Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Economics 101 – sitwa

Z cyklu Economics 101 dzisiaj zajmiemy się ważnym pojęciem w ekonomii, które ostatnio, zasłużenie, robi karierę w Polsce. To pojecie to sitwa. Zacznijmy od definicji. Sitwa to rządząca większość wraz z ich znajomymi oraz powiązanymi z nimi firmami, które czerpią korzyści z faktu, że politycy należący do sitwy decydują kto ma dostęp do wielu zasobów publicznych. Decydują kto ma wygrać przetarg, kto ma być prezesem w firmie kontrolowanej przez sitwę, w jakiej gazecie ten prezes umieści ogłoszenie na całą stronę, żeby należąca do sitwy gazeta uniknęła bankructwa. Sitwa decyduje, żeby dzieci uczyły się w szkołach o tym, że rządy sitwy są dobre dla kraju i że wartości wyznawane przez sitwę, na przykład dotyczące promowanego wielofunkcyjnego odbytu, są wartościami uniwersalnymi.

Economics 101 – sitwa

Źródło zdjęcia: Superexpress

Jak widać członkowie sitwy są bardzo zajęci i wykonują wiele ważnych dla sitwy czynności. Jak można ocenić tę działalność z punktu widzenia ekonomii? Przypomnijmy, że ekonomia ocenia dane rozwiązanie abstrahując od kwestii moralnych czy obyczajowych . Nas, ekonomistów, interesuje wyłącznie efektywność analizowanych działań, a do analizy stosujemy metodę liczenia kosztów i korzyści (ang. cost-benefit analysis) Zajmijmy się zatem ekonomiczną analizą efektywności działań sitwy na przykładzie jednego z typowych działań sitwy:

Wybór członka sitwy na prezesa firmy kontrolowanej przez sitwę

Sitwa wybiera daną osobę na ważna funkcję nie dlatego, że jest merytorycznie przygotowana do tej roli, ale dlatego że jest ważna w sitwie i musi dostać fuchę. Taka osoba powoduje, że firma zarabia mniej pieniędzy niż w sytuacji, gdy prezesem jest ktoś kompetentny, więc udziałowcy tej firmy dostają mniejsze dywidendy. Koszty w takiej firmie są większe, bo prezes musi opłacić członków sitwy, zatrudniając ich za wysokie pensje w firmie, lub kupując od firm z sitwy usługi i towary po zawyżonych cenach. Zatem na pierwszy rzut oka wydaje się, że dojenie przez sitwę wielkiej państwowej firmy przynosi olbrzymie straty.

A rzetelny ekonomista nie zatrzyma się w pół drogi i liczy dalej. Prezes i duża grupa członków sitwy zatrudnionych przez prezesa otrzymuje bardzo wysokie pensje, to jest dla nich korzyść, bo gdyby nie byli w sitwie to prawdopodobnie byliby bezrobotni, lub pracowali za ułamek tego, co obecnie. Sytuacja, gdy firma słabo się rozwija z powodu nieudolnego prezesa oznacza, że na konkurencyjnym rynku lepiej rozwija się inna, konkurencyjna firma. Strata jednej firmy jest zyskiem drugiej. Oczywiście może się zdarzyć, że konkurencja jest z innego kraju, ale to są już oceny moralne a nie ekonomiczne, a my zajmujemy się wyłącznie efektywnością ekonomiczną. Zamówienia zlecane firmom członkom sitwy po zawyżonych cenach powodują, że te firmy mają wyższe zyski, a ich udziałowcy wyższe dywidendy.

Do kosztów należałoby doliczyć fakt, że inna osoba, świetnie przygotowana merytorycznie nie została prezesem firmy, a powinna gdyby nie było sitwy. Ale taka świetnie przygotowana osoba z pewnością znajdzie dobrze płatną pracę gdzie indziej, więc efekt dla analizy efektywności jest zero.

Zatem wygląda na to, że koszty działania sitwy dla otoczenia dokładnie równoważą się z korzyściami, które uzyskują członkowie sitwy. W analizie efektywności abstrahujemy od tego, czy jest sprawiedliwe, żeby zabierać jednemu (nienależącemu do sitwy) i dawać drugiemu (należącemu do sitwy). Na przykład, jeżeli zabierzemy 10 byłym powstańcom po połowie emerytury (czyli po 800 złotych) i damy 8000 złotych ich oprawcy, byłemu członkowi UB, tak żeby teraz miał 16,000 złotych emerytury, to z punktu widzenia wpływu na zamożność narodu polskiego nie ma to znaczenia, zamożność pozostała bez zmian, więc obie alokacje dochodu są równie dobre. Oczywiście takie działania są moralnie naganne, ale moralność to już nie jest domena ekonomii.

Ale wróćmy do sitwy. Jaki jest efekt netto wpływu działań sitwy na zagregowane bogactwo narodu? Otóż nie jest zero, jak sugeruje powyższa uproszczona analiza, tylko jest ujemy. Podstawowym kosztem ekonomicznym funkcjonowania sitwy jest fakt, iż setki tysięcy (a może nawet miliony, zależy od wielkości kraju) ludzi zamiast zająć się tworzeniem firm, pozyskiwaniem odpowiednich kwalifikacji, zużywa wiele cennego czasu, żeby dostać się do sitwy. To są miliardy zmarnowanych godzin, które mogłyby zostać wykorzystane do tworzenia PKB kraju. I to jest prawdziwy koszt wpływu sitwy na kraj. I jest olbrzymi, w przypadku Polski z pewnością liczony w miliardach złotych.

Podsumowując, gdyby w kraju nie było sitwy, kraj były o wiele zamożniejszy. Ale nie dlatego, że sitwa okrada firmy z pieniędzy, a obywateli z podatków. Tylko dlatego, że miliony ludzi marnują czas na próby dostania się do sitwy.

www.rybinski.eu

Krzysztof Rybiński

Economy of the XXI century - https://www.mpolska24.pl/blog/economy-of-the-xxi-century

Professor Krzysztof Rybinski holds MA in computer sciences, and Ph.D. in economics. He has an extensive professional background. He worked as software engineer in Tokyo, director of the Soros Foundation programs in CEE, a consultant to the World Bank. He was chief economist and managing director at commercial banks. In 2004, he was appointed the Deputy Governor of the National Bank of Poland by the President of Poland and performed this function for four years until 2008. He was in charge of research, foreign exchange reserves management, payment systems, cash circulation management, monetary statistics and international relations. Under his supervision National Bank of Poland changed its investment strategy which resulted in additional one billion dollars profit for Poland. In 2004-2005, he was member of the EU Economic and Financial Committee, and in 2007-2008 a member of the Polish Financial Services Authority. In 2007-2008 he served as a World Bank alternate governor for Poland. He was also member of the supervisory boards of several financial sector companies (2008-2009) and Partner in Ernst & Young Poland (2008-2010). Since 2010, he has been Professor and President of Vistula University in Warsaw, which offers education to students from more than 30 countries. In 2012 he launched the investment fund called EUROGEDDON, its investment strategy assumes deepening financial crisis in the Eurozone. The fund launch was covered by Financial Times and CNN International.

Krzysztof Rybinski was economic advisor to several Polish governments. In the last few years he was a coauthor of country higher education strategy, e-government strategy and intellectual capital strategy.

Krzysztof Rybinski is author of numerous refereed papers in economics and (co) author of several books. In March 2012 ranking he was ranked the fourth best Polish economist by number of scientific citations. In October 2012 he received the business award of most respected Polish economist. He has also contributed hundreds of articles on economics and financial markets to Polish newspapers. He published in The Wall Street Journal, Financial Times and The Economist. He was the first senior central banker in the world to have started a popular and often quoted by media economic blog www.rybinski.eu already in 2006.

Komentarze 2 skomentuj »

Rozmowy w Magdalence - opozycja i komuniści razem
DVD
http://www.youtube.com/watch?v=p2k5fqn0eQY

W książce Magdalenka - transakcja epoki - wydana w 1990 przez płk MSW PRL Krzysztofa Dubińskiego, przytoczona jest znamienna krótka, ale jakże znacząca rozmowa, mająca duży wpływ na wiele aspektów życia politycznego, gospodarczego, czy choćby wymiar sprawiedliwości III RP. Na podstawie tej rozmowy można wyciągnąć wnioski bez wielkiego wysiłku intelektualnego. A jak zagłębimy się bardziej w sprawy i prześledzimy fakty historyczne na przestrzeni lat 1988-2014 , wszystko zamknie się ładną klamrą, którego symbolem moim zdaniem jest aresztowanie właśnie reż. Grzegorza Brauna. Wrócę jednak do historii sprzed dwudziestu pięciu lat, a mianowicie do wspomnianego wyżej dialogu pomiędzy Tadeuszem Mazowieckim, a generałem policji politycznej MSW PRL Czesławem Kiszczakiem :
" Pyt: Tadeusz Mazowiecki : Panie generale, kto będzie podmiotem "Okrągłego Stołu" ?
Odp. Generał policji politycznej MSW PRL Czesław Kiszczak: Jego sygnatariusze. "

Ps. Główni sygnatariusze zawarli umowę w tajnym porozumieniu w magdalence 31 sierpnia 1988 r4., a są nimi, Lech Wałęsa TW "BOLEK" oraz generał policji politycznej MSW PRL Czesław Kiszczak. Lista ugodowych działaczy , koncesjonowanej opozycji została starannie wyselekcjonowana w 1988 r. Wykaz i listy Lecha Wałęsy do Kiszczaka znajdują się w książce pt: " Okrągły Stół" wydanej w 1991 roku autorem jest także płk MSW PRL Krzysztof Dubiński http://www.poczytaj.pl/index.php?akcja=spis_tresci...
Bycie polskim patriotą nie jest modne w europejskiej UNII, za miłość do własnej ojczyzny, płaci się cenę równie wysoką jak na prawdziwej wojnie zbrojnej. Moim zdaniem doświadczamy nowego zjawiska, to zimna wojna o silne państwo polskie. Kto ją wypowiedział Polakom? Ci, którzy poniżają godło państwowe, flagę państwową, którzy zarządzają polską, miast rządzić ku chwale przyszłych pokoleń. Polecam warto obejrzeć i uświadomić sobie, kto zarządza Polską?

Jak się traktuje flagę amerykańska i jak się traktuje flagę u nas w Polsce, w Sejnach bądź co bądź...
DVD
http://www.youtube.com/watch?v=ASRdDh3SVyE
SZACUN DLA FLAGI

Robert Majka - politolog, Solidarność Walcząca Przemyśl, 5 sierpnia 2014 r.
Kawaler KRZYŻA Kawalerskiego Orderu Odrodzenia Polski, Nr 452-2009-17 nadany 9 grudnia 2009 przez prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Lecha Kaczyńskiego.
Radny Rady Miasta Przemyśla (2002 - 2006)

Jest bardzo prosta metoda na sitwy: TRANSPARENTNOŚĆ WŁADZY.

Obecnie jest bardzo łatwa do osiągnięcia dzięki internetowi i to zresztą ostatnio obserwujemy.

To oczywiście problemów nie rozwiązuje, ale znacznie utrudnia działanie.

Już dzisiaj politycy mają coraz mniejsze pole manewru, a po zmianie prawa w zakresie funkcjonowania administracji publicznej działanie niezgodne z interesem publicznym będzie wyeksponowane do wiadomości każdego. A potem potrzeba jeszcze tylko mądrych wyborców, którzy wyrzucą złodziei a władzę oddadzą ludziom uczciwym ...

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.