Otóż w szkołach jak donosi jedna z moich córek, uczniom nie wolno bić się, ćpać, pić, palić (to akurat popieram w stu procentach, chociaż z tym biciem się nie liczyłbym raczej na cud). W szkolnych kuchniach zakazano soli, pieprzu, cukru i nakazuje się jeść jabłka, marchewki i inne płody matki ziemi. Ciekawe ilu z tych uczniów, przyzwyczajonych do fast foodów typu kebab, gyros czy frytki z Emce Donaldsa, przestawi się na całkiem nowe menu, zaproponowane przez - jak wcześniej gdzieś określiłem - kretyńskiego ministra oświaty. Do łask wracają tarcze odblaskowe. PiS może zechcieć wprowadzić tarcze z numerami szkół, giertychowskie mundurki, zakaz nauczania o seksie. I znów rodzice będą musieli wymyślać bzdury typu: znaleźliśmy cię w kapuście, bocian cię przyniósł i inne podobne pierdoły. Dziś młodzież edukuje się seksualnie przez media i internet, w którym aż kipi od stron o tematyce powiedzmy mocno erotycznej. Więc może lepiej jeśli nauczyciel w sposób bądź co bądź fachowy wytłumaczy, z czym to się je. Chyba że poprosimy o pomoc klechów z Radia Maryja. Ci na pewno mają szeroką wiedzę w tym temacie. Mam na myśli tu audycję jednego z księży, który wyłożył słuchaczom kawę na ławę. Przyznam, że słuchając wypowiedzi tegoż klechy, ubawiłem się po pachy. A jeśli mowa o instytucji zwanej kościołem, to obawiam się, że wkrótce szkoły za sprawą przymusowej ewangelizacji (klechy wpadły na pomysł, żeby ewangelizować młodzież przez internet) gorliwiej zaczną pędzić dzieci i młodzież do kościołów, zamęczać ich i tak przemęczone głowy powstańcami i „żołnierzami wyklętymi”, fałszowaną historią i przymusowym patriotyzmem. Do tego wszystkiego brakuje listy obecności na co niedzielnej mszy świętej i obowiązek odmawiania trzy razy dziennie różańca. To już nie te czasy, gdy ojce i matki brali pociechę za ucho i ciągnęli do kościółka.
Dziś młodzież ma zupełnie odmienny światopogląd. Mamy w Polsce wolność słowa i przekonań, a z tego co widzę znów wraca obowiązek kościelizacji. Może panowie klechy, zajmijcie się swoimi sprawami? Siłą wiernych nie zdobędziecie. Nakazujecie żyć według Dekalogu a sami macie tyle za uszami, że aż się wylewa. To samo dotyczy polityków prawicy, którzy w ten sposób chcą zaprowadzić w Polsce porządek. Proponuję zacząć od własnego podwórka. A na koniec przytoczę dowcip, który adekwatnie oddaje to, co większość dzisiejszej młodzieży myśli o kościele.
Ksiądz na lekcji religii pyta małego Jasia
- Jasiu - chodzisz co niedzielę do kościółka z rodzicami ?
- Tak proszę księdza
- A do jakiego ?
- Do Carrefoura.....
Przemek Trenk
Ksiądz na lekcji religii pyta małego Jasia
- Jasiu - chodzisz co niedzielę do kościółka z rodzicami ?
- Tak proszę księdza
- A do jakiego ?
- Do Carrefoura.....
Przemek Trenk
mPolska24
Podaj, oszczerco, choć jeden przykład że ktokolwiek próbował kogokolwiek, kiedykolwiek siłą doprowadzić do kościoła.
Bo przykładów na to że tacy ideologicznie wypaczeni antykatolicy szczujący na Kościół sami albo ich podopieczni pomordowali księży to przykładów jest aż nadto.
A na siłę to zagania się tylko albo bydło do obory albo świnie do chlewa więc jak widzę nie masz najlepszej opinii o tych których przed "zaganianiem" bronisz.
A katolicy chodź do kościoła samodzielnie. Wiem, bo właśnie wróciłem z kościoła i nie widziałem tam nikogo w więzach aniw kajdanach.
Drogi Nathanelu. Przykładów na to że kościół mocno ingeruje w życie Polaków jest co nie miara. Piszą do mnie czytelnicy że to co opisałem w swoim artykule jest jak najbardziej adekwatne do rzeczywistości. Przytoczę choćby jeden komentarz który pojawił się pod moim artykułem "Listę obecności sprawdzają Rok przed komunią dzieci dostają nakaz chodzenia do kościoła... Wprowadzono karteczki... Masz za mało karteczek to "do widzenia" "nie chcesz Boga w serduszku" "twoi rodzice to grzesznicy" sama słyszałam takie teksty, jak bratanica i bratanek mojego męża szli do komunii... " Może i w Twoim mieście dzieje się inaczej i oby takich miast było jak najwięcej. Gwoli ścisłości. Nie jestem przeciw kościołowi, tylko przeciw polityce jaką stosują księża i biskupi. Ich miejsce jest w kościołach a nie w polityce. Pozdrawiam Cię serdecznie
Nie odpowiadasz na pytanie.
Pokaż choć jednego siłą ciągniętego do kościoła człowieka.
Karteczki są wewnętrzną sprawą Kościoła. Kto ich nie lubi nie musi przestrzegać. Nie chce być bierzmowany ? Proszę bardzo. Pójdzie za wezwaniem diabła - do piekła- a tam tez nikt nikogo nie ciągnie.
To doprawdy śmieszne jak bardzo ateistom zalezy aby nam, katolikom, zyło się lepiej. Wynocha na swoje podwórko.Poradzimy sobie sami.
Tylko dlaczego jak wam śmierć zajrzy w oczy wołacie księdza a nie ateistę? Pogrzeb też chcecie mieć chrześcijański tyle tylko że jeśli nawrócenie nie nastąpiło za życia to kadzidło zmarłemu raczej nie pomoże.
Chcecie coś robić? Nawracajcie i poprawiajcie standardy żydom, islamczykom, buddystom czy komukolwiek innemu- wszędzie są zwyczaje które się wam nie spodobają. Jest tyle roboty gdzie indziej to nas zostawcie w spokoju.
Aha, księży polityków których wepchnęliście nam do Kościoła podstępnie razem z pedałami możecie sobie zabrać w prezencie.
" U Nas" tyczy się tak samo Pana jak i każdego ateisty w tym kraju. Czy kogoś ciągnie się do kościoła i czy kiedykolwiek ciągnęło? Po pierwsze nie powinno być żadnych lekcji religii w szkołach zacznijmy od tego. Miejsce religii jest w Kościele tudzież jakiś przykościelnych salkach. Na samych katechetów wydajemy grubo ponad 2 mld zł rocznie a do tego dochodzi jeszcze fundusz kościelny itp. Szkoła powinna być świecka. Po pańskich wypowiedziach, a może raczej bardziej pasujące tutaj słowo "wypluwinach" można sobie wyrobić o Panu zdanie bardzo szybko. Z resztą, jest Pan tchórzem, bo pisze Pan te słowa, pełne jadu głupoty i nienawiści pod pseudonimem, nie swoim imieniem i nazwiskiem - cóż za odważna postawa człowieka moralnego. Smutna prawda jest taka, że jest Pan przykładem zjawiska internetowego hejtu, ludzi którzy zachęceni (złudną) anonimowością piszą głupoty, których wstydziliby się powiedzieć w realu.
"Księży polityków których wepchęliście nam do Kościoła" - a to kościół przypadkiem od zawsze nie pchał się w politykę? Jeżeli przyklaskuje Pan takim "osobistościom" jak T. Rydzyk lub ks. Oko no to gratuluje. A co do tych "pedałów" to lepiej żeby kler zabrał się za "swoich" pedofilów.
Nie interesują mnie opinie wrogów Kościoła. Możecie szczekać ile chcecie ale Kościół Katolicki jako jedyny trwa już 2000 lat i szlag trafił wszystkich jego wrogów jakim przez dwa milenia śniło się jego zniszczenie. Z wami będzie tak samo - nawet smród po was nie zostanie.
Możecie się mnie czepiać za język jakiego używam ale na chamskie oszczerstwa mozna odpowiadać tylko w waszym stylu- inaczej nie rozumiecie.
Nie nazwał byś mnie tchórzem gdybyś stał w zasięgu mojej pięści - bo ja nie należę do tych co nadstawiają drugi policzek. Nie wiem co w języku polskim znaczy "hejt" ale z pewnością nie będą mnie uczyć moralności takie typki jak ty nienawidzące ludzi nie dających sie obrażać.
Pamiętaj. Polska i polskość przetrwała dzieki kościołowi mimo że państwo nie istniało. Dlatego możesz pyskować na mnie po polsku a nie po niemiecku lub rosyjsku.
A teraz, skoro nie pasują ci nauki księdza Rydzyka idź posłuchaj więcej nauk Marksa, Lenina, Stalina albo tego z wąsikiem ( on też uwielbiał mordercze armie).
Do reszty idiotycznych oszczerstw przeciw Kościołowi nawet sie nie odniosę. Zapisz się do chóru.
...co za klasyczny lewak :)
Ojj Nathanelu Nathanelu, Twój poziom sięgnął zera... chociaż zaraz zaraz... nie... no tak.. on zawsze taki był. Prezentujesz ciemniactwo, buractwo , chamstwo, pieniactwo i co tam jeszcze chcesz - ogólnie wszystko co najgorsze. Nie znasz się też na religii, a raczej prezentujesz jej najgorszą stronę.
Oczywiście, że nie pasują mi brednie biznesmana-złodzieja Rydzyka bo to głupoty ( podobne do Twoich, a czasem nawet większe - choć wiem, trudno w to uwierzyć). Puki co to Ty tu wychodzisz na "tego z wąsikiem" bo plujesz nienawiścią, agresją, ksenofobią i homofobią - to wszystko cechy "tego z wąsikiem" i są to również Twoje cechy więc zanim coś wyplujesz z aparatu gębowego zmobilizuj ostatnie szare komórki żeby to chociaż oględnie przeanalizować.
Trzecia sprawa, to Twoje śmieszne groźby... Pomijam fakt, że (nawet nie wiedząc jak wyglądasz) mogę stwierdzić w ciemno, że przy mnie wyglądasz i tak jak szczypiorek i Twoje teksty o wymachiwaniu piąsteczką tylko mnie rozbawiły. Przez czas trenowania boksu, kick-boxingu, a jeszcze wcześniej Ai Kido nauczyłem się rozróżniać tych co coś potrafią, od tych, którzy potrafią tylko szczekać - Ty jesteś w tej drugiej grupie .
Inna sprawa, że tak- jesteś tchórzem, przez wielkie T. Żadne plucie jadem i żenujące groźby ( i to bez pokrycia) nie zmienią faktu, że ukrywasz się za jakimś wymyślonym nickiem. Taka "internetowa odwaga"... cóż... tylko na tyle stać ludzi Twojego pokroju. Jak widzę znalazł się tutaj i drugi artysta-kombinator nazywający mnie "klasycznym lewakiem". Lewakiem co prawda nie jestem, ale śmieszne, że to już drugi odważniś piszący pod wymyślonym nickiem. Robi się coraz ciekawiej.
Państwo Polskie przetrwało nie dzięki Kościołowi, tylko dzięki woli samych Polaków, zarówno katolików mocno wierzących, jak i jedynie tych na papierze, co i samych ateistów lub Polaków niebędących chrześcijanami. Ale żeby to wiedzieć, musiałbyś znać choć odrobinę historii, a Ty znasz jedynie swoje teorie.
Ciekawe, ile jeszcze razy będziesz czytać w komentarzach czy to pod swoimi wypocinami, czy to na FB Mpolski, że Twoje teksty to "dno i 5 metrów mułu". Nie raz się już tak zdarzało, ale przecież Ty o tym wiesz prawda?. W końcu większość Twoich tekstów to albo zmyślone przez Ciebie dyrdymały, albo przepisane teksty z portali zagranicznych - z resztą też często wątpliwej wiarygodności. Cóż... jaki twórca, taka twórczość...
Do rzekomych "oszczerstw" się nie odniesiesz bo nie masz żadnych argumentów (poza opluwaniem kogoś). Nie jestem wrogiem kościoła, choć z pewnością nie jestem też jego zwolennikiem. Ty natomiast jesteś zaślepiony Kościołem i pozbawiony umiejętności jakiegokolwiek krytycznego myślenie o nim. Masz klapki na oczach, a każde słowa, które nie zgadzają się z tym co masz wbite do głowy, sprawiają, że bezrefleksyjnie zaczynasz wyzywać i obrażać kogoś kto śmiał pomyśleć i napisać inaczej niż Ty - tak na marginesie, to też jest cecha "tego z wąsikiem", macie ze sobą tyle wspólnego.
Staram sie dorównać rozmówcom takim jak Ty.
Nie dziwię sie ateistym poglądom tych , którzy w herbie i we łbie mają zabijanie ludzi. Tacy stronią od zasad jakie głosi kościół i starają się go zwalczać. Ludzie którzy zawodowo sposobia sie do zabijania , a do zamaskowania swoich zbrodniczych inklinacji używają munduru w zasadzie niczym nie różnią się od płatnych morderców. Jedni i drudzy zabijają za pieniądze.
Takim Kościół zawadza.
Jak jednak wytłumaczyć że Jaruzelski który Kościół i wiarę zwalczał gdy mu śmieć w oczy zajrzała prosił o księdza? Zgłupiał czy zmądrzał?
Nie wiem o czym Ty człowieku piszesz.... Masz jeszcze kontakt z rzeczywistością???
Po pierwsze nie jestem żołnierzem.
Bo drugie, nie jestem ateistą
Po trzecie nie jestem Jaruzelskim
Więc po co ten bezsensowny wywód?
Kościół, a raczej duża część kleru, który nim zarządza, przeszkadza sporej części społeczeństwa i to nie tej wyimaginowanej, o której piszesz.
Jeśli starasz się dorównać swoim rozmówcom, to chyba najwyraźniej Ci to nie wychodzi - delikatnie mówiąc.No chyba, że uroiłeś sobie, że rozmawiasz z A.Hitlerem wtedy ta domniemana chęć dorównania rozmówcy by się zgadzała.
Ta korepetycja jest już zakończona. teraz potrzebujesz czasu na przemyślenie.
Nie zajmuję się przemyśliwaniem głupot, w przeciwieństwie do Ciebie :) a Twoje korepetycje są tyle samo warte co Twoje teksty jak i Ty sam :)
Trepa nie stać nawet na proste myślenie. Nie dziwię się.
A Ciebie na czytanie ze zrozumieniem ( nie jestem żołnierzem). Z resztą w Twoim przypadku mentalnego betonu i intelektualnego impotenta ciężko mówić o jakimkolwiek "rozumieniu".
No tak, ciekawe czy słuchasz Radia Maryja, czy tez jak większość lemingów sprawę znasz z opowiadań. Podejrzewam, że to drugie. Bardzo ubolewam, że żydokomunie udało się stworzyć II PRL (przez takich jak ty nazywany dla zmyłki III RP), w którym świetnie wykorzystuje się brak samodzielnego myślenia. Pomimo tego, że Trenk i ty jesteście na to przykładem - zalecam myślenie - róbcie to nawet jeśli boli... Obiecuję, że będą efekty.
To takie zabawne, naprawdę. Mówię o ludziach zasłaniających się nickiemi HOP - następny. Tym razem to moja wina, że ktoś ma urojenia i jakieś tęsknoty za PRLem. Oczywistą oczywistością jest przecież, że tylko prawicowcy potrafią myśleć samodzielnie, a już najszybciej to słuchacze Radia Maryja. Co do prezesa Rydzyka to tak, parę razy (z trudem) słuchałem RM, a nawet zdarzyło mi się kilka razy oglądać TV TRWAM. Niestety dla człowieka nie ogarniętego narodową histerią, niezindoktrynowanego przez KK tudzież "nauki" Pana Jarosława Kaczyńskiego, oglądanie takowych (nie)ZALEŻNYCH mediów jest zadaniem niezwykle trudnym i nieprzyjemnym.
Ze śmiechem i ubolewaniem zarazem zauważam, że jesteś kolejną osóbką, która swoje tezy popiera tak mocno i jest ich tak pewna, że się pod nimi nie podpisuje imieniem i nazwiskiem... cóż.. Twój wybór ale ocena takiej postawy, w kontekście wygłaszanych morałów, jest jednoznaczna.
Dziękuję za radę, jednak jest nieprzydatna. A to dlatego, że myślę. Nie myślę jednak tak, jak Ty ( i Tobie podobni) chcesz. A skoro nie myślę tak jak Ty tego chcesz, to przecież oczywistym faktem jest, że nie myślę samodzielnie. Bo samodzielnie myśleć można tylko słuchając RM, oglądając TV Trwam, czytając Gazetę Polską i głosując na JK - to jest szczyt samodzielnego myślenie. W innym wypadku jest się: lemingiem, lewakiem, agentem, zdrajcą, zakamuflowaną opcją niemiecką tudzież innymi takimi zjawiskami.
Jeżeli efekty tego "samodzielnego" myślenia prezentuje Twoja osoba... to nie dziękuję za "efekty" takiej "samodzielności" w "myśleniu".