Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Mocne słowa

W 2005 roku tuż przed wyborami wypuściłem w świat książeczkę „Na progu IV Rzeczypospolitej”. Po niespełna dekadzie bez satysfakcji zauważamy, że na tym progu utknęliśmy. Liczni liderzy opinii przekonują nas, że IV Rzeczpospolita przemknęła i słusznie przeminęła w 2007 roku, ale skoro tak, to czy teraz mamy V Rzeczpospolitą, czy jednak raczej peryferyjną prowincję Eurokołchozu? Ja tego nie wiem.

Mocne słowa
Umykając przed numeracją Rzeczpospolitych napisałem felieton (nic innego nie umiem) długi na 155 stron, równie praktyczny jak długi, któremu dałem chwytliwy podtytuł „Poradnik antysystemowca”. Tytułu nie zdradzę. Antysystemowców w Polsce jak na lekarstwo, i w dodatku siedzą jak myszy pod miotłą. Ale skoro ich nie widać, to pewnie pod tą miotłą coś czytają. Drukarz twierdzi, że za parę dni książka wyjdzie. Ja – jak zawsze – czekam na jakąś katastrofę, która temu zapobiegnie. Poniższy akapit jest dosłownym cytatem ze wstępu. Jeden mądry człowiek poradził, żebym zaczął od mocnego słowa.
"Pi...olę system". Napis tej treści w całej okazałości, bez kropek, odczytywałem codziennie przechodząc koło załomu w murze na mojej ulicy. Autor wyszukał ustronne miejsce i zapewne długo się rozglądał, zanim wyjął spray zza pazuchy. Nie obala się jednak systemów sprayem ani pyskówkami ze strażą miejską. Jeżeli już bardzo chcemy obalić system, potrzebujemy wiedzy, wiedzy, jeszcze raz wiedzy i jakichś konkretniejszych planów. Najlepiej by było, gdyby system sam się już chciał obalić. Przede wszystkim wypadałoby najpierw w ogóle zdefiniować, czy jest jakiś „system”. Jeżeli jest, to jaki ma zasięg? Czym właściwie jest? I dopiero wtedy można – mówiąc trywialnie – p...olić system, czyli – mniej trywialnie mówiąc – przyjmować postawę antysystemową. Swoją drogą ciekawe, że nigdzie nie napotkałem napisu sprayem: „System nas pi...oli”. Czy system – to tylko „układ” zawarty w Polsce przy okrągłym stole? Czy zatem „antysystemowość” jest tylko niezgodą na ten lokalny polski „układ”? Czy widoczna, powierzchniowa warstwa polskiej polityki nie ma przypadkiem swoich ukrytych głębin, dalekich od samej polityki? A przede wszystkim należy zapytać, czy Polska jest samotną wyspą i czy przypadkiem nie podlega decyzjom zapadającym gdzie indziej? Czym jest zatem system? Czym jest antysystemowość?
Koniec cytatu. Od napisania książeczki przyszło mi do głowy ogromnie dużo rzeczy do rzeczy i na temat. W ogóle – gdyby nie karalne groźby ze strony wydawcy – książeczka nigdy by nie wypłynęła z mojego komputera (wyjąwszy wypływ wywołany spyware’em). Na tym gościnnym i rzeczowym portalu zamierzam zanudzać ale i prowokować Szanownych Czytelników przewrotnymi antysystemowymi myślami, a nadto – z ostrożności procesowej – podłymi insynuacjami, wielopiętrowymi aluzjami, sprośnymi podtekstami i zwykłą, arogancką dezinformacją. Brak kąśliwych polemik ad personam, doniesień na moje złe prowadzenie się itp. uznam za próbę zamilczenia na śmierć i każdego złośliwie milczącego ugodzę kłamliwymi pomówieniami, aż się wreszcie odezwie.

Data:
Kategoria: Gospodarka

Marcin_Masny

Marcin Masny - https://www.mpolska24.pl/blog/marcin-masny

Marcin Masny, ur. 1964. Dr historii. Dziennikarz, publicysta, wykładowca, tłumacz (m.in. powieści Jorisa-Karla Huysmansa, "Obrazy dobra i zła" Martina Bubera), poeta. Publikował m.in. w pismach: „Twórczość”, „Rzeczpospolita”, „Gość Niedzielny”, „Niedziela”, „Najwyższy Czas”, „Gazeta Finansowa”, „Przegląd Prawa Handlowego”, „Versicherungswirtschaft”, „Bank”, „Finansista”, „Ethos”, „Fronda", „Gazeta Bankowa", „Głos”, „Międzynarodowy Przegląd Polityczny”, „Muzułmanie Rzeczypospolitej”, „Nasz Dziennik", „Polityka Narodowa”, „Polonia Christiana”, „Studia Źródłoznawcze”, „Trybuna”, „W drodze", „Wprost”, „Życie". W latach 1999-2003 ekspert Centrum im. Adama Smitha. Od kilkunastu lat felietonista "Dziennika Ubezpieczeniowego". Od roku felietonista "Tygodnika Bydgoskiego". W latach 1999-2000 i 2007-2008 urzędnik organów nadzoru finansowego. Autor książek „Na progu IV Rzeczypospolitej” (2005) i "Wolni Polacy. Poradnik antysystemowca" (2015). Współautor raportu o kryzysie dla władz RP i związanych z nim rekomendacji (jesień 2008). Jako hasło na XXI wiek proponuje Ojcostwo http://www.conservativeagora.com/?m=201206

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.