Katastrofa rosyjskiego Airbusa w Egipcie. Zginęły 224 osoby.

Egipski urzędnik lotnictwa poinformował, że pilot Airbusa A-3221 przed utratą kontaktu z kontrolerem ruchu lotniczego miał problemy techniczne.
Ayman al-Muqadem, członek Komitetu Wypadków Lotniczych powiedział, że pilot zgłosił zamiar wylądowania na najbliższym lotnisku.
Samolot wystartował z Sharm El-Sheikh, popularnego kurortu nad Morzem Czerwonym, w sobotę rano i zniknął z ekranów radarów kontrolerów ruchu lotniczego 23 minuty później, po dotarciu na wysokość 31.000  (10km.). Obsługa radaru śledząca lot, powiedziała, że samolot schodził  w dół 6000 stóp (ok 2km.) na minutę, kiedy zniknął z radarów .





Samolot podobno złamał się na dwie części, gdy w odległej, górskiej okolicy na Synaju uderzył w ziemię w sposób wskazujący na to, że pilot mógł próbować dokonać kontrolowanego lądowania.

"Samolot rozpadł się na dwie części - małą część na samym końcu maszyny, która uległa spaleniu i większą część, która uderzyła w skałę."

"Wydobyto dotychczas co najmniej 100 ciał, a reszta jest jeszcze w środku" - powiedział agencji prasowej Reuters niezidentyfikowany egipski urzędnik. "Właśnie widzę tę tragiczną scenę. Wiele ciał leży już na ziemi, a wielu z tych, którzy zginęli, tkwi przypiętych pasami do swoich foteli" - powiedział. Dziesiątki karetek zmierza na miejsce katastrofy.

Nie wiem, jak mam to rozumieć? Samolot spadający z wysokości 10 kilometrów lecący z duża prędkością po uderzeniu w ziemię rozpadł się na dwie części, a Tutka w Smoleńsku z wysokości 100 metrów zmieniła się w taką kupę "szmelcu"?

   

Czy muszę dodawać, że Rosja natychmiast wysłała na miejsce wypadku swoją własną ekipę badawczą? 

Update:

Szczątki samolotu:

   

  

   

ISIS chełpi się, że ponosi  odpowiedzialność za zestrzelenie rosyjskiego Metrojeta, ale nie potrafi przedstawić żadnego dowodu, a  wiadomo, że nie ma technicznych możliwości, aby to zrobić. Przecież nie da się z procy strzelić do samolotu na wysokości 10 kilometrów.

 

Czy "prorok" T.B.Joshua przewidział tę katastrofę i zapowiedział ją 31 sierpnia, dwa miesiące temu?

 

 

 

Ten sam prorok zapowiedział katastrofę malezyjskiego samolotu MH370 pół roku wcześniej.