Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

NASA zbuduje ludzką kolonię na Wenus

Poważnie. NASA twierdzi że zamieszkamy na Wenus. Pod chmurami na rozpalonej powierzchni, Wenus posiada najbardziej podobne do Ziemi środowisko. Można zapomnieć zimnego Marsa, skoro Wenus sprawia że możemy tam żyć jak bogowie.

NASA zbuduje ludzką kolonię na Wenus

Grupa naukowców odsłania szczegóły planu którego realizacja na końcu zakłada możliwość  stałego pobytu na Wenus. Misja nosi nazwę: High Altitude Venus Operational Concept, (HAVOC).


Jak na razie HAVOC to tylko pomysł, ale jeśli zostanie w pełni wdrożony, doprowadzi do budowy na Wenus "pływających miast" , które będą wyglądały jak to:

  venus floating cities

 Zachmurzone niebo Wenus jest stosunkowo przyjemne, zwłaszcza w porównaniu z powierzchnią planety, która jest jednym z najbardziej niegościnnych miejsc jakie można sobie wyobrazić. Temperatury są wystarczająco wysokie, aby stopić ołów, jest tam więcej aktywnych wulkanów niż na innych planetach w układzie słonecznym i ciśnienie atmosferyczne jest 90 razy wieksze od ziemskiego na poziomie morza.

Kilka ziemskich lądowników, które ludzkość umieściła na powierzchni Wenus nie przetrwała zbyt  długo przed stopnieniem i rozpadem w ekstremalnym środowisku. Oto obraz powierzchni Wenus przekazany przez rosyjski lądownik Vanera 13 w1981 roku. Przeżył on (lądownik) 127 minut

venus

Jeśli ludzkość może na Wenus przetrwać to tylko wysoko nad powierzchnią, w chmurach.

Na około 50 km górze, temperatura wynosi około 160 stopni Farenheita, ułamek temperatury jaka panuje na powierzchni, i ciśnienie atmosferyczne jest porównywalne do Ziemi na poziomie morza. Idealne miejsce by założyć miasto na wypełnionym helem sterowcu,zasilanym energią

Opracowano pięciofazowy plan aby tak się stało:

  1.  HAVOC zacznie się od wysyłania robota do atmosfery Wenus dla zbadania środowiska  oraz aby upewnić się, że nie ma żadnych niespodzianek.
  2. Po tym NASA wysyłał załogową misji na orbitę planety na okres jednego miesiąca.
  3. Jeśli wszystko pójdzie dobrze, załoga wprowadzi swój pojazd w atmosferę planety i będzie krążyć wśród chmur przez kolejny miesiąc.
  4. Później wysłana zostanie załoga, która przebywać będzie w atmosferze planety przez rok. Jeśli to byłoby udane, następnie...
  5. Można rozpocząć montowanie stałych pływających miast nad Wenus.

Oczywiście plan jest znacznie bardziej prosty niż wykonanie. Ale zespół HAVOC opracowuje już szczegóły "co do minuty". Kluczowe dla misji jest pomyślnie dostarczenie pływającego sterowca. Aby to zrobić, zespół chciałby aby pierwszy sterowiec znalazł się wewnątrz ochronnej powłoki, która umożliwi wejście w atmosferę  Wenus z prędkością 25.000 kilometrów na godzinę.

Siedem minut później, kiedy grubość atmosfery zmniejszy prędkość do 1800 km na godzinę, pojazd skorzysta ze spadochronu który spowolnieni prędkość jeszcze bardzie. Po tym, powłoka zostanie odrzucona i opadnie na powierzchnie planety, a wyłoni się sterowiec. Następnie baterie słoneczne zapewnią możliwość przygotowania sterowca na przyjęcie ludzi którzy dolecą innym pojazdem.

Jest tylko pytanie. Skoro nie będzie się mieszkać na powierzchni Wenus tylko praktycznie w Kosmosie to po co "dymać" tak daleko? Czy aż taki kataklizm szykuje się dla Ziemi po emigracji elit NWO że nie da się przetrwać nawet w jej pobliżu? Rozwala Ziemie w pył i proch i obawiają się odłamków?

 


Najbardziej interesujące dla projektu HAVOC jest to, że technologia i materiały potrzebne NASA  do wykonania misji są już dostępne, lub prawie tak. I już rozpoczęto testy. Na przykład testowano powlokę Teflonową, która może być wykorzystana do ochrony ogniw słonecznych i innych części sterowca. Powłoka ma chronić od kropelek kwasu siarkowego, które znajdują się w atmosferze Wenus.

49cc1c7f949f320410fff7e0f0d1d747,0,0.png

Data:
Kategoria: Świat

Nathanel

Nie_Co_Dziennik - https://www.mpolska24.pl/blog/nie-co-dziennik1111

Zwykły człowiek, jak wszyscy. Motto: Ja informuję, Ty decydujesz. Czytasz tego bloga na własną odpowiedzialność. Skargi i zażalenia nie będą przyjmowane. © Copyright by Nathanel. All rights reserved.

Komentarze 4 skomentuj »

Nikt nie był w kosmosie ,NASA to bajki dla dorosłych ale kase bierze jak za prawdziwe dokonania,to jest dopiero spisek na skale śmiechu,bo jeśli mówisz ludziom prawdę to ich wyprany mózg naszpikowany kłamstwami reaguje śmiechem.Fakty polecam dla szukających prawdy.
A WIĘC DLACZEGO UWAŻAM ŻE ZIEMIA JEST PŁASKA?
Mocne fakty,Spisek Illuminati.
http://monitorpolskislowian.iq24.pl/default.asp?grupa=189708&temat=408026

Od czasu gdy inni mogą sprawdzić prawdziwość wydarzenia nie było lądowania człowieka na innej planecie. To najlepszy dowód na to że nigdy do tego nie doszło- a przecież technologicznie jesteśmy o wiele lepiej przygotowani.

Wysłanie na Wenus bezzałogowego sterowca, wyposażonego w radar i wiele innych przyrządów badawczych, w tym zrzucane na spadochronach niewielkie sondy, byłoby interesujące i całkowicie możliwe.
Wysyłanie tam ludzi byłoby szaleństwem. Zwracam uwagę że żeby wejść na orbitę wokół Wenus trzeba takiej samej rakiety co żeby osiągnąć orbitę wokółziemską.
Poza tym co będzie jeśli rakieta powrotna się zepsuje? I czym będą się zajmować astronauci, skoro wszystkie badania i tak wykonają urządzenia, którymi można sterować zdalnie?

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.