Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Biegunka złotych myśli

Myśl polityczna III RP zeszła już do poziomu gastryczno-rektalnego. Lewandowski opowiada nam o tym jak Tusk "zatamował biegunkę regulacyjną Unii europejskiej" a prezydent Komorowski ogłasza światu, że "lewatywa robi dobrze na głowę".

Biegunka złotych myśli

Poza śp. prezydentem Kaczyńskim III RP nie ma szczęścia do swoich prezydentów. Pierwszy nie potrafił mówić poprawnie po polsku a ten aktualny nie potrafi poprawie pisać. A ten w międzyczasie mówił co prawda płynnie po polsku i rosyjsku, ale za to często plątał mu się język (i nogi). 

Patrząc na poziom naszego mainstreamu politycznego trudno jest oczekiwać aby prezydenci III RP byli intelektualistami lub ludźmi kultury, tak jak kiedyś Ignacy Paderewski. Sinkiewiczowie naszych nowych wspaniałych czasów potrafią co najwyżej zdobyć się na "ch.., d.. i kamieni kupa". Mamy więc myśl polityczną na poziomie przygód sklerotyka w burdelu.

Były komisarz europejski obcmokał już pierwszy krótki szczyt brukselski Tuska, chwaląc go za to, że "zatamował biegunkę regulacyjną Unii". Szkoda, że Lewandowski sam nie zatamował unijnej biegunki kiedy był ludowym komisarzem w Brukseli. Zamiast tego, jak pamiętamy, komisarz Lewandowski partycypował nielegalnie w biegunce przedwyborczej PO:

monsieurb.neon24.pl/post/27718,lewandowski-zlamal-neutralnosc

Niektórzy tłumaczyli krótki czwartkowy szczyt Tuska tym, że przeniósł on do Brukseli swoje nawyki z KPRM, według których spędzał tradycyjnie piątki i poniedziałki w domu w Sopocie lub na boisku.

Według nas wytłumaczenie jest inne. Po pierwsze, Bruksela była już od poniedziałku zablokowana protestami związków zawodowych, więc szczyt skrócono:

www.euractiv.com/sections/eu-priorities-2020/eu-leaders-skip-second-day-summit-and-escape-protests-310975 

Po drugie, premierzy dużych krajów Unii wiedzą, że nie warto tracić czasu na próżne ceremonie pod batutą brukselskiego ciecia Merkel. Uważni obserwatorzy widzą jak polityka unijna porusza się po przede wszystkim po liniach bilateralnych. A końmi handluje się dyskretnie, w kuluarach. Przykładem jest polityka zagraniczna, Mogherini robi swoje a Steinmeier robi swoje.

Pozycja Polski w Unii europejskiej jest słaba i tego nie zmieni prezydent Komorowski ze swoją lewatywą. Nie widzimy jakoś, aby ktoś w Europie interesował się mądrościami prezydenta Komorowskiego, poza TVN24. Ale faktycznie, lewatywa może być środkiem uspokajającym dla kogoś, kto na samą myśl o aneksie do raportu WSI dostaje biegunki.





Data:
Kategoria: Polska

StanislasBalcerac

Goodbye ITI - https://www.mpolska24.pl/blog/goodbye-iti

Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wpływie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polskę -- czytaj cała prawdę całodobowo -- takze na Facebook / Goodbye ITI -- i myśl samodzielnie, bez TVN24

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.