Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Recepta na telefon

Od 2015 r. będzie możliwe uzyskanie recepty na lek refundowany bez konieczności oczekiwania na wizytę do lekarza, wysiadywania w kolejce przed gabinetem i osobistego jej odbioru - dla kogo przewidziana będzie taka możliwość i jakich formalności należy dokonać?

Recepta na telefon

Jeszcze do niedawna możliwość wystawienia recepty bez kontaktu pacjenta z lekarzem nie była do końca uregulowana. Pojawiały się rozbieżności w interpretacjach czy takie działania są zgodne z prawem. Nie była także przewidziana sytuacja, w której osoby najbliższe w imieniu pacjenta mogły odebrać jego receptę. Brak jednoznacznej wykładni przepisów powodowały, że pacjenci musieli ustawiać się kolejce do lekarza w celu odebrania recety nawet w sytuacji gdy stan ich zdrowia nie ulegał zmianom. Stanowiło to problem w szczególności dla pacjentów chorych, dla których częste wizyty u lekarza są bardzo uciążliwe.

Sytuację rozwiązuje niedawna nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, która jednoznacznie wskazuje na możliwość wystawienia recepty bez dokonania osobistego badania pacjenta, jak i bez jego osobistego stawiennictwa. Dzięki temu pacjent będzie mógł zadzwonić do swojego lekarza, który na podstawie historii choroby pacjenta zawartej w dokumentacji medycznej będzie mógł taką receptę wystawić.

Możliwość ta została jednak zawężona tylko do pacjentów w stosunku do których lekarz stwierdzi, że wystawienie recepty "zaocznie", a zatem bez osobistego kontaktu z pacjentem jest uzasadnione jego stanem zdrowia. Uzasadnienie takie powinno wynikać z wcześniejszych wpisów w dokumentacji medycznej dotyczącej tego pacjenta, w szczególności które potwierdzają, że stan zdrowia nie ulega zmianie, a lek przyjmowany jest przez pacjenta stale i nie jest wymagana ponowna ocena zdrowia pacjenta z uwagi na konieczność zmiany sposobu leczenia lub zmiany leku albo jego dawki. Taka sytuacja będzie miała miejsce przede wszystkim w przypadku pacjentów chorych przewlekle.

Pomimo iż pacjent nie stawia się u lekarza osobiście, w dniu wystawienia recepty "zaocznej" lekarz powinien potwierdzić uprawnienie pacjenta do świadczeń.

Nowe przepisy przewidują także możliwość odbioru takiej recepty przez osoby trzecie. Aby to było możliwe pacjent powinien zostawić w podmiocie, w którym wystawiona będzie recepta pisemne upoważnienie dla konkretnej osoby, która takie recepty będzie odbierała w jego imieniu lub też może złożyć oświadczenie, że jego recepty mogą być odebrane przez każdą osobę, która się po nią zgłosi bez dokładnego precyzowania, kto to ma być.

W przypadku wystawienia recepty bez osobistego kontaktu z pacjentem w dokumentacji medycznej powinna być zamieszczona jedynie informacja o przepisanym leku. Jeżeli recepta została odebrana przez inną osobę niż pacjent, w dokumentacji medycznej powinna pojawić się także informacja o osobie, która tę receptę odebrała. Nie jest natomiast konieczne uzasadnianie wystawienia recepty "zaocznej" w dacie wystawienia recepty. Uzasadnienie takie powinno wynikać z całej dokumentacji danego pacjenta.

Proponowane rozwiązanie zdecydowanie ułatwi dostęp do recept w szczególności dla osób starszych, w których imieniu po receptę będzie mogła się zgłosić inna osoba. 

Data:
Tagi: #recepta #zaoczna

ewa.warminska

polityka_lekowa&zdrowotna - https://www.mpolska24.pl/blog/polityka-lekowa-zdrowotna

Ochrona zdrowia - temat wiecznie żywy i budzący duże kontrowersje. Towarzyszą mu wielkie pieniądze, wielkie nadzieje i wielkie ludzkie tragedie. Wszystkie te okoliczności przeplatając się nawzajem powodują duży chaos informacyjny i w efekcie zdezorientowanie wśród podmiotów uczestniczących w systemie ochrony zdrowia, a w szczególności pacjentów.

Jakie będą dalsze zmiany i co będą one oznaczały?

W którą stronę podążamy i jakie będą tego skutki?

Na te i wiele innych rodzących się w między czasie pytań postaram się systematycznie odpowiadać opierając się na najnowszych zmianach w prawie, orzeczeniach sądów, stanowiskach organów państwowych oraz praktyce rynkowej.

Komentarze 1 skomentuj »

Wydawanie recepty bez kontaktu z pacjentem funkcjonowało od dawna. Przynajmniej w mojej, niewielkiej przychodni, a przypuszczam, że w większości tych gdzie nie ma anonimowości.
Według mnie takich spraw nie powinny regulować ustawy tylko etyka lekarska, dobry obyczaj i zdrowy rozsądek.
Na recepty wydawane są różne leki, nie tylko narkotyki, trucizny, itp. - reguluje to ustawa.
Sposób wydawania, wszystkie towarzyszące temu czynności lekarza i aptekarza też reguluje ustawa. Opisana sprawa nie zmniejsza zakresu ingerencji ustawowej, a tylko poprawia (tak przynajmniej obecnie wydaje się) wcześniejsze regulacje. Cóż, dobre i to. Ciekawi tylko ile biurokratycznego mozołu będzie kosztować wdrożenie tych zmian. Bo przecież świadomość istnienia nowego stanu prawnego musi dotrzeć do każdego w długim łańcuchu, na końcu którego jest rejestratorka przyjmująca (lub nie) upoważnienia i oświadczenia. Chciałoby się prawdziwej deregulacji, takiej, która istotnie zmniejszy regulacyjny gorset.

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.