Wiadomo to od dawna: młodzież w Internecie trolluje. Trolluje, czyli podszywa się pod innych, tworzy konta fikcyjnych osób i tym sposobem psuje dyskusje, hejtuje (czyli przeklina i obraża innych), robi sobie bękę (czyli żartuje), masakruje (czyli stosuje nieuczciwe chwyty erystyczne), doprowadza do kłótni i podziału towarzystwa na zwalczające się grupy etc.
Dzieciaki ćwiczą się w tym od małego. Najfajniejsze w tej zabawie jest to, by strollować jakiegoś celebrytę. Celebryci najczęściej są ćwierćinteligentami, więc idzie to z nimi łatwo. Na przykład taki dzieciak pyta celebrytę: „byłeś na otwarciu?”, a on odpowiada: „na jakim otwarciu?”, a dziecko ripostuje: „parasolki w Twojej d…”. Jak się to dziecku uda, to wzbudza szacunek w całym Internecie, chwali się tym i jest uznawane za mistrza trollingu.
No i podobnie stało się ostatnio z Karolakiem, który dał się nabrać dziecku, które podszyło się pod inne dziecko. Dał się nabrać na fałszywe konto. Okazało się, że gimnazjaliści są bardziej inteligentni niż słynny aktor. Oczywiście każdy głupi wiedział, że ma do czynienia z trollem, ale nie Karolak.
No ale ten aktor ma silne oddziaływanie polityczne - jego trollują dzieci, a on trolluje dorosłych. Oczywiście najprawdopodobniej sam jest za głupi na trollowanie - jego pewnie wynajmują do trollowania. Płacą mu, mówią co ma gadać, a on trolluje. I tak zrobił w słynnym programie dziennikarza Lisa. A to wpływa na wybory polityczne Polaków.
Niezależnie od tego, czy Karolak trolluje świadomie, czy ktoś go umiejętnie podjudza, czy też po prostu jest opłacony, to uczestniczy w jednym wielki projekcie strollowania Polaków. Na tym polega kampania wyborcza – by się podszyć pod kogoś, by oszukać, by oczernić, by zmanipulować.
Młodzież w Internecie hejtuje, dorośli w mediach stosują czarny pijar, młodzież podszywa się pod cudzą tożsamość, dorośli przeinaczają wypowiedzi innych, młodzież trolluje, dorośli manipulują. Te młodzieżowe ćwiczenia w trollowaniu, to zabawa służąca nauce tego jak manipulować w telewizji. Najpierw się trolluje na jakiejś grupie fejsbukowej, co daje doświadczenie pozwalające potem zostać dziennikarzem, który trolluje naród w TVN czy TVP.
Dlatego nie wierzcie celebrytom i dziennikarzom, nie wierzcie Karolakom i Lisom. Oni was zawsze oszukają – do tego służą. Oni się w tym szkolą, by kłamać, oszukiwać, manipulować, skłócać i trollować. Polacy są podzieleni na pisowców i peowców - a to podział sztuczny, wywołany propagandą. Zostaliśmy strollowani do popierania albo PO albo PiS, choć nie ma między nimi żadnych istotnych różnic.
W Polsce jest syf, mamy szalejący socjalizm i totalną demokrację, mamy biedę i bezrobocie, bo Polacy zostali skutecznie strollowani przez media. Młodzież może nas z tego wyciągnąć, bo młodzież sama trolluje od dziecka, więc jest świadoma tego jak to działa. Dlatego wybory polityczne młodzieży są wielokroć mądrzejsze niż wybory starych. Starzy już nigdy nie zrozumieją, że są trollowani.
Strollowany naród wybierze niedługo prezydenta Trolla. Nastąpi wielkie otwarcie. Otwarcie parasolki w d… narodu!
Grzegorz GPS Świderski