Rząd zmusi banki do przewalutowań
Czekanie na ruch banków dłuźy się. Na zachętę rząd może im zafundować wyższy podatek i nowe wagi ryzyka.
Jak informuje Puls Biznesu: specjalny zespół działający w ramach Komitetu Stabilności Finansowej (KSF), nie zamierza dłużej czekać, aż banki zaczną pracować nad rozwiązaniem frankowego problemu. Do końca marca podejmie decyzje, w jaki sposób będzie motywował je do działania. Obłożenie aktywów walutowych wyższą stawką podatku staje się coraz bardziej realne. O pomyśle - po raz pierwszy oficjalnie - mówi już fiskus.
"Rozważane są różne instrumenty od odziaływania na banki - m.in. odpowiednia modyfikacja współczynników ryzyka oraz stawki podatku bankowego dla aktywów walutowych" - przyznaje Piotr Nowak, wiceminister finansów. "Celem jest rozwiązanie tego problemu w sposób akceptowalny w społecznie, a jednocześnie nienaruszający stabilności systemu finansowego w Polsce. Nie ma jeszcze ostatecznych rozstrzygnięć, ale preferowanym rozwiązaniem jest skłonienie banków do rozwiązań dobrowolnych, porozumienia się z klientami. W naturalny sposób pozwoliłoby to bankom rozłożyć koszty w czasie" - wyjaśnia Piotr Nowak.
Już dzisiaj KNF obciąża banki koniecznością budowania dodatkowych buforów kapitałowych ze względu na posiadane portfele kredytów walutowych. Wkrótce w ramach motywowania do pozbycia się kredytów w walucie fiskus może podnieść im wagi ryzyka i dołożyć wyższą stawkę podatku do aktywów. Do pomysłu wydają się przekonani przedstawiciele najważniejszych instytucji odpowiedzialnych za politykę gospodarczą. Dzisiaj sektor bankowy od aktywów powyżej 4 mld zł płaci 0,44 proc. w skali roku.
źrodło: forsal
AR/mPolska24.pl