Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Załamanie gospodarcze w Europie

Źle się dzieje w europaństwie.

Załamanie gospodarcze w Europie

W dniu 14 sierpnia 2012 r. Eurostat podał informacje o dynamice Produktu Krajowego Brutto w Unii Europejskiej w drugim kwartale 2012 r.

PKB 17 krajów euro spadło o 0,2 % w stosunku do poprzedniego kwartału i o 0,4 % w stosunku do drugiego kwartału 2011 r. We wszystkich 27 krajach Unii PKB spadł w obu ujęciach o 0,2 %. W I kwartale 2012 dynamika PKB wynosiła 0 % (stagnacja), obecnie gospodarka znajduje się już pod kreską.

Kolejne kraje wpadają w recesją (co najmniej dwa kwartały spadku PKB). W recesji pogrążyły się:  Portugalia, Włochy, Grecja, Hiszpania (tzw kraje PIIGS), Czechy, Cypr, Węgry i Wielka Brytania. Wielka Brytania, Włochy i Hiszpania to odpowiednio 3, 4 i 5 gospodarka Unii pod względem PKB w 2011 r. A co z pierwszą dwójką?

Niemcy hamują. Dynamika PKB lidera Niemiec spadła w drugim kwartale do 0,3 % (w stosunku do pierwszego). W relacji do drugiego kwartału 2011 r. dynamika również spadła do poziomu 1 %.

Francja stoi. Dynamika PKB w I i II kwartale 2012 r. wynosi 0% w stosunku do poprzednich kwartałów. W relacji do kwartałów sprzed roku wzrost jest symboliczny 0,3 %.

Słabe wyniki PKB to m.in. efekt spadającej sprzedaży detalicznej. W komunikacie Eurostatu z dnia 3 sierpnia 2012 r. poinformowano o symbolicznym wzroście sprzedaży o 0,1 % w czerwcu 2012 r. w 17 krajach euro i jej spadku o 0,3 % we wszystkich 27 krajach Unii w porównaniu z majem 2012 r. Porównując wyniki sprzedaży w czerwcu 2012 r. z czerwcem 2011 r. sytuacja jest jeszcze gorsza, spadek o 1,2 % w siedemnastce z euro jako walutą i o 0,7 % we wszystkich krajach Unii.

Poziom sprzedaży detalicznej w strefie euro jest niższy niż w krytycznym 2009 r. i co więcej z ujawniającym się wyraźnym trendem spadkowym.

Sprzedaż detaliczna w Unii Europejskiej (2005=100)

  zalamanie_gospodarcze_w_europie_1.jpg 

ŹródłoEurostat.

Skoro sprzedaż siada, to nie wróży to nic dobrego produkcji. Z dzisiejszegokomunikatu Eurostatu o produkcji przemysłowej (bez budownictwa, w którym sytuacja jest wprost dramatyczna) wyzierają równie złe dane. W czerwcu 2012 r. produkcja przemysłowa spadła w 17 krajach strefy euro o 0,6 %, a we wszystkich 27 krajach Unii aż o 0,9 % w porównaniu z majem 2012 r.

Zmiany poziomu produkcji przemysłowej wpisuję się w trend spadkowy.

Produkcja przemysłu w Unii Europejskiej (2005=100)

  zalamanie_gospodarcze_w_europie_2.jpg 

ŹródłoEurostat.

Kiepsko rokuje to PKB w przyszłości. Sytuacja pogarszała się już pod koniec 2011 r. („Europa u progu kolejnej recesji”). Teraz rośnie prawdopodobieństwo recesji w Unii już w 3 kwartale 2012 r. z kontynuacją w przyszłym roku. Spadek PKB najprawdopodobniej sięgnie przynajmniej kilku procent.

Niestety w Polsce nie mamy już czasu, aby uniknąć poważnych problemów. Czas został bezpowrotnie zmarnowany i scenariusz recesyjny opisany w lipcu 2012 r. w „Polska na kursie do Hiszpanii i  Grecji” wypełnia się. Polskę rozkłada pękająca bańka na rynku nieruchomości oraz konwulsje m.in. przegrzanego budownictwa, którego koniunkturę rozkręcono inflacyjną emisją złotego.

Sytuacja stała się na tyle poważna, że media nie mogły dłużej milczeć. W sierpniu rozsypał się worek z ostrzeżeniami: „Bank BNP Paribas: Polska może mieć kwartał ujemnego PKB”, „Idzie kryzys. Polacy już go wyczuwają”, „PKB Polski poleci w dół. Bardzo złe prognozy”, „Kryzys uderzy i w Polskę”.

To koniec wiary w kadzenie rządzących. W polityce rozpoczyna się polowanie z nagonką i kolejny obrót karuzeli. W gospodarce krew, pot i łzy.

Artykuł opublikowany w dniu 14 sierpnia 2012 r. na urbas.blog.onet.pl

__________________________

Autor, specjalista finansów i bankowości, jest jednym z kilku ekonomistów, którzy ostrzegali o grożącej drugiej fali kryzysu, która uderzy w Polskę.

Swoje przewidywania publikuje od 2009 r. w formie bloga, zapewniając każdemu możliwość weryfikacji sądów.

Autor konsultuje praktyków życia gospodarczego w sprawach kryzysu postrzeganego jako zagrożenie, ale i szansa. Uczestniczy w spotkaniach publicznych i niepublicznych.

Data:
Kategoria: Gospodarka

Tomasz Urbaś

Jak nie wiadomo o co chodzi... - https://www.mpolska24.pl/blog/urbas1

Ekonomista i publicysta.

Pasjonuje się makroekonomią, polityką pieniężną oraz finansami publicznymi i międzynarodowymi. Miłośnik książek, nauk ścisłych i historii.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.