Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Może samemu twórzmy politykę.

Czy nie mówiliście często oglądając wiadomości że "ja bym im pokazał jak się rządzi" lub "Ja bym to zrobił inaczej" Myślę że znalazłem alternatywę dla tych słów i mam nadzieję że te słowa nie były próżnymi słowami.

Może samemu twórzmy politykę.
flaga.png Bycie politykiem, to wielka odpowiedzialność, której nie widać u polityków w Polsce. Wydaje się, że zapominają oni, iż uzyskali zaufanie od wyborców którzy na nich głosowali i to ich reprezentują ich w parlamencie.
Reprezentowanie w parlamencie polega na mówieniu w imieniu wyborców i słuchaniu ich postulatów oraz podejmowaniu za nich decyzji. Często tego nie widać po tym jakie ustawy i rozporządzenia wchodzą w życie, bo kto by chciał by nasze państwo się zadłużało i kto by chciał pracować aż do śmierci i nie mieć możliwości otrzymywania godnej emerytury?

Mamy pewną alternatywę dla nas samych, w której możemy pokazać politykom jak się rządzi i jak powinno się słuchać społeczeństwa. Mamy alternatywę na to, aby pokazać jak rozmawiać z przeciwnikami politycznymi i stawać w niektórych działaniach poza podziałami dla dobra państwa. W jaki sposób kreować politykę zagraniczną i rządzić krajem.

Jest coś takiego jak Wirtualne Państwo http://wirtualnepaństwo.pl/ gdzie sami tworzymy państwo. Jest to gra polityczna. Nie jest to jednak zwykła gra. Liczą się w niej: inteligencja, kreatywność i komunikatywność. Sami tworzymy ustawy, budżet i kreujemy polityką zagraniczną. Sami tworzymy państwo poprzez głosowanie w wyborach, rozwijanie partii politycznych oraz określanie ich programów. Inaczej rzecz ujmując, mamy możliwość samodzielnego kreowania życia politycznego i aktywnego uczestnictwa w nim, poprzez chociażby piastowanie najważniejszych urzędów w państwie: Premiera, Marszałka lub Prezydenta.

W Wirtualnym Państwie prężnie rozwija się tzw. czwarta władza, czyli dziennikarstwo. Każdy może zostać dziennikarzem i oceniać Rząd. Ma możliwość pisania felietonów i wywiadów na dowolny temat i z dowolnymi bohaterami. Niby żyje się tam jak w prawdziwym państwie, ale jednak tworzymy je sami na wzór tego jaki byśmy chcieli aby było.

Zapraszamy do zapoznania się i rozejrzenia się w tym wszystkim. Niech was nie przestraszy nadmiar wiadomości, bo to tylko z pozoru tak wygląda. Dajcie sobie czas na aklimatyzację. A teraz krótko o tym fantastycznym kreatorze rzeczywistości.

1235278-626895924010414-726468019-n.png

Przedstawiam wam grę, która nazywa się Wirtualne Państwo. www.wirtualnepaństwo.pl To symulator życia politycznego, gdzie ważną rolę odgrywa również ekonomia i prawo.

Gra rozpoczyna się od rejestracji. Nowy gracz zakłada sobie profil, wprowadza swoje wirtualne imię i nazwisko, doktrynę i płeć. Po wypełnieniu formularza jego postać zaczyna żyć własnym życie. Sama procedura rejestracji wydaje się ważna, gdyż doktryna czy personalia mogą mieć później wpływ na wizerunek postaci.
Po rejestracji nowy obywatel może obrać sobie jedną z kilku ścieżek kariery. Oczywiści może również realizować je wszystkie:)
Może zostać….

1. Politykiem- już na początku, obywatel może zostać członkiem istniejącej partii politycznej, o ile odpowiada ona jego poglądom, lub też tworzyć swoją własną. W toku kariery gracz ma możliwość uzyskania stanowiska: Posła, ministra, Premiera, członka GP oraz Prezydenta. Wszystko oczywiście zależy od jego popularności.

Jak przebiega życie polityczne? W jego ramach prowadzone są dyskusje nad problemami Wirtualnego Państwa, a więc o gospodarce, ustroju, systemie politycznych. Wszystkie dyskusje rodzą się w zależności od zapotrzebowania. Dla obywateli dostępnych jest kilka for, gdzie mogą swobodnie się wypowiadać. Oczywiście, ścieżka kariery może być długa i kręta, ale może również przebiegać szybko o bezboleśnie.

2. Dziennikarzem- obywatel ze smykałką humanistyczną może założyć swoją gazetę i zarabiać na tworzonych przez siebie tekstach (oczywiście w wirtualnej walucie). Do tego służy „Salon Prasowy”. W WP istnieje wiele opiniotwórczych tytułów i wpływowych dziennikarzy, którzy są swoistą „czwartą władzą”.

3. Prokuratorem lub Sędzią- obywatel ma również szansę na karierę w wymiarze sprawiedliwości. Może zatem uzyskać wpływ na orzecznictwo, charakter wyroków w sprawach pomiędzy graczami. Może uczestniczyć w posiedzeniach Trybunału Konstytucyjnego.

4. Wojskowym lub dyplomatą- jak każdy kraj, również WP posiada Armię. Obywatele mają możliwość jej współtworzenia poprzez uczestnictwo w pracach Sztabu Generalnego. Z kolei osoby ze smykałką w sprawach międzynarodowych, mogą starać się o funkcję ambasadora. Obie funkcjonalności dopiero raczkują. Ich rozwój jest planowany w najbliższych miesiącach.

Jak wygląda przeciętny dzień w Wirtualnym Państwie? Rząd próbuje przeforsować swoje projekty ustaw. Opozycja, polemizując, stara się temu przeszkodzić. Wybory parlamentarne odbywają się raz na dwa tygodnie. Role zatem często się odmieniają.
Dziennikarze z zapałem opisują sytuację w kraju. Ekonomiści z kolei analizują gospodarkę państwa poprzez debaty nad jego budżetem i wskaźnikiem rozwojowym. Sędziowie wydają wyroki. A obywatele, którzy chcą stać z dala od politycznej zawieruchy, rozmawiają na Hyde Parku o interesujących ich sprawach, np. aborcji, gender, polityce zagranicznej. Tu można wymieniać długo. Nad wszystkim czuwa Prezydent, wybierany w wyborach powszechnych raz na cztery tygodnie.

Jeśli chcesz spróbować swoich sił w jednej z rozlicznych ról, zarejestruj się już teraz. www.wirtualnepaństwo.pl
wp.png
Data:
Tagi: #polityka #gra #rozrywka

Dariusz piątkowski

Oceniamy Pracodawców - https://www.mpolska24.pl/blog/oceniamy-pracodawcow

Oceniamy pracodawców to blog gdzie nie zostawiamy na nich suchej nitki gdy łamią prawo pracy, wykorzystują. Jednak także potrafimy pochwalić gdy zobaczymy dobrego pracodawcę. Jak macie jakieś doniesienia z własnego życia to zapraszam do kontaktu.

Komentarze 2 skomentuj »

Problem z przekierowaniem, więc najlepiej wkleić link w przeglądarkę

<Może samemu twórzmy politykę>
Maybe, or maybe not... but
Dlaczego zajmować się polityką wirtualną, a nie tą prawdziwą?

Dlaczego nie zostać, politykiem, dziennikarzem, pójść na prawo, pójść do wojska, policji, itd? Why not?

Dlaczego nie spróbować swoich sił "na prawdę"? [albo czym to się różni od pisania na blogu o tym?]

I wonder...

Anyway.
Do tej pory byłem (i jestem) przekonany, że nawet jak nie uczestniczę, w tej "chałturze" to i tak tworzę ten śmietnik i jestem za niego współodpowiedzialny... a może i tak już za dużo napisałem?

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.