Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Czas budowania zgody, czyli wszyscy ludzie prezydenta – byłego prezydenta!

W 2010 roku byliśmy świadkami niebywałego medialnego ataku, na cały obóz prawicowy, za sprawą krzyża przed Pałacem Prezydenckim w Warszawie. W tamtym czasie sytuacja, którą zobaczyliśmy w mediach nie była jednoznaczna. Nawet opozycja do końca nie widziała, co jest grane. Dziś wiemy już znacznie więcej, a nawet wiemy, kto tak naprawdę za tym wszystkim stoi.

Czas budowania zgody, czyli wszyscy ludzie prezydenta – byłego prezydenta!
Maski Komorowskiego
źródło: https://twitter.com/maskibk/status/597833393284521984

W tamtych dniach zobaczyliśmy kobietę, wieszającą się na krzyżu, mężczyznę który wykrzykiwał nienaturalne dla normalnego człowieka słowa, ludzi którzy podburzali innych, siali zamęt, ośmieszali się, a później była wielka kumulacja, czyli zorganizowane protesty przeciwko grupie tzw. obrońców krzyża.

Problem polegał na tym, że mała wąska grupka, którą dzień w dzień pokazywano w mediach, a później celowo ośmieszano, miała stać się wizytówką Prawa i Sprawiedliwości. Taki wizerunek miał zostać utrwalony na lata w głowach wyborców. W dużej mierze, to się udało. Aktorzy odegrali swoją rolę, wmanewrowując w to wszystko, też innych zwykłych obywateli – była to sztuka manipulacji.

Przemysł pogardy, jaki w tamtym czasie został uruchomiony w praktycznie każdych mediach, był dla większości Polaków niezrozumiały i nawet dziś, budzi u wielu niezrozumienie.


Słynny na całą Polskę, pseudo obrońca krzyża, Andrzej Hadacz, w tamtym czasie stał się gwiazdą tv i różnego rodzaju pośmiewisk internetowych. Jednym z nich był filmik pt. „Gdzie jest krzyż?”. Sam Andrzejek nic sobie z tego nie robił i był nad wyraz spokojny. Cel wizerunkowy połączony z aspektem religijnym – stał się zwykłym pośmiewiskiem dla całego świata. Oto właśnie w tym wszystkim chodziło! Ośmieszyć Polskę, katolików i całą część bardziej konserwatywną – pokazać całość w negatywnym świetle. Jak to zrobić? W prosty sposób. Należało zatrudnić aktorów i szaleńców, którzy odegrają swoje role przed kamerą, według określonego scenariusza, a później pokazać to w mediach.

Andrzejek, po 2010 roku, zniknął bardzo szybko, ale w niedługim czasie, został odnaleziony na innej zgoła imprezie – LGBT,  nie z kim innym, jak samym Januszem Palikotem. Oprócz tego znanego polityka, byli też inni, którzy mocno Andrzejka wspierali. ">Niecały tydzień temu byliśmy świadkami powrotu Hadacza, u boku samego prezydenta RP – Bronisława Komorowskiego.

B9mWmSzIUAA9IPX

66621948701430496379

hard2

Przemysł pogardy, był uruchomiony również przez Kubę Wojewódzkiego i jego kolegę, którego nazwiska brzydzę się wymienić. Radio Eska, nadawało pośmiewisko z krzyżem na całą Polskę.  Później prezydent RP, na ostatniej swojej prostej w kampanii prezydenckiej, poszedł do kogo? Właśnie do Kuby Wojewódzkiego, aby zbierać głosy poparcia. To jednak nie koniec tej ciekawej historii.

 

11013626_946387905413482_418775835489851894_n

W 2010 roku, zorganizowano na zlecenie otoczenia prezydenta RP, pośmiewisko obrońców krzyża, czyli antymanifestację, wyszydzającą kościół i to wszystko, co stało się w Smoleńsku. Do tego przyłączyły się wszystkie środowiska lewicowe, aby zaznaczyć swoją obecność i pokazać siłę.



Pod krzyżem pojawiła się również kobieta, która wieszała się na krzyżu lamentując, że nie wolno tego krzyża usuwać. Co się okazuje pani Joanna spod krzyża, zna się dobrze nie z kim innym, jak ze słynną suflerką Bronisława Komorowskiego. 



CE6KLy7UgAABUMU

baf5a7911e08789273608c0be1808224

Jeżeli dodamy do tego, znajomości Janusza Palikota z Bronisławem Komorowskim, a później znajomość Palikota i Urbana. Otrzymamy równanie, którego nikt w Polsce nie mógł się spodziewać.

  634537986513198225Bronis³aw Komorowski, Janusz Palikot, Rafa³ Grupiñski

 

Wynik tego równania z wieloma niewiadomymi, dzięki kampanii Bronisława Komorowskiego, ukazał nam obraz, jakiego Polacy się nie spodziewali. To działanie pod ukrytą flagą, jest specyficzne dla ludzi z kręgów dawnego PZPR i ludzi Moskwy – działających również na terenie RP (o czym nie muszę przekonywać).

Cały ruch Palikota i cały ten spektakl w 2010 roku, został wymyślony, tylko po to, aby doprowadzić do ośmieszenia prawicy, i do przegranych wyborów prezydenckich przez Jarosława Kaczyńskiego. To się udało. W kolejnej fazie, ta formacja miała wbijać szpilę w PiS, za co miała pełną ochronę Pałacu Prezydenckiego, a prezydent mógł spać spokojnie, robiąc to wszystko w białych rękawiczkach.

CE6Ml7yUgAAiSuY

Wynajęci aktorzy w 2010 roku pod krzyżem, zostali właśnie po to stworzeni, aby zepsuć wizerunek PiS, jako tej partii, która faktycznie dba o polska rację stanu. To był kluczowy moment i sprytna inżynieria socjotechniczna, która naprawdę zadziałała. Jeżeli zerkniemy na to, jakie szkolenia odbywała pani Jowita Kacik (suflerka BK, co ujawniła niezależna.pl), to wychodzi nam proste równanie, prowadzące do służb specjalny – dawnego aparatu WSI, czyli oddziału dawnego KGB w Polsce. I za tym stał prezydent RP, który jest umaczany po same uszy w sprawę WSI. Dlatego, tak trudno było nawiązać z nim walkę i dlatego tak trudno było przełamać medialną propagandę.

Ci którzy myślą, że to wszystko już się skończyło, są w wielkim błędzie! Udrożniliśmy zapchane kanały jedynie odrobinę, to całe bagno zwyczajnie wylewało się już na zewnątrz i dlatego Komorowski przegrał wybory. To wszystko, to dopiero początek. Ci ludzie nie cofną się przed niczym. Po czymś takim, powinni zakopać się pod ziemię ze wstydu, ale to nie ten typ. Oni będą trwać do końca. Zresztą tu nie chodzi tylko o trwanie. Sprawa jest o wiele bardziej poważna.

Służby rosyjskie nasiliły swoją aktywność na terenie Polski, jak nigdy dotąd. W Polsce mają swoich ludzi, a jedyna frakcja, jaka może im pomagać, to ludzie WSI i dawni działacze PZPR z całą swoją siatką – nie rozliczoną po 89 roku.

Osobiście uważam, że ta sprawa wymaga wyjaśnienia przed Sejmem. Niech prezydent Bronisław Komorowski i inni politycy wyjaśnią Polsce i Polakom: jak mogło dojść do takiej manipulacji w demokratycznym kraju? Niech wyjaśni: dlaczego okłamywano społeczeństwo, właśnie przez takie działania? I dziś, zapowiedzi premier Ewy Kopacz, są niczym innym, jak powieleniem tego, co przedstawiłem wyżej – zwykłą manipulacją. Platforma Obywatelska odpowiada z całą stanowczością, za stworzenie takiego potwora postkomunistycznego, jakim stał się Pałac Prezydencki i jego otoczenie. Sama PO jest tym tworem zainfekowana dogłębnie i o tym trzeba jasno i wyraźnie powiedzieć. To nie jest żaden liberalizm, tylko zwykły powrót do rządów komunistycznych (tylko pod ukrytą flagą) i jeżeli teraz, na bazie zwycięstwa Andrzeja Dudy, wszystkie środowiska solidarnościowe (i inne prawicowe), nie przeciwstawią się tej czerwonej zarazie, to Polska naprawdę przepadnie.

Andrzej Duda będzie narażony na ataki medialne każdego dnia, jeszcze mocniej niż było to w przypadku śp. Lecha Kaczyńskiego, łącznie z próbami zamachu na jego życie lub próbą innego pozbawienia go funkcji prezydenta RP. Jeżeli ktoś myśli, w tym momencie, że coś wygraliśmy – bardzo się myli! To jest wojna, w której nie ma żadnych reguł!

Mobilizacja musi nastąpić już teraz! Andrzej Duda jest kluczem do wszelkich zmian, ale to tylko jeden z kroków. Zjednoczona prawica potrzebuje wygrać jesienne wybory, ale z większością konstytucyjną. Tylko ona będzie gwarantowała to, że dojdzie w Polsce do prawdziwych zmian. Do oddzielenia ziarna od plew i to w Polsce trzeba z pełną stanowczością uczynić!

Analizy, które często przedstawiam, mają za zadanie uniemożliwić pewne ruchy polityczne, a ich nagłośnienie, często powoduje zablokowanie tych działań. Oczywiście nie ma na to uniwersalnej metody, ale jeżeli człowiek jest w stanie cokolwiek zdziałać dla dobra kraju – powinien to uczynić.

Autor: Krzysztof Szymon Szymański


Data:
Kategoria: Polska
Komentarze 2 skomentuj »

Zjednoczona prawica? Duda Mesjaszem?
Wolne żarty.

PiS Już organizował zjednoczoną prawicę: PZPR – czyli Polska Zjednoczona Prawica Rzeczypospolitej. Pisałem o tym i wkrótce tą notkę przypomnę.

To proszę również przypomnieć nazwiska z Kancelarii Prezydenta, a najlepiej całe otoczenie. Czy Państwo myślą,że Polacy są naprawdę tacy głupi? Co robił Karkoszka w otoczeniu prezydenta? Prześwietlmy to! Jest teraz okazja. Nikt tego nie chce zrobić, bo tam jest wielkie kremlowskie bagno...

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.