Któż z nas mógł zapomnieć film Sydney'a Pollack'a z 1975 roku "Trzy dni Kondora", który opowiada o perypetiach analityka małej dyskretnej firmy pracującej dla CIA? Tak bardzo chcemy naśladować Hollywood a tu proszę Hollywood zapukał do naszych drzwi. Nasz domaszny Kondor, czyli Miś Kamiński, pracował trzy miesiące dla izraelskiej firmy wywiadowczej PRISM STRATEGY GROUP:
monsieurb.neon24.pl/post/118321,izraelski-lobbysta
29 stycznia wysłaliśmy zawiadomienie do ABW w sprawie Misia (vel Kondora):
monsieurb.neon24.pl/post/118394,zawiadomienie-do-abw
31 stycznia Miś zrezygnował z posady w PRISM STRATEGY GROUP i zniknął ze strony internetowej spółki.
Dzisiaj Miś dostał posadę Sekretarza Stanu u premiero Kopacz, za te "kilka tysięcy złotych", o których Miś (vel Kondor) wcześniej tak bardzo marzył. By żyło się lepiej.
Czyż to nie pokazuje po raz kolejny, że państwo PO zdało egzamin? Gratulujemy naszej dzielnej ABW!
Ale jak być pewnym, że Miś zrezygnował z pracy dla izraelskiego wywiadu?
Congratulations to @kaminskimichal on his new position of Secretary of State in PM’s @EwaKopacz office