Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Ślepota smoleńska

Zorganizowana pod auspicjami komisji Macierewicza III konferencja smoleńska, której deklarowanym celem jest analiza „zagadnień technicznych, medycznych, socjologicznych i prawnych katastrofy smoleńskiej", a rzeczywistym dalsze brnięcie w dywagacje o spiskach, zamachach i „zdradach o świcie”, świadczy jak dalece PiS-u zatracił zdolność oceny, co dla tej partii jest opłacalne.

Ślepota smoleńska

Nie wdając się w dyskusję, jak dalece oderwane od rzeczywistości i twardej nauki są tezy o sztucznej mgle, o patykowatej brzozie, która nie mogła uszkodzić skrzydła lub o zgodności zbudowanego na użytek konferencji bryłowo-belkowego modelu samolociku z prawdziwym Tu154M – jedno można powiedzieć bez najmniejszej wątpliwości. Otóż spiskowo-zbrodnicza narracja, zgodnie z którą prezydencki tupolew runął w Smoleńsku na ziemię w wyniku zbrodniczego zamachu, jakkolwiek spaja wokół PiS-u twardy elektorat (raczej gorzej niż lepiej wykształcony, niechętny elitom, nieufny wobec obcych), to jednocześnie skutecznie zamyka przed PiS-em możliwość poszerzenia się o centrowych wyborców.

A przecież oficjalny raport Millera/Laska wydaje się być dokumentem wręcz napisanym na życzenie opozycji. Skala ujawnionych w tym raporcie zaniedbań, nonszalancji, braku nadzoru jest porażająca. Dwa lata wcześniej miała pod Mirosławcem miejsce katastrofa samolotu wojskowego CASA, w której zginęło 20 wyższych oficerów polskiego lotnictwa wojskowego. Z tamtej katastrofy nie wyciągnięto żadnych wniosków. Można powiedzieć, że kolejna katastrofa – nomen omen – „wisiała w powietrzu”. Tak przynajmniej można czytać ten oficjalny raport.

Do raportu Millera/Laska nietrudno doczepić tezę, iż polityczną odpowiedzialność za ujawniony w raporcie stan rzeczy ponosi rządząca wówczas Platforma Obywatelska. Dlaczego PiS wolał posługiwać się zawężającymi jego elektorat zamachowymi absurdami Antoniego Macierewicza zamiast sięgnąć po jakże dla niego użyteczne tezy raportu Millera jest ciekawą zagadką z obszaru politycznego PR i politycznej strategii.

Rzec by można, że czołowych polityków Prawa i Sprawiedliwości dotknął jakiś rodzaj politycznej ślepoty. Zapewne przejdzie ona do historii pod nazwą ślepoty smoleńskiej.

Data:
Kategoria: Polska
Tagi: #

Paweł Piskorski

Paweł Piskorski - https://www.mpolska24.pl/blog/pawel-piskorski

Przewodniczący Stronnictwa Demokratycznego. Historyk. Poseł do Parlamentu Europejskiego (2004-2009), Wiceprzewodniczący (2001-2003) i Sekretarz Generalny (2003-2004) Platformy Obywatelskiej, Poseł na Sejm RP (1991-1993 i 1997-2004), Prezydent m.st. Warszawy (1999-2001), od 1987 roku działacz a w latach 1990-1991 Przewodniczący Niezależnego Zrzeszenia Studentów.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.