Madame Applebaum Sikorska, która wkrótce po otrzymaniu polskiego obywatelstwa wyniosła się za granicę do Londynu, będzie pod nami orać do upadłego. Rozumiemy, że Madame jest wściekła na polską demokrację za to, że zabrała jej małżonkowi Radkowi służbowe karty kredytowe najpierw z MSZ a potem z Kancelarii Sejmu RP. Ale żeby tak bezczelnie duraczyć?
how Greece can repeat itself: Polish opposition promises millions in payouts, lower retirement age AND lower taxes http://wyborcza.pl/1,75968,18301118,Podliczamy_propozycje_gospodarcze_Beaty_Szydlo__Wychodzi.html …
Pierwszym krokiem w celu uniknięcia greckiego scenariusza w Polsce jest nieprzyjęcie Euro. Drugim powiązanym jest odzyskanie konkurencyjności polskiej gospodarki (produkcja i zatrudnienie a nie tylko klepanie najprostszych podzespołów i faktur). Trzecim jest walka z korupcją, nepotyzmem i oligarchami. Czwartym jest zastopowanie bezsensownych projektów realizowanych tylko dlatego, że Unia "daje" 80% finansowania np. nikomu niepotrzebne lotniska i muzea (1). Piątym jest suwerenna polityka ekonomiczna. Szóstym, sensowne kształcenie młodych.
(1) Pisaliśmy już o greckich dziełach jakie wznoszą performersi w swoim własnym gdańskim mateczniku (cytat): ""Za skromne 95 milionów PLN postawiono więc w pobliżu Starego Miasta dziwną budowlę przypominającą z zewnątrz sarkofag chroniący reaktor elektrowni atomowej w Czernobylu .. 75% kosztów tej ważnej widać dla skoku cywilizacyjnego inwestycji pokryła Unii europejska, co potwierdza opinie ekspertów, że za darmowe pieniądze buduje się w III RP byle co, tak jak wcześniej w Hiszpanii i Grecji": monsieurb.neon24.pl/post/113015,feta-w-cieniu-makbeta
Oczywiście to wszystko jest nie do wykonania dopóki kacykowie z PO i PSL trzymają władzę w III RP. Wszak to oni zadłużyli nasze państwo w ostatnich latach i dali nam przedsmak Grecji z pustymi stadionami po Euro 2012 za 2 mld PLN, Pendoliono za 2.7 mld PLN, Amber Gold za 800 mln PLN, przyrostem zatrudnienia w budżetowce i premiami dla znajomych królika, które kosztują podatników dodatkowe miliardy PLN rocznie. Czyli zrobili nam grecki "skok cywilizacyjny".
Grecja dołączyła do Unii Europejskiej na początku lat 80-tych. Już wkrótce potem zauważono, że kraj się zmienia, nagle modne stały się tam wtedy szwajcarskie Rolexy.
Druga Grecja: Pendolino na kredyt, szwajcarski zegarek za gotówkę