródło: UM Wrocław