Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Czy Paweł Kukiz to Lech Wałęsa?

Pod koniec 1990 roku w społeczeństwie pojawił się ferment. Ludzie mieli dość establishmentu politycznego, grubej kreski narysowanej przez Mazowieckiego a będącego raczej linią porozumienia elit komunistycznych i styropianowych. Chcieli zmian. Chcieli szarpnięcia.

Czy Paweł Kukiz to Lech Wałęsa?
źródło: dont remember

Pod koniec 1990 roku w społeczeństwie pojawił się ferment. Ludzie mieli dość establishmentu politycznego, grubej kreski narysowanej przez Mazowieckiego a będącego raczej linią porozumienia elit komunistycznych i styropianowych. Chcieli zmian. Chcieli szarpnięcia.

I oto pojawił się ktoś, kto nie wahał się wskazać przyczyn zła - tego zbratania się komunistów z ugodowcami, porozumienia które wpychało kraj w stagnację. Wałęsa z siekierą, Wałęsa jako burzyciel porządku, Wałęsa, który puści w skarpetkach nowobogacką elitę.

Ludzie mają krótką pamięć. Zapomnieli. Liczy się news, ten dzisiejszy.

A dzisiaj ludzie są wkurzeni, nie tak jak w 1990 i nie w takiej ilości, ale jednak. Ludzie są wkurzeni stagnacją i ogólnym stanem. Są wkurzeni zbrataniem establishmentu. Chcą zmian.

Tak. Historia się powtarza. Szczególnie w życiu tych ludzi i społeczeństw, które z niej szydzą lub jej nie chcą pamiętać. Oto pojawił się człowiek. I obiecał. Rozprawę z układem tych co rządzą. Przywrócenie kraju Polakom. Bunt przeciw establishmentowi. Paweł Kukiz.

Lech Wałęsa - nie wiem czy ktoś pamięta - okazało się, zamiast "komunistów" gnać, tak ich wzmocnił, że rządzili następnie krajem, już z demokratycznego wyboru. Paweł Kukiz obiecuje ruch lewostronny polskimi drogami, na których w pierwszym rzędzie zostanie rozjechany wpływ jego własnego elektoratu, bo w JOW po prostu zniknie.

Obaj buntownicy, Wałęsa i Kukiz, nie mieli w czasie zbierania poparcia do "buntu" żadnego konkretnego programu pozytywnego, czyli co konkretnie i kiedy i jak zrobią. Obaj byli zbiornikami negatywnych energii społecznych, które w jakiś sposób trzeba zagospodarować i skanalizować. Obaj nieśli przesłanie, że wystarczy być PRZECIW. Otóż. Niewystarczy. To bardzo bolesna prawda, zasadniczo nie do przyjęcia przez ludzi.

O tym, że JOW to Lech Wałęsa dwa, pisałem już dawno temu. To następny mechanizm kanalizowania niezadowolenia społecznego. Za piętnaście, dwadzieścia, dwadzieścia pięć lat (niedługo mija dwadzieścia pięć lat od kampanii prezydenckiej Wałęsy) nikt już nie będzie nic pamiętał. A zostanie tak jak było, tylko jeszcze bardziej.

Ostatnio otrzymałem zamówiony wysyłkowo towar. Towar otwarty, nie nadaje się do zastosowania, bo części są niespasowane (pewnie chińska podróbka oryginału). Jestem trochę w sytuacji bez wyjścia, bo właśnie chciałem wyjść z domu na dłużej. Dlaczego ktoś mi wysyła takie coś? Dostawca hostingu internetowego, wykazuje nieuprzejmość (bardzo delikatnie mówiąc) w kontaktach i olewanie klienta, który przecież już i tak zapłacił. Na każdym kroku, ktoś chce mnie "oszwabić". Janusz Korwin Mikke "oszwabia" Polaków, podając się za rolnika. Każdy kombinuje, bo to "taki kraj".

I nie zmieni tego wybór kogoś na prezydenta. Nie zmieni małych i podłych zachowań, które składają się na procesy społeczne, na tysiące i miliony interakcji. Na to państwo.

Zmienić się musimy my. Ale to wymagałoby porzucenia wiary w siebie. I pogardy dla innych. A na to nas nie stać. Bośmy "poznali prawdę". Bo trzeba sobie "jakoś radzić" w tym świecie. Bo "kto nie grabi tego zagrabią". Ale nie ci, daleko, pod kandelabrami. Tylko ci najbliżej. Bo winny jest zawsze ktoś inny, i dlatego tak łatwo zmienić rzeczywistość, zmieniając tego innego.

Mój biedny kraju. Kiedy ty się naprawdę obudzisz? Jak ziemia pod deszczu. I zrozumiesz. Że nie ma innej Polski, jak ten Polak, któremu wysyłasz trefny towar, któremu naliczasz wyższy rachunek, któremu wysyłasz internetem obelgi i poniżające akapity, któremu małym drukiem, procedurami, decyzją administracyjną...

Kiedy ty wreszcie zrozumiesz, że nie jesteś niczym innym, jak sumą tego, co ludzie ludziom, tutaj, sobie robią nawzajem?

Może gdy się zbudzisz, to wzejdzie słońce. Ciepłe. Czerwcowe. Wtedy paruje ziemia i pachną kwiaty. I wtedy człowiek nie jest sam ani dla siebie. Jest częścią tego wiecznego procesu, życia, pędzącego do słońca, to jest do Miłości, która wszystko stwarza, obejmuje i woła ku sobie...
-----------------------
strona domowa

Data:
Kategoria: Polska
Tagi: #kukiz
Komentarze 1 skomentuj »

Moje zdanie na temat ruchu wokół Kukiza jest tożsame,ale dodam coś od siebie.Czytam regularnie od początku wszystkie komentarze pod postami Pawła na FB i co mi się nasuwa.Jego wyborcy to ludzie od Sasa do lasa którzy w części powstrzymują swoją niechęć do siebie.Są tam wyznawcy poglądów JKM ale i na drugim biegunie są wyznawcy głębokiego socjalizmu w stylu Ikonowicza.Czy uda się pogodzić oczekiwania z pragnieniami?Nie sądzę,serio chciałbym ale..........Paweł zamierza wystawiać na jesień kandydatów którzy mają bagaż doświadczeń,którzy będą namaszczeni przez pewne grupy itd.Jak zagłosuje na niego ktoś komu są bliskie założenia CAS (o którym ciągle mówi jako o ciele doradczym) kiedy na drugim biegunie będzie wyznawca Ikonowicza któremu "się należy bo żyje"??? Diagnoza jest taka AWS przy tym ruchu to długoletni związek(parafrazując) To się nie uda albo z 20% zostanie 8% w porywach 10% z tych którym się opłaca popierać PK. Nie jest winą Pawła że tak jest z Polakami ale już jego winą jest że rozpalił pragnienia w narodzie.Coś jak Wałęsa i jego 100 mln.Dla mnie osobiście tamte słowa oznaczały ewentualne uwłaszczenie,bony itd.Dodam że jestem wyznawcą "niczego nie brania za darmo" i niczego nigdy od nikogo poza tym od rodziców nie wziąłem bez zapłaty.Natomiast do dzisiaj niektórzy mają żal do Wałęsy o tą kasę....Jednymi słowy piękne wersety a pragnień miliony a staropolskie przysłowie powiada....Jeszcze się taki nie urodził co by wszystkim dogodził...amen.

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.