O ile Premier Ewa Kopacz i rząd "udają Greka" w sprawie ustaleń, ilu imigrantów przyjmie Polska, o tyle z doniesień z zagranicy już wiadomo.
Telewizja Al Jazeera podała jaki będzie procentowy podział 160.000 uchodźców wśród państw członkowskich. Informację na swoim twitterze podał nasz autor dr Wojciech Szewko.
Największą liczbę mają przyjąć Francja i Niemcy. Polska znajduje się w drugiej grupie państw.
Co ciekawe, zwraca uwagę szereg białych plam w tym planie relokacji imigrantów.
Wielka Brytania, Irlandia, Dania, Węgry, Włochy, Grecja, Litwa nie przyjmą żadnych imigrantów w ramach tych kwot procentowych. O ile Węgry, Włochy i Grecja to państwa "frontowe" na drodze imigrantów i można to zrozumieć, to Wielka Brytania miała zadeklarować przyjęcie 15 tys. uchodźców, ale bezpośrednio z obozów dla uchodźców nie w ramach mechanizmu europejskiego.
Dziwnym wydaje się unikanie jasnych informacji przez rząd premier Ewy Kopacz, skoro w zasadzie wszystko już jest zatwierdzone.