Właśnie doszło do zamachu na terenie Tunisu, terroryście pierwotnie zamierzali zaatakować Parlament, w którym trwała debata nad zaostrzeniem prawa antyterrorystycznego. W momencie niepowodzenia swoje kroki skierowali przeciwko turystom. Atak ten niewątpliwie ma na celu zdestabilizowanie sytuacji w Tunezji, której podstawą gospodarki jest turystyka.
Do niedawna na terenie Tunezji legalnie działała część Al-Ka'ida półwyspu Arabskiego. Jest to ugrupowanie analogiczne do innych grup islamistycznych podobnych do tych zlokalizowanych w Egipcie, gdzie natężenie ich działań doprowadziło do sytuacji, że Egipt nie panuje nad częścią swojego terytorium. Wszystkie grupy zbrojne działające w Afryce zapowiedziały ataki na turystów. Po arabskiej wiośnie ludów władzę w Tunezji przejęła partia, która sympatyzowała z radykalnymi Islamistami i pozwalała na legalne działanie terrorystów na terenie kraju, sytuacja zmieniła się po ostatnich wyborach i serii mordów politycznych, co doprowadziło do delegalizacji jednej z partii.
- powiedział dla portalu mPolska24.pl dr Wojciech Szewko.Polacy nie powinni podróżować obecnie do tych krajów, jednak polski MSZ np. jeszcze nie wydał ostrzeżenia dotyczącego Egiptu
Obecnie tunezyjskie media informują, że operacja została zakończona. 2 napastników zabito. Zginął 1 policjant.
Źródła różnie podają, że zabitych zostało 22 osoby oraz ranne 43 osoby.
Premier Tunezji potwierdza, że wśród zabitych są polscy turyści, jak i obywatele innych państw zachodnich.
Z ostatniej chwili. Wciąż nadciągają sprzeczne informacje, obecnie podawane są dane o 2 Polakach zabitych, 2 zaginionych i 20 rannych.
Infolinia MSZ dla rodzin 22 523 88 80
MS/MG
mPolska24
