Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Gołota na prezydenta

Tusk przez lata truł nam o piłce nożnej a jak przyszły ciężkie chwile to sam schował się za bokserem. I to z importu. A przecież mamy naszego Andrzeja Gołotę. A także postępową europejską wersję gender czyli Anię o twarzy boksera.

Gołota na prezydenta
Tusk znowu nam wciska kit. Nie dość, że przez lata musieliśmy oglądać jego wyczyny piłkarskie, to jeszcze wcisnął nam kit o skoku cywilizacyjnym Euro 2012. Miliardy z kieszeni podatników zostały wtopione w błoto (beton) a wspólne święto polsko-ukraińskiego Euro 2012 zakończyło się tym, że 18 miesięcy po triumfie piłkarskiego skoku cywilizacyjnego Ukraińcy przeszli na sporty walki i na strzelectwo sportowe.

Kameleon Tusk szybko przefarbował się więc na miłośnika boksu. Na wczorajszej konwencji PO pojawił się Witalij Kliczko, oklaskiwany przez partyjniaków i obcmokiwany przez Tuska (cytat z „Faktu”):  "Szanowny nasz gościu przyjacielu Ukrainy, drogi Witalij, serdecznie cię witamy. Po raz pierwszy na spotkaniu Platformy mamy gościa, który znaczy tyle dla polskiej opinii publicznej i międzynarodowej, i dla Ukrainy i jej wolnościowych oraz europejskich ambicji".

Niestety, "szanowny nasz gościu" wyglądał na nieco znokautowanego jako, że jego uczniowie z Majdanu zaczęli wprowadzać bez rozgrzewki obywatelską demokrację okładając pięściami szefa państwowej telewizji. "Bo zupa była za zimna" (czytaj: bo im się programy nie podobały):

26.si.jpg 

A i sam "szanowny nasz gościu" oberwał wcześniej od swoich na Majdanie rewolucyjną pianą z obywatelskiej gaśnicy, prosto w paszczu. Jak żyć?

 

images?q=tbn:ANd9GcSvtsxBhdsJ-PTjlefX0pM 

ączą nas wspólne wartosci" wykrzyknął dzisiaj dumnie Tusk na temat swojego bokserskiego sojuszu z Kliczką. To widać jak na dłoni, jak na dłoni boksera ..

Rozumiemy więc, że pro-europejski rząd Tuska jest gotowy nauczyć naszych braci Ukraińców dobrych europejskich manier. Żadnego tam barbarzyńskiego "dożynania watah" tylko sama braterska miłość. Ukraińska demokracja może się na nas spokojnie wzorować. A my zapraszamy "szanownego naszego gościu" 11 listopada do Warszawy. Niech zobaczy jak faktycznie bliskie sobie są ustroje polski (europejski) i ukraiński (aspirujący podobno do Europy). Do takiej Europy pokoju i miłości chciałoby się wejść od razu, w podskokach i ze śpiewem na ustach.

Rząd Tuska pokaże Ukrainie drogę do europejskiej miłości i demokracji

97688066-898d-463b-a1f7-ab5683913ffb.fil 

1352671625_yhtytw_600.jpg

Polak też potrafi czyli Andrzej Gołota na prezydenta

 

Data:
Kategoria: Polska

StanislasBalcerac

Goodbye ITI - https://www.mpolska24.pl/blog/goodbye-iti

Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wpływie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polskę -- czytaj cała prawdę całodobowo -- takze na Facebook / Goodbye ITI -- i myśl samodzielnie, bez TVN24

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.