Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Au revoir monsieur président!

A właściwie należałoby powiedzieć "bonjour". Ale to tylko w Belgii, oh przepraszam w Europie! My w Polsce go żegnamy. Chyba nikomu nie muszę wyjaśniać kogo. Czołówki dzisiejszych gazet prześcigają się w najbardziej wyszukanych tytułach. Odchodzi przecież ten, który przez ostatnie blisko 7 lat rujnował Polskę.

Au revoir monsieur président!


Zaczęło się niewinnie i optymistycznie. Jeszcze przed wyborami parlamentarnymi w 2007 roku słyszeliśmy wspaniałe, populistyczne hasła, że staniemy się drugą Irlandią, że będziemy zieloną wyspą na mapie Europy! I oto nadszedł czas kryzysu światowego. Polska nieubłaganie dążyła do Irlandii, która znajdowała się na skraju bankructwa. Dziś patrząc na stan finansów naszego kraju można jawnie stwierdzić, że tą jedyną obietnicę pan były premier spełnił, jesteśmy spłukani! Dzięki wliczaniu szarej strefy i prostytucji do PKB jesteśmy również zieloną wyspą ze wzrostem gospodarczym rzędu 3% na tle innych krajów unijnych, w których podobno panuje recesja. Ja się tylko zawsze zastanawiam, jak się da wyliczyć tę szarą strefę? Jak można tak dokładnie oszacować coś, co przecież jest przed GUSem i innymi urzędami ukrywane, bo nielegalne? Ja rozumiem, że istnieją różne mechanizmy, ale dają one możliwość znacznego przesunięcia "suwaka" i jednocześnie zakłamania rzeczywistości. Mamy zatem raczej zieloną wyspę w głowie pana byłego premiera, bo przecież nie od dziś wiadomo, że pan Donald lubił w młodości trawkę zajarać.

Przez kryzys gospodarczy ucierpiał także wizerunek Platformy Europejskiej (eee znaczy rzekomo Obywatelskiej). Partia owa, której liderem był (jest?) nasz emigrant, zastąpiła swój bardzo ciekawy, wolnorynkowy program z 2007 roku, programem in-blanco, czyli żadnym. A apogeum nastało już za czasów drugiej kadencji sejmu, kiedy premier, stojąc na mównicy, wymachiwał do nas plikiem czystych kartek jeszcze pachnących lasem deszczowym. Do dziś wielu z nas na pewno wspomina te zapewnienia podatku liniowego 3x15, te zapewnienia samego pana byłego premiera, że wyrzuci z partii każdego, kto zaproponuje podwyższenie podatków. Chociaż zaraz zaraz, co prawda z dużym opóźnieniem, ale czy prezes sam się z partii właśnie nie wyrzucił za podniesienie VATu z 22 do 23%? Obietnica jednak spełniona! Cóż za niespodzianka.

https://www.youtube.com/watch?v=5vuNsr-TGNU

W filmiku powyżej pan były premier mówi też coś o dobrej komunikacji między miastami w Polsce. Ok mamy kilka tych autostrad. Tylko co z tego, jeżeli za przejazd autostradą A2 w dwie strony musimy zapłacić około 1/10 minimalnej pensji brutto?! Szwajcarzy płacą tyle samo za winietę na cały rok i biorąc pod uwagę ich ostatnio uchwalone minimalne zarobki (abstrahując od tego, że uważam tą uchwałę za błąd), kosztuje ich to około 1/100 ich miesięcznej pensji. Nie zapomnijmy oczywiście też o naszej szybkiej kolei Pendolino! Które może kiedyś ruszy, jak ruszy to zedrze za sobą tory, a nawet jak ruszy i nie zedrze to i tak pojedzie tylko 160km/h, bo Włoska firma zdecydowała się sprzedać nam wybrakowaną, podstawową wersję pociągu. No, ale przecież teraz za pensję el presidente można jeździć nawet na benzynie za 70zł/l, a nie tylko za 7. Nie zapominajmy też o prywatnym odrzutowcu!

http://www.biztok.pl/gospodarka/najwyzsza-placa-minimalna-na-swiecie-szwajcarzy-podjeli-decyzje_a16299

Po tej małej, lecz na pewno długiej i drogiej wycieczce po Polsce zahaczając o Włochy (prawie jak zeszłoroczne Tour de Pologne), wróćmy jednak do spraw finansów państwa. Kiedy podniesienie podatków nic nie dało, pan były premier zaczął szukać pieniędzy w kieszeniach emerytów. Najpierw w 2011 roku zawieszając im wypłatę emerytur jeżeli byli oni zatrudnieni, później w 2014 kradnąc pieniądze z kont OFE. Druga reforma (a w międzyczasie trzecia, podnosząca wiek emerytalny do 67 lat) wynikła zapewne z fiaska pierwszej. Po dłuższym czasie trybunał konstytucyjny uznał reformę za bezprawną i nakazał zwrot należności oraz zadośćuczynienie skrzywdzonych w ten sposób starszych ludzi. Do dziś rząd wypłaca milionowe kwoty odszkodowań. Dziurę powstałą w ten sposób po prostu trzeba było załatać. Hojność byłego premiera jest jednak niesamowita, gdyż w zeszłym tygodniu obudziło się w nim sumienie i zdecydował się podnieść minimalną emeryturę o 36zł! Co by nie patrzeć, jedna flaszka w miesiącu więcej...

http://pieniadze.fakt.pl/Nowe-przepisy-emerytalne-Przepisy-emerytalne-niezgodne-z-konstytucja,artykuly,187798,1.html

To tylko kilka z sukcesów naszego byłego premiera. Pamiętamy na pewno wszyscy jak bardzo zjednoczył nasz naród w trakcie podpisywania umowy ACTA. Pamiętamy też jak pięknie kopał piłkę! Żegnamy Cię zatem drogi Donaldzie, obyś tu już nigdy nie wrócił. Zostawiasz Polskę tak silną jaka dawno nie była. Możemy tylko płakać krokodylowymi łzami jak bardzo przysłużyłeś się w rozwój naszego kraju. Bezrobocie spada w tempie podobnym do spadku gęstości zaludnienia. Struktura wieku zaczyna przypominać piramidę widzianą z półkuli południowej. A na arenie międzynarodowej mamy tak mocną pozycje, że zarówno Rosjanie jak i Niemcy nie mają odwagi zaprosić nas na tajną naradę w sprawie przyszłości naszego bezpośredniego sąsiada Ukrainy. W zamian posyłamy naszego wasala - Francję, przecież nikt nie może zadziałać w naszej sprawie lepiej niż nasz odwieczny handlowy konkurent! Jeszcze raz gratuluję i powodzenia w teatrzyku lalek pani Angeli Merkel w roli głównej marionetki.

Data:
Kategoria: Polska

Kuba Rutkowski

Blink - https://www.mpolska24.pl/blog/blink1

O wydarzeniach w kraju i na świecie - subiektywne spojrzenie na niektóre sprawy wymagające komentarza. Czasem też bujanie w obłokach.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.