Dlaczego singiel nie może płacić alimentów?
Głównym powodem jest to:
że nie możemy wychowywać naszych dzieci
nie możemy pracować
nie możemy założyć nowych rodzin
nie możemy normalnie żyć
straciliśmy cel i sens życia
Niby kilka punktów, kilka kropek i parę wyrazów - tak naprawdę całe nasze życie zostało zniszczone! Nie widzimy dzieci - nie będziemy mieli spadkobierców, pokoje po dzieciach są puste, stoją puste łóżka. Jedyne, co nam pozostało, to płacić alimenty. Zaczynają się kampanie alimentacyjne - zadają nam pytania, dlaczego nie płacicie zatem alimentów - może wtedy matki dałyby wam kontakt?
- nie płacimy bo:
nie stać nas, zostały wyznaczone za duże alimenty - np. gdy ojciec zarabiał 2000 zł, zostały wyznaczone 600 zł
sam koszt benzyny w miesiącu to 500 zł, czynsz 800, prąd 200, tv+ internet to 150 zł, jedzenie 500 - to już wychodzi 2150, a co z ubraniami dla ojca, co z butami, spodniami, kurtkami itd, fitness, basen?nie będziemy płacić okupu - uważamy wprost, że zabranie dziecka dla pieniędzy jest niegodziwością, poza tym mieszkanie we dwoje daje możliwość zsumowania zarobków - podzielenia kwot typu czynsz już jest ulgą w połowie - stąd też z 2000 zł dałoby się utrzymać dziecko - jak jesteśmy sami - proste, nie da się!!! Co więcej wg naszych wyliczeń dopiero nas stać na cokolwiek powyżej zarobku 4000,- zł na osobę!!! Powyżej tej kwoty da się cokolwiek odłożyć. Płace w Polsce są pod krawędzią ubóstwa!
Proste - ojcowie nie płacą bo to nie ma sensu - 2000 zł zarobek - 600 zł alimenty - ojcowie wynajmują swoje mieszkania za cenę czynszu i przeprowadzają się do rodziców, gdzie wegetują
Zastanawiasz się dlaczego na marszu jest 18 osób? - bo reszta siedzi w domach nie widząc sensu i celu życia.
Jedyną atrakcją pozostaje piwo, wyjście na dwór z psem czy kotem, nikogo nie stać na basen, kino, o teatrze to już nawet nie wspomnę
A najgorsze jest to, że Ci ludzie byli biznesmenami, prowadzili olbrzymie firmy, budowali duże domy. Teraz w tych domach zasiadły matki złodziejki z ich dziećmi - a ojcowie mają zakaz zbliżania się do domów, które sami wybudowali i do dzieci, które sami spłodzili (może nie zawsze sami, jak się okazuje, co piąte dziecko nie jest ich a i tak muszą płacić alimenty)
Prosty wybór - jakie działania są skuteczne a jakie nie:
Nieskuteczne:
Wystąpienie do sądu o kontakty (nawet jak są zasądzane, to są nieegzekwowalne)
wystąpienie do sądu o opiekę naprzemienną - opieka naprzemienna wg sądu jest niedopuszczalna (do 1 września 2015)
występowanie do sądu o zmianę miejsca zamieszkania - złe prawo - art 26kc ustala miejsce zamieszkania u tego, kto uprowadzi
ukaranie matki za brak kontaktów - sądy odrzucają takie wnioski nie argumentując nawet - co nie da się zażalić
skarga do Strasburga - jeden z ojców wygrał po 20 altach Strasburg - dostał 5tys. Euro (to jest 83 zł na miesiąc rekompensaty)\
pisanie do Ministerstwa Sprawiedliwości - MS pisze, że nie jest właściwym organem; piszą że tylko są odpowiedzialni za finanse sądów nie zaś za merytorykę; poza tym sądy są niezawisłe (od rozumu, od matematyki)
pisanie do Rzecznika Praw Dziecka - RPD nikomu nie pomógł - ani jedno dziecko nie wróciło do ojca
co więcej RPD zamknął ojca naszego stowarzyszenia i babcię, u której było jego dziecko!Pisanie do Rzecznika Praw Obywatelskich - RPO mówi wyraźnie, że ta problematyka nie weszła to tematów rozwiązywanych przez RPO; wszedł np. problem braku zatrudniania kobiet w kopalniach!
Pisanie do posłów - napisaliśmy do 460 posłów (sprawdź zakładkę pisma) i nic - owszem zmienił się art 58,107 tylko 2 wyrazy, a dzieci z automatu nie wrócą do domów ojców
pisanie do Premiera - bezskuteczne - Premier nie jest od tego - jest od rządzenia i sprawowania kontroli finansów państwa... itp
Pisanie do Prezydenta - bezskuteczne - Prezydent jest do reprezentowania nas na arenie międzynarodowej
Skuteczne:
zabieranie dzieci, porywanie ich - drastyczne tylko 1% ojców podejmuje się takiego działania, co ciekawe zgodne z prawem interpelacja 6396, art 26kc§ 2.
manifestacje - wyższym poziomem są przemarsze, dają one ochronę państwa - marszu broni policja; jest to jak na razie jedyna pokojowa, niesiłowa metoda pokazania problemu
A więc widzicie po krótkiej analizie - przypominam o 300-stronnicowej książce "Cała prawda o współczesnych związkach małżeńskich" - że problem jest olbrzymi a rozwiązanie na dzień dzisiejszy to tylko marsz i blokowanie miasta. Pomyślcie sobie państwo, że wy nie możecie dojechać do pracy czy do domu na 2 godziny - my już nie widzimy np. tysiąc osiemsetny dzień naszych dzieci, 43 200 godzin
Ad 1 - dlaczego ojcowie nie podejmują tego typu działań? - po pierwsze często dziecko zostało im zabrane siłą przez policję, byli bici, połamano im żebra, byli duszeni - nie chcą się narażać na tego typu akcje, poza tym widzą, że nawet jak zabiorą, to dziecko znów zostanie im porwane np. z domu, przedszkola czy szkoły.
Zatem którzy ojcowie po rozstaniu mają dzieci przy sobie?
2% - ojcowie mają dzieci przy sobie, 2% - ich kobiety zgodziły się na opiekę naprzemienną
Awięc którzy mają?
Ci którzy nie mają teściowej!
To nie jest żart. Gdy nie ma teściowej i siostry byłej żony, to - gdy pojawia się kochanek a para chce zostać sam na sam - dzieci nie mają do kogo pójść. Nowy partner prosi wtedy partnerkę, żeby oddała dzieci ojcu i tak się dzieje...
wracamy do matematyki: dlaczego samotny ojciec nie może płacić alimentów:
Powiesz: Ale on zarabia 4000 zł! Ale np. kredytu ma 2000 zł i co? (tego, co miał być na 2 osoby)
pozostaje Ci tylko argument: Ale dziecko nie jest paczką i musi coś zjeść!!!
*Nawet wirusy przenosząc się na nową ofiarę pozostawiają przy życiu poprzedniego żywiciela !
Rozbija się rodziny, pakuje się ojców w sytuację, w której stają się bezrobotni, zabiera się im pracę, zabiera samochód, zabiera sens życia. Jasno matematycznie widać, dlaczego singiel nie utrzyma dziecka; braki po stronie matki próbuje się załatać okradając drugą stronę, której się zabrało dziecko. Tak dłużej nie może być. Ojcowie pozbywają się majątku, nie pracują, gdy umierają, dziecko nie dziedziczy nic!!!
A może o to chodzi? Zastanawiałeś się?
Wg danych statystycznych MS 3.000.000 ojców zabrano 4.300.000 dzieci przez 25 lat. Wiedziałaś o tym?
Byliśmy w programie "Świat się kręci":"Ojciec Polski"
Ze spuszczoną głową powoli
idzie ojciec z alimentacyjnej niewoli.
Dudnią drogi, ciągnie czarna policja,
a jego ratuje dziś abolicja.
Usiadł ojciec patrzy na ręce,
opatruje obolałe serce.
Poprzednich ojców rozbili pod Rawą,
a on bił się, a on bił się krwawo,
Szedł z drukarką na sądy rodzinne,
ale wygrały, są dzisiaj niewinne...
W Warszawie zrobił też manifestację,
potem opadł z sił i sam zjadł kolację
Jego dom podpalili wrogowie
A on nie ma broni, on nikomu nie powie...
Hej! ty, Wisło, hej ty Wisło-płaczko,
smutno szumisz nad jego tułaczką,
Opłakujesz stowarzyszenia rozbite
i złe losy, i trzy Rzeczpospolite...
Siedzi ojciec ze spuszczoną głową,
zasłuchany w tę mowę sądową,
Bezbronny zwinięty w pętelkę,
bezdomny… przez właścicielkę.
Michał Fabisiak