Nasze "25 lat wolności" to okres systematycznego demontażu potencjału gospodarczego państwa. Utraciliśmy całe branże przemysłu a zyskaliśmy montażownie i call center. Poleciał przemysł stoczniowy, ciężki, maszynowy, samochodowy, włókienniczy i lekki. Teraz cieszymy się jak dzieci, że Amazon zbudował u nas centra wysyłkowe, do których właśnie wkracza Inspekcja Pracy.
W mediach mainstreamu trwa akcja wytykania górnikom, ile to oni zarabiają. Nikt nie przypomina że górnicy giną w katastrofach pod ziemią podczas kiedy ciągle rosnące szeregi urzędnikow, którym władza PO rozdaje hojnie miliardowe premie, ryzykują co najwyżej poparzenie się czajnikiem do kawy.
Skoro dyskutujemy o pieniądzach, to podliczmy ile to miliardów Polska mogłaby zainwestować w swoją strategiczną niezależność energetyczną (w tym w górnictwo) gdyby rząd PO nie wywalił ich bezmyślnie na bzdury.
Przykłady zmarnowanych pieniędzy podatników (lista niekompletna):
300.000.000 PLN - Polska prezydencja Unii Europejskiej (Polska Tuska wywaliła 430 mln PLN a następna po niej Dania wydała tylko 115 mln PLN):
monsieurb.neon24.pl/post/47713,prezydencja-bez-wzdecia
2.000.000.000 PLN – Pendolino (zamiast wywalić 2.7 mld PLN na gadżet Pendolino można było kupić za 700 mln PLN porządne normalne pociągi i zaoszczędzić resztę):
monsieurb.neon24.pl/post/102328,przeklenstwo-pendolino
1.500.000.000 PLN – LOTOS (niezatapialny prezes Olechnowicz utopił tą sumę w Morzu Północnym i Skarb Państwa musiał dokapitalizować społkę):
monsieurb.neon24.pl/post/111945,problemy-z-wytryskiem
800.000.000 PLN – LOT (pieniądze utopione w ostatnich latach w spółce LOT, na której żerują różne bezpieczniackie watahy):
monsieurb.neon24.pl/post/96816,lot-w-plot
1.000.000.000 PLN – Euro 2102 (cztery puste przynoszące straty stadiony):
monsieurb.neon24.pl/post/98344,krynica-madrosci-a-stadion-bez-gosci
Mamy więc już prawie 6 miliardów PLN, do których można spokojnie dopisać 1 miliard PLN rocznie przejadany przez administrację rządową, która w czasach "cyfryzacji" napęczniała urzędnikami jak balon.
Ciekawe czy następna generacja Polaków będzie rzeczywiście cieszyła się tym, że ma cztery pordzewiałe stadiony po Euro2012 zamiast przemysłu górniczego?
Stanisław Michalkiewicz wyjaśnia problem kryzysu w kopalniach