Największa demonstracja odbyła się w nadmorskim mieście Aszdod (południowe nabrzeże), gdzie kilkuset ultra ortodoksyjnych mężczyzn protestowało "nielegalnie", blokując drogi, informuje AFP.
Doszło do starć między demonstrantami i policją, w wyniku których ranny był jeden policjant. Policja aresztowała 40 osób.
W Tel Awiwie i Jerozolimie, zostało zatrzymanych kilka innych osób za "zakłócanie porządku publicznego" po protestach przeciwko aresztowaniu ultra ortodoksyjnych mężczyzn którzy unikali poboru do służby wojskowej.Ortodoksi uważają że wojna jest niezgodna z ich religia.
W ubiegłym roku Izrael uchwalił ustawę, która wejdzie w życie od 2017, która zmusi żydowskich ultra-ortodoksów (mężczyzn) albo do służby w wojsku albo cywilnej służby zastępczej.
W 2013 roku rząd, zdecydował się zakończyć stosowanie praktyki w ramach której dziesiątki tysięcy ultra ortodoksyjnych mężczyzn było zwolnienie ze służby wojskowej, jeżeli byli w pełnym wymiarze godzin studentami jesziwa (seminarium żydowskie) .
W całym społeczeństwie izraelskim, służba wojskowa jest obowiązkowa dla obu płci. Mężczyźni mają służbę trwającą trzy lata a kobiety dwa.
Nowa ustawa określa sankcje wobec unikających poboru do wojska, w tym więzienie.
To rozwścieczyło ultra-ortodoksyjne przywództwo, którzy uważają że sankcje karne równoznaczne są z więzieniem ludzi za praktykowanie ich wiary.
Wielu Izraelczyków traktuje nową ustawę jako naprawiającą historyczną niesprawiedliwość kiedy to w 1948 roku, kiedy to tworzony był Izrael, ultra-ortodoksom przyznano zwolnienia od służby w wojsku. Wtedy ortodoksi stanowili niewielki margines społeczeństwa.
Jednak z powodu wysokich wskaźników urodzeń (naturalny rozwój rodziny, bez "planowania", bez antykoncepcji i bez aborcji) społeczność ta urosła obecnie do w przybliżeniu 10 procent populacji Izraela (obecnie nieco ponad osiem milionów), i nadal jest najszybciej rozwijającą się częścią.
Ponadto wielu studentów jesziwy otrzymuje rządowe stypendia, które można pobierać przez kilka lat po ukończeniu18 roku życia.
Wszyscy obywatele Izraela, niezależnie od wiary, są zobowiązani do służby, w tym Druzowie, chrześcijańscy Arabowie, Muzułmanie , chrześcijanie Arabscy, Muzułmanie (sunnici), itd..
Należy zaznaczyć, że mniejszości, takie jak wymienione powyżej, z wyjątkiem Druzów, mogą bez problemu otrzymać zwolnienie od poboru. Natomiast szczególnie poszukiwani do służby w armii są Beduini.
Natomiast każdy nie-żydowski obywatel Izraela niepodlegający poborowi, który chce pójść do wojska może służyć ochotniczo pod warunkiem, że spełnienia wymogów fizycznych i wieku.
Kiedyś, żydowscy i nieżydowscy żołnierze, którzy nie urodzili sie w Izraelu nie mogli być wysłani na pierwszą linie frontu i nie mogli być w siłach szybkiego reagowania. Praktyka ta w dużej mierze została zarzucona.
Nowe prawo wymagające od ortodoksów ( Haredi) służby wojskowej oferuje możliwość służby cywilnej, który jest dostępna także dla nie-żydowskich obywateli Izraela. W armii izraelskiej poza Druzami jest wielu nie-Żydów głownie Arabowie i Beduini.
Żydów Ortodoksów oskarża się o anty syjonizm.Ale oni żyli na terenach obecnego Izraela od zawsze. Razem z Arabami pod wodzą Saladyna (który zwrócił im Jerozolimę) walczyli przeciwko Krzyżowcom. Mieli się dobrze dopóki w 20 wieku nie pojawili się Syjoniści z Rosji.
Ortodoksi twierdzą, że nie może być tworzone państwo Izrael dopóki nie przyjdzie Mesjasz.
Źródło: news.yahoo.com
PS.Na zdjęciu: Ultra-ortodoksyjny Żyd jest odpychany przez izraelskiego policjanta w Ramat Beit Shemesh na zachód od Jerozolimy.
mPolska24
