Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Cześć komuszki!

To jest syndrom jaki występuje u alkoholika i nazywa się on "systemem iluzji i zaprzeczania". Każdy alkoholik za to, że znowu zapił nie obwinia nigdy siebie, tylko szuka winnych swojej słabości w świecie który go otacza. "Ja? Ależ skąd! To Mietek miał urodziny i mnie zaprosił na kielicha." Nie zastanawiając się przy tym, że na urodziny można pójść i nie wychylić setki wódki. To jest praktycznie lustrzane odbicie zagorzałego (czyt. uzależnionego) wyborcy Prawa i Sprawiedliwości.

Cześć komuszki!

W życiu każdego człowieka przychodzi taki moment, że ma ochotę wygarnąć co myśli na jakiś temat lub co ma do powiedzenia osobie która w jego mniemaniu błądzi, popełnia błędy lub w najgorszym przypadku popisuje się regularnie brakiem logicznego myślenia. Właśnie nadeszła ta wiekopomna chwila i mam zamiar pouprawiać w tym wpisie trochę prywaty o zabarwieniu wyrównywania rachunków oraz napisania co myślę o niektórych użytkownikach platformy Salon24.pl. Zresztą sprawa nie dotyczy tylko tego forum ale także innych portali na których wpisują się zwolennicy Prawa i Sprawiedliwości. Nie stosuję odpowiedzialności zbiorowej i nie wrzucam wszystkich do jednego worka, więc nie każdy powinien ten wpis odbierać jako personalny atak.

 
W ostatnim czasie przez Salon24.pl przetoczyła się mini dyskusja po wpisie blogera Zbyszka, który zapłakał nad wyborcami Prawa i Sprawiedliwości. Pojawiły się kolejne notki pod którymi wywiązała się dyskusja w których oczywiście brylowali "Prawi i Sprawiedliwi". To co napiszę w kolejnych akapitach nie odnosi się tylko do tej sytuacji, bo ona powtarza się z duża regularnością pod innymi wpisami. Na własne oczy mogliśmy się przekonać jak prawda napisana prosto z mostu działa na użytkowników, którzy są tu reprezentowani w w przytłaczającej liczbie. Do czego w takich sytuacjach dochodzi? Dochodzi do tego, że pokazanie absurdu jaki został popełniony przez polityków Prawa i Sprawiedliwości zostaje skwitowane komentarzami w stylu, że to jest atak na partię Jarosława Kaczyńskiego(!). To jest pewnego rodzaju - przynajmniej dla mnie - fenomen, że w ten sposób można odebrać ewidentną niedorzeczność wypowiedzianą przez kogoś z największej partii opozycyjnej. Do tego dochodzi wypieranie ze świadomości - dając temu wyraz w komentarzach - błędów jakie zostały popełnione zastępując to interpretacją jeszcze bardziej oderwaną od rzeczywistości i obwinianiem za taki stan rzeczy wszystkich dookoła. To jest syndrom jaki występuje u alkoholika i nazywa się on "systemem iluzji i zaprzeczania". Każdy alkoholik za to, że znowu zapił nie obwinia nigdy siebie, tylko szuka winnych swojej słabości w świecie który go otacza. "Ja? Ależ skąd! To Mietek miał urodziny i mnie zaprosił na kielicha." Nie zastanawiając się przy tym, że na urodziny można pójść i nie wychylić setki wódki. To jest praktycznie lustrzane odbicie zagorzałego (czyt. uzależnionego) wyborcy Prawa i Sprawiedliwości.
 
Czemu komuszki? Jak każdy dobrze wie w głębokich systemach totalitarnych stosuje się cenzurę tego co nie pasuje reżimowi, tego co może przyczynić się np. do obalenia władzy. W Rosji czy w Korei Północnej takie osoby skazuje się na wieloletni pobyt w łagrach lub dochodzi do ciężkich pobić. W skrajnych przypadkach orzekane są kary śmierci. Na Salon24.pl mamy bardzo często do czynienia z wpisami użytkowników, którzy krytykują administrację za umieszczenie notki w eksponowanym miejscu, do tego dochodzi domaganie się zdjęcia z takiego miejsca określonego wpisu. Zdarza się, że nawet autorowi sugeruje się skasowanie notki. Tak zachowują się osoby które oddają głos od kilku ładnych lat na partię, która uporczywie przegrywa kolejne wybory. Jak można nazwać taki sposób działania? Nie da się użyć innego słowa jak CENZURA. To tak jakby SB-ek przyszedł do wydawcy gazety i kazał wycofać z druku określony tekst ponieważ władziuchnie (dzisiaj opozycji) jest on nie na rękę. Tak jak napisałem wcześniej, takie komentarze nie ograniczają się tylko do tego miejsca. Taka miękka cenzura z jaką można się spotkać jest bardzo niebezpieczna, ponieważ to w pewien sposób cofa nas do czasów które wywołują bardzo złe skojarzenia. 
 
Czemu komuszki? Jak każdy dobrze wie zawracanie się na "Wy" lub "Towarzyszu" do drugiej osoby było stosowane wśród członków PZPR. Zadam pytanie retoryczne. Czy drodzy czytelnicy domyślają się o wyborcach jakiej partii piszę? Tak! Bingo! To wyborcy Prawa i Sprawiedliwości. To jest dla mnie przedziwne, że z taką namiętnością jest kultywowana taka metoda zwracania się do adwersarza. Próbowałem to sobie wytłumaczyć na mój prosty chłopski rozum dlaczego tak się dzieje? Prawdopodobnie jest to spowodowane tym, że w szeregach Prawa i Sprawiedliwości znajdują się byli członkowie PZPR, którzy z tęsknotą wspominają czasy gdy Polską rządzili aparatczycy chodzący na pasku Moskwy. Być może w ten sposób zwracają się do swojego elektoratu z którym spotykają się przed wyborami lub w swoich biurach poselskich i senatorskich i potem te naleciałości są przenoszone do internetu. Jeżeli ktoś ma inne wytłumaczenie używania tych sentymentalnych zwrotów, to z miłą chęcią przeczytam. Na upartego mogę zrozumieć gdy w ten sposób ktoś się tutaj zwraca do starszych użytkowników, ale nie jestem w stanie pojąć gdy ktoś do mnie - osoby 38-letniej - wali na "Wy" czy "Towarzyszu", bo to nie jest raczej objaw, który pozwala stwierdzić, że polemista ma piątą klepkę. 
 
Czemu komuszki? Jak każdy dobrze wie w rozmowach jest bardzo często używany argument czy przytyk, że ktoś pisze za pieniądze. Jak nic mam skojarzenia z rosyjskimi mediami, które obarczały Zachód, że to za ich pieniądze wybuchły protesty na Ukrainie. Tak właśnie działa rosyjska propaganda. Analogia? Piszesz za pieniądze krytycznie o Prawie i Sprawiedliwości, czyli nie chcesz dopuścić Jarosława Kaczyńskiego do władzy, czyli znowu chcesz obalić jego zapędy dyktatorskie. Niestety jednemu i drugiemu nie przychodzi do głowy, że ktoś dla sportu założył tu bloga żeby w świat poszła jego pisanina. Osobną sprawą jest to, że są tu blogerzy którzy - prawdopodobnie, nie mam na to dowodów - piszą za pieniądze Prawa i Sprawiedliwości - które spływają do partyjnych mediów w których publikują, przez sieć spółek i mniejszych lub większych firm. Nikt tu im z tego zarzutu nie robi, że uprawiają propagandę często naginając rzeczywistość, a nawet wręcz kłamiąc.
 
Smutna jest konstatacja tego wpisu. Człowiek bardzo często odnosi wrażenie, że internet należy tylko do Prawa i Sprawiedliwości i tylko pozytywne rzeczy można pisać na ich temat. Tak było kiedyś gdy nie było internetu, a istniała tylko prasa drukowana, często podziemna. To na takie media było skierowane ostrze nożna, które SB-ecja przykładała do gardła właśnie niezależnym mediom oraz publicystom. Nie chcę już wspominać o groźbach jakie kierują fani Prawa i Sprawiedliwości po adresem osób, które mają inny punkt widzenia. Sam spotkałem się na moim blogu z groźbą wieszania mnie lub rozstrzelania (nie pamiętam dokładnie). Znam przypadek jednego blogera, który stąd odszedł po zaaplikowaniu mu serii gróźb i donosów do pracodawcy. Urodziło mi się w głowie pytanie. Czy po dojściu do władzy Jarosława Kaczyńskiego grozi nam powrót do metod stosowanych przez tajne służby w PRL-u? Prezes już raz się ugiął po wpływem wyborców gdy odkręcano podanie ręki Donaldowi Tuskowi...
 
PS. W związku z pojawiającymi się coraz częściej kłamliwymi komentarzami pod moim adresem informuję, że nie zbanowałem nigdy nikogo za krytykę. Banuję za spamowanie, chamstwo i trollowanie. To jest określone w netykiecie więc zgodnie z nią postępuję. 
 
Data:
Tagi: #Cześć #komuszki

STOPS

Bartosz Wiciński - https://www.mpolska24.pl/blog/bartosz-wicinski

Buntownik z wyboru, bloger z przypadku. Fan Joanny Senyszyn. Twitter @BWicinski

Komentarze 1 skomentuj »

Programowo PiS=PO (różni ich tylko podejście do kościoła katolickiego, gospodarczo i społecznie to to samo), do tego bardziej komuchowate są PSL, SLD i RP.

Jak byś chciał napisać rzetelny tekst, to odniósł byś swoje spostrzeżenia do polityków wszystkich partii, a tak to wyszedł płytki paszkwil na pisiaków, który dyskwalifikuje Cię jako rzetelnego publicystę.

Jak bym poruszał temat komuszków, to bym się skupił raczej na ostatnim głosowaniu dotyczącym opodatkowaniu umów o dzieło - TYLKO 8 POSŁÓW BYŁO PRZECIW temu nowemu podatkowi, a wszyscy zgodnie zagłosowali za :/

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.