Korzystając z europejskiego nawigatora wyborczego, udostępnionego przez gazetę wyborczą zestawiłam programy poszczególnych partii. I co my tu mamy?
Walka PiS z PO sprowadza się jedynie do pojedynku dwóch panów, których celem jest utrzymanie się przy władzy za wszelką cenę. Swoją pozycję utrzymują dzięki otwartej walce z wiatrakami. Z wygody i chciwości nie przeprowadzą żadnej poważnej reformy.
PiS to typowa partia socjalna, skłonna podnosić zobowiązania budżetowe dla zachowania skostniałych struktur. Niestety niniejsze ugrupowanie, nie ma zbyt wiele do zaoferowania młodym zdrowym, ambitnym i zdolnym ludziom.
Ciekawostką, może być deklarowana postawa partii rządzącej. PO nie ma jasnego zdania w żadnej kwestii związanej z działalnością strategiczną, naszego państwa. Jak już lata praktyki pokazały deklaracje tej partii są fikcją. Deklarowana chęć zmniejszenia wydatków budżetowych, w praktyce wygląda zgoła inaczej. Jedyne jednoznaczne stanowisko partii, dotyczy eutanazji , której zdecydowanie się sprzeciwiła.
PO w sprawie świadczeń socjalnych, wstrzymuje się od głosu, a chyba wszyscy pamiętamy, jak jeszcze niedawno premier krytykował stanowisko Davida Camerona, gdy ten wyrażał zaniepokojenie, związane z problemem wypłat świadczeń socjalnych w UK, na rzecz rodzin zamieszkujących w innych krajach UE wymieniając Polskę.
Żadna z zasiadajacych obecnie w parlamencie partii nie jest zainteresowana poważną reformą finansów publicznych. Obecny system ubezpieczeń społecznych, tworzony był na potrzeby zupełnie innych warunków życiowych. Brak zdecydowanych reform w tym obszarze prowadzi nasz kraj do nieuniknionej katastrofy. Problem w tym, że nikt nie ma pomysłu na rozwiązanie tego problemu. Być może ogólnokrajowa burza mózgów, przyczyniłaby się do znalezienia najlepszego rozwiązania.
PSL nie ma zdania w żadnym z istotnych problemów kraju. Jakim cudem zasiadają w ławach poselskich? Prawdopodobnie właśnie dlatego.
Nie będę ukrywała swojej radości z wyniku wyborczego Twojego Ruchu. Partia Palikota poprzez promowanie związków jednopłciowych, aborcji i eutanazji dąży do samozagłady polskiego społeczeństwa. Jak to możliwe, że zasiadają w sejmie reprezentanci partii, która nie ma zdania w najważniejszych kwestiach, związanych z charakterem budżetu państwa. Partia w najistotniejszych dla Polski sprawach tj.: systemu ubezpieczeń społecznych, wydatków państwa czy bezrobociem, niczym tania dziwka, daje sygnał innym uczestnikom parlamentu „kto da więcej, ten mnie ma”
Mam nadzieje, że Polska Razem Jarosława Gowina w wyborach parlamentarnych zawiąże sojusz z Nową prawicą, bo tylko oni deklarują jednoznaczne stanowisko w sprawach związanych z finansami publicznymi. Przykro, że tuż przed wyborami, kilku przedstawicieli tej partii, przyłączyło się do nagonki na JKM i NP.
To były pierwsze wybory, których wyniki oglądałam z niekłamaną satysfakcją. Na partie pana Janusza Korwina Mikke, głosuję niemal w każdych wyborach. Marzę o tym, by mieć swojego reprezentanta w sejmie. Poglądy gospodarcze pana JKM "minimumum państwa" są najbardziej zbieżne z moimi.. To jedyna partia prawicowa, która ma realne szanse wejścia do parlamentu. Dzisiejszy scena polityczna, opanowana jest przez "Janosików", co postaram się udowodnić w jednym z kolejnych wpisów.
Oddając swój głos na JKM, zawsze miałam poczucie, że zrobiłam dobrze, być może dlatego, że nigdy nie miał okazji mnie zawieść. Mam nadzieję, że i tym razem tak będzie i że uda mu się wraz z polską młodzieżą, stworzyć partię dla której Honor i Ojczyzna nie są tylko przestarzałymi pustymi frazesami.
Z Korwinizmu się nie wyrasta!
mPolska24
