14 osób oskarżonych w górniczej aferze korupcyjnej
Prokuratura Okręgowa w Katowicach skierowała do Sądu Rejonowego w Siemianowicach Śląskich akt oskarżenia.
Wśród oskarżonych jest wiceprezes i 5 pracowników firmy z Siemianowic Ślaskich, która zajmowała się produkcją chemii dla górnictwa. Jak wykazało śledztwo wiceprezes miał przekazać blisko 600 tys. zł łapówek osobom pełniącym funkcje kierownicze w kopalniach. Osiem z nich również zasiądzie na ławie oskarżenia. Wśród oskarżonych są osoby zajmujące kierownicze stanowiska w kopalniach, które przed zmianą struktury w górnictwie nosiły nazwy: "Zofiówka", "Borynia", "Jankowice", "Śląsk", "Marcel" oraz nieistniejącej już Bytomskiej Spółce Węglowej i Zakładzie Górniczym Bytom II. Tylko jeden oskarżony przyznał się do zarzutów. Łapówki miały zapewnić lepsze traktowanie firmy w sprawach handlowych.
"Środki przeznaczone na łapówki pozyskiwane były ze środków zagranicznych, od spółki powiązanej kapitałowo z firmą z Siemianowic Śląskich. Pieniądze na teren Polski przywożone były z kolei w gotówce. Proponowane "prowizje" oznaczały odpowiednią kwotę pieniędzy, wyliczoną procentowo od wartości sprzedaży – z reguły 1-2 proc". - mówi rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Katowicach Marta Zawada-Dybek.
Skierowany do Sądu Rejonowego w Siemianowicach Śląskich akt oskarżenia jest już szóstym w tym śledztwie przedtem prowadzonym przez Prokuraturę Apelacyjną w Katowicach. Dotychczas oskarżono 12 osób. Wobec kilku z nich zapadły już prawomocne wyroki skazujące.
źródło: rmf
AR/mPolska24.pl