Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Premierka Ewa Kopacz to wielka zagadka

Piechociński, Tusk i Komorowski dogadani. Wszystko wskazuje na to, że Ewa Kopacz zostanie drugą w historii Polski kobietą na stanowisku premiera.

 

Gdy stało się jasne, że Donald Tusk obejmie funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej, a Elżbieta Bieńkowska zostanie komisarzem ds. rynku wewnętrznego, mało kto dopuszczał inny wariant. Na giełdzie nazwisk pojawiały się co prawda inne postacie jak minister obrony Tomasz Siemoniak czy szef MAC-u Rafał Trzaskowski, jednak od początku były to raczej dziennikarskie spekulacje. Tusk nie zdecydował się również na wariant profesorski. Zresztą idęę marionetkowych, technicznych kandydatów bez zaplecza politycznego, ze środowiska naukowego, skutecznie ośmieszył PiS festiwalem prezentowania Piotra Glińskiego. Zresztą w dzisiejszych czasach zbudowanie polityka od podstaw to nie jest taka łatwa sprawa - cuda w rodzaju Premiera Turskiego z polskiego serialu politial-fiction "Ekipa" zdarzają się tylko w telewizji.

019c563c92.jpg

Fot. Rafał Zambrzycki / http://marszalek.sejm.pl/. Zdjęcia zamieszczone w serwisie sejm.gov.pl można pobierać i wykorzystywać bezpłatnie z przywołaniem nazwiska autora.

 

Czego oczekiwać od Kopacz? Tak naprawdę nie wiemy, choć pewne rzeczy możemy już dziś założyć. Mówi się o wejściu do rządu Cezarego Grabarczyka, związanego z tzw. spółdzielnią, rozdzielającą stanowiska w administracji publicznej i państwowych spółkach wśród swoich. Były i raczej źle zapiętany minister transportu miałby dostać MSW i funkcję wicepremiera. To ryzykowny ruch. Poprzednia rekonstrukcja, gdy do rządu weszli Szczurek, Bieńkowska, Kluzik-Rostkowska i Trzaskowski wprowadzała do gry polityków świeżych, niezużytych, atrakcyjnych dla opinii publicznej. Wokół nich łatwo było budować narrację nowego otwarcia. Grabarczykowi tego atutu brakuje.

 

Kopacz dała się kilka razy poznać jako polityczka zdecydowana i odważna. Walczyła o przestrzeganie prawa, gdy Kościół urządzał nagonkę na dziewczynkę, która podjęła decyzję o dokonaniu aborcji - wtedy grożono jej ekskomuniką. W sejmowych głosowaniach zachowywała się tak jak liberalne skrzydło Platformy. Ma dobre relacje z Kongresem Kobiet, choć raczej nie określa się jako feministka.

Raczej pragmatyczka niż wizjonerka

Póki co kandydatka na premierkę nie dała się poznać jako osoba, która kreśli wielkie wizje. Choć z drugiej strony Ci politycy obozu Platformy, którzy wydawali się największymi wizjonerami - Bartłomiej Sienkiewicz czy Radek Sikorski - dziś sami znaleźli się w kłopotach. Znamy jej poglądy dotyczący krajowego podwórka (szczególnie tych spraw, którymi się zajmowała - funkcjonownania parlamentu i ochrony zdrowia) nie wiemy natomiast kompletnie jaki ma stosunek do kształtu Unii Europejskiej, NATO, rozmiarów wsparcia dla Ukrainy. Nie mamy pojęcia czy jest za przyjęciem euro, a jeśli tak, to kiedy.

 

Dlatego Kopacz, choć obserwujemy jej działalność publiczną od co najmniej 2001 roku (nie licząc epizodu w samorządzie), pozostaje postacią w gruncie rzeczy nierozpoznaną. W pewnym sensie jest niezapisaną kartką. Premier jest pod dużo większym obstrzałem mediów niż np. marszałek Sejmu. Stąd już po kilku miesiącach będzie wiadomo czy dorosła do roli i poprowadzi PO do dziewiątego zwycięstwa wyborczego, czy też jej wybór stanie się zwiastunem kryzysu tej partii.

Bogumił Kolmasiak

Blog polityczny - https://www.mpolska24.pl/blog/blog-polityczny

Bogumił Kolmasiak - bloger polityczny, zwolennik zielonej polityki, człowiek lewicy. Absolwent socjologii (SGGW, lic.) i stosunków międzynarodowych (UW, mgr). Polub mnie na facebooku: facebook.com/kolmasiak

Komentarze 1 skomentuj »

Nawiązując do tematu artykułu, jedno jest pewne - potrafi kłamać o tym co robi służbowo i jej przełożeni bez mrugnięcia okiem...

Pytanie na czyim pasku będzie chodzić?

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.