Oto amerykańska FBI informuje, że właśnie aresztowało sympatyka Państwa Islamskiego pod zarzutem planowania zamachu na Kapitol w Waszyngtonie. 20-latek Christopher Lee Cornell, który od jakiegoś czasu przedstawiał się przyjętym przez siebie islamskim imieniem Raheel Mahrus Ubadyah miał już przygotowane dwa półautomatyczne karabny M-15 i 600 sztuk amunicji do nich. Budował bomby rurowe, które – co ustalili agenci FBI – planował umieścić w budynku amerykańskiego paramentu oraz w jego bezpośrednim sąsiedztwie. 600 nabojów Cornell chciał wykorzystać do planowanej rzezi na kongresmenach i pracownikach biura Kongresu USA.
Podejrzanego zatrzymano w środę podczas tajnej operacji antyterrorystów FBI, po tym jak zakupił broń palną i amunicję. Oskarżono go o próbę zamordowania funkcjonariuszy rządu USA oraz posiadanie broni palnej z zamiarem popełnienia aktu przemocy. Akt oskarżenia wpłynął do federalnego sądu okręgowego w Cincinnati.
We wtorek władze ujawniły, że inny mieszkaniec Ohio, pracujący jako barman, został oskarżony o groźby zamordowania speakera Izby Reprezentantów, republikanina Johna Boehnera. Boehner nie chciał rozmawiać z dziennikarzami na ten temat, ale jego rzecznik Michael Steel powiedział, że „raz jeszcze cały Kongres zaciągnął dług wdzięczności wobec FBI i tych wszystkich, którzy zapewniają nam bezpieczeństwo".
Również Europa zaczyna być beczką prochu. Po zamachu na „Charlie Hebdo” we Francji doszło do ponad 50 aktów agresji wymierzonych w miejsca kultu muzułmanów. W Szwecji do czterech. Niemal codziennie na ulicach niemieckich miast pojawiają się marsze PEGIDY przeciwko islamizacji w UE. - poinformowało francuskie Obserwatorium przeciw Islamofobii, wzywając władze do zwiększenia nadzoru nad meczetami. W ostatnich dniach doszło m.in. do podpaleń świątyń.
Według dyrektora powołanego przez Francuską Radę Kultu Muzułmańskiego Obserwatorium przeciw Islamofobii Abdallaha Zekriego, który powołuje się na dane ministerstwa spraw wewnętrznych, od środy, czyli od zamachu na tygodnik satyryczny "Charlie Hebdo" w 21 odnotowanych przypadkach agresji doszło do ostrzelania, podpaleń meczetów bądź obrzucenia ich granatami.
Zekri podkreśla w rozmowie z AFP, że jest to jeszcze niepełna lista napaści i gróźb, dodając, że „nigdy jeszcze nie widziano" tak wielu aktów agresji w tak krótkim czasie.
Niemal za każdym razem w miejscu podpaleniu meczetu na bramach świątyń pojawiają się napisy „Śmierć Arabom!".
Minister obrony Francji Jean-Yves Le Drian zapowiedział, że siły zbrojne zmobilizują od wtorku wieczorem 10 tys. żołnierzy, by wzmocnić patrole i czuwać nad bezpieczeństwem obywateli.
Po informacji o planowanych atakach Państwa Islamskiego na Watykan, 24 tysiące właścicieli rzymskich sklepów, barów i restauracji postanowiło powołać obywatelską milicję. Kupcy chcą przyłączyć się do operacji antyterrorystycznej.
Na każdej ulicy patrol wartowników-wolontariuszy ma informować karabinieró o obecności podejrzanych osobników i niepokojących zdarzeniach. Prezes organizacji Rosario Cerra deklaruje, że w ten sposób reprezentowana przez niego branża chce przyłączyć się do operacji sił porządkowych w stolicy Włoch, gdzie już niemal na każdym kroku widać zwiększone siły policji oraz nadzwyczajne środki bezpieczeństwa.
Wzmocniona została ochrona wszystkich najważniejszych obiektów, instytucji, ambasad i redakcji oraz Watykanu, którego strzegą agenci specjalni przebrani za katolickich duchownych.
Izba handlu i usług pierwotnie planowała powołanie ochotniczych patroli w ramach walki z przestępczością uliczną, przede wszystkim z plagą kradzieży kieszonkowych. Jednak, jak przyznano, w związku z podniesieniem stanu zagrożenia wartownicy mogą właśnie z tego powodu przydać się na placach i ulicach.
mPolska24
