Czemu życie nie może być proste i opierać się na jasnych zasadach? Bo ludziom na tym nie zależy. Ostatnimi czasy dla czystej zabawy przedstawiam proste rozwiązania trudnych problemów. Pisałem w 7 punktach o ustroju w Polsce – zmiana radykalna w swej prostocie gwarantująca skuteczność i obniżenie kosztów, mająca jeszcze jedną cechę: nigdy nie będzie wprowadzona.
Dziś przedstawiam taką oto myśl: okazuje się, że większość właścicieli stacji benzynowych to oszuści – płacimy za 20 litrów paliwa, a dostajemy 19. Wszyscy załamują ręce, że kontroli jest bardzo mało, a ja mam prosty patent, żeby za pomocą tylko 100 kontroli rocznie w całym kraju wyeliminować całkowicie proceder oszustwa. Wystarczy wprowadzić obowiązek żeby przy wjeździe na stację (niezależnie od tego, kto jest właścicielem), na której oszukiwano, musiał przez rok wisieć baner z informacją o tym procederze.
I uchwaleniem takiego prawa mogłyby się zająć panie i panowie posłowie, a nie ciągłym pierniczeniem głupot np. o tym jak bardzo się o nas troszczą ustawiając więcej fotoradarów.