Od wczoraj od godziny 14-15 do chwili obecnej we wszystkich placówkach Banku Millennium w Polsce nie można wykonać żadnej transakcji. Kompletny paraliż
Sprawdziliśmy to w biurze prasowym Millennium. Rzecznik banku
potwierdza część informacji naszego użytkownika. Rzeczywiście od wczoraj
od około godziny 15 klienci nie są w pełni obsługiwani. Nie wszystkie,
ale część oddziałów ma problem. Nie można w nich zrealizować przelewów,
możemy w nich nie mieć możliwości wpłaty środków lub podjęcia pieniędzy.
- Sami nie wiemy z czego to wynika. Problem polega na tym, że każdy
oddział musi być sprawdzony osobno. Zdarza się, że na jednej ulicy mamy
dwie placówki i w jednej wszystko działa, a w drugiej już nie. To dość
niecodzienna sytuacja. Gdy jest awaria bankowości elektronicznej czy
bankomatów, to szybko możemy namierzyć problem. Tu jest inaczej - mówi
WP.PL Wojciech Kaczorowski.
Awaria nie ma więc też jakiejś geograficznej reguły. Rzecznik przyznaje,
że z taką sytuacją mają pierwszy raz do czynienia. Twierdzi jednak, że
to nie awaria tylko drobna uciążliwość. Bezproblemowo działa bankowość
internetowa, karty płatnicze oraz sieć bankomatów.
Jak dodaje, nie jest w stanie powiedzieć w ilu z około 450 placówek
Millennium przelewy nie są realizowane. Twierdzi tylko, że to jedynie
pojedyncze przypadki. Przyznaje też, że bank myślał, że jest już po problemie i dlatego rano otworzono wszystkie oddziały.
- Liczymy, że sprawa wyjaśni się w ciągu 2-3 godzin - mówi Kaczorowski.
http://finanse.wp.pl
Osobiście robiłem przelew tydzień temu i nie doszedł do odbiorcy!
Oto kilka ciekawych komentarzy ze strony finanse.wp
ZŁODZIEJE już wykombinowali i problemy bankowe łącza z hakerami.Dobry
sposób żeby ukraść cudze pieniądze oficjalnie.Wybierać kasę kto ma bo
będzie znowu krach wszędzie bo Amerykanie są bankrutem i szukają kasy
przez rozpętanie wojny na Ukrainie.
To bardzo dziwne bo wczoraj ogłosili ze DEXIA ma tez problemy z wypłacaniem kasy dla właścicieli kont:)
Trzymajcie dalej pieniążki w bankach aż pewnego pięknego dnia nie
podejmiecie z banków nic a bank będzie się idiotycznie tłumaczył.
Bzdury, że dotyczy to tylko wybranych oddziałów. Zleciłem dwa przelewy,
oba w millenium pojawiły się jako zrealizowane a do mbank nie wpłynęły.
Wreszcie dobra wiadomość, banki mają problemy. Te awarie to lipa.
Przelewy nie idą,bo nie ma pieniędzy. Teraz kombinują jak uzyskać
płynność. System elektroniczny działa jak lottomat, jak jest awaria cały
system nie działa.
bank pewnie zeszedł poniżej 3% pokryci i stracił płynność finansową, a zasłaniają się awarią
Nie da się robić przelewów
(bank wyłącznie do tego służy - nie ma z niego żadnego innego pożytku dla klienta), ale to "tylko drobna niedogodność". Nie mają pojęcia co się dzieje, ale "sprawa wyjaśni się w ciągu 2-3 godzin". Jak, skoro w ogóle nie wiedzą nawet, co się stało?