Podczas kiedy my musimy na okrągło tłumaczyć światu, że to nie Oświęcim był polskim obozem śmierci tylko Auschwitz był niemieckim obozem śmierci i że nie jesteśmy najgorszymi antysemitami na świecie, na Ukrainie potomkowie tępionych przez faszystów Żydów współpracują ochoczo z pogrobowcami SS-Galizien.
Lider Prawego Sektora, Dmytro Jarosz, został posłem ukraińskiego parlamentu dzięki 20.000 głosom zgromadzonych w jednym z okręgów Dniepropetrowska, miasta którego gubernatorem jest gangster oligarcha Ihor Kolomoyski (ksywa: "Koszerny Rzeźnik z Odessy"):
monsieurb.neon24.pl/post/109764,koszerny-rzeznik-z-odessy
Do tej pory ukraiński parlament znany był z tego że fotel posła kosztował tam około 5 milionów Euro. Inwestycja w fotel ukraińskiego posła doprowadzała często do publicznych bijatyk w parlamencie, bo wiadomo, że przy takich pieniądzach posłowie musieli działać sprawnie.
Po ostatnich czekoladowych wyborach niektórzy odważni obywatele zaczęli się też skarżyć na to, że do parlamentu weszło kilku lokalnych mafioso, tak jakby nie wiedzieli, że na Ukrainie zasady też zobowiązują.
Poseł Jarosz odbył służbę wojskową w radzieckiej armii i już w 1994 roku założył paramilitarną organizację "Tryzub" im. Stefana Bandery. Teraz oddziały Jarosza, finansowane przez Kolomoyskiego, kontynuują waleczną tradycję SS-Galizien we wschodniej Ukrainie.
Co prawda na wniosek Rosji Interpol poszukuje posła Jarosza za "publiczne nawoływanie do działań terrorystycznych i ekstremistycznych w środkach masowego przekazu", ale poseł Jarosz nie musi się bać, ma nie tylko immunitet poselski ale także dyspensę jaką nasza Anne Applebaum dała ukraińskiemu nacjonalizmowi. A dyspensa Anne Applebaum równa się najlepszemu glejtowi:
monsieurb.neon24.pl/post/114508,agresywna-applebaum
Oddziały Jarosza ochraniają synagogi w dniepropetrowskim królestwie gangstera oligarchy Ihora Kolomoyskiego, więc nawet jeżeli chłopaki Jarosza zamordują jakiś Untermenschen czyli gojów w Donbasie, to włos im z głowy nie spadnie.
monsieurb.neon24.pl/post/108886,wyborcza-chwali-gangstera
Ojcowie chrzestni nowo wybranego posła neofaszysty Dymytro Jarosza