Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Nowe wydarzenia marcowe

Przeżywamy historyczne chwile. Wiktor Janukowicz twierdzi, że wciąż jest prezydentem Ukrainy, ale za to prezesem Agory nie jest już Wanda Rapaczyński. Zrezygnowała nagle wczoraj. No i co teraz będzie z tym całym majdanem na Czerskiej?

Nowe wydarzenia marcowe
Marzec to taki rewolucyjny miesiąc. W marcu 1968 roku zagotowało się nagle w Polsce: z jednej strony zaczęto wykrzykiwać antyrosyjskie hasła, z drugiej strony, po wojnie izraelsko-arabskiej w 1967 roku, lud pracujący i myślący PRL podzielił się na zwolenników i przeciwników Izraela. General Moczar porównał działania armii izraelskiej do działań hitlerowcow a partyjni działacze krzyczeli o "syjonistycznej V kolumnie".

Dzisiaj mamy marcową powtórkę z rozrywki. Grzmią hasła antyrosyjskie, Hillary Clinton porównuje Władimira Putina do Hitlera a lud myślący i pracujący naszego raju skoku cywilizacyjnego musi obowiązkowo określić się po stronie "postępowych demokratów z Majdanu" lub "zacofanych sił reakcyjnych na Krymie".

Czy to tylko przypadek, że prezes spółki Agora SA Wanda Rapaczyńska zrezygnowała nagle wczoraj ze swojej posady? Po tym jak tylko osiem miesięcy temu została (też nagle) prezesem spółki?

Pani Rapaczyńska była wcześniej przez lata prezesem Agory, w 2007 roku przeszła do rady nadzorczej, osiem miesięcy temu wskoczyła nagle na prezesurę zarządu a wczoraj z jej wyskoczyła i teraz zapowiada, że być może wróci jeszcze do rady nadzorczej. W Agorze szerzy się chaos gorszy niż na Majdanie.

Czy to robota pełzajacych sił reakcyjnych, faszystowskich, rasistowskich, antysemickich i homofobicznych? Czy to kolejna prowokacja Kremla?

A może to tylko takie miotanie się decydentów z Agory, którzy nie bardzo wiedzą co zrobić ze spółką i z samymi sobą? Agora siedzi w rożnych biznesach, od prasy, poprzez internet i kina do reklamy zewnętrznej. W zeszłym roku Agora wycisnęła marne 500 tys PLN zysku netto na malejącej sprzedaży produktów i usług. Byłoby gorzej gdyby nie Przyjazne Państwo Tuska, które masowo finansuje publikacje na łamach "Wyborczej" niezliczonej ilości ogłoszeń administracji państwowej i spółek z udziałem Skarbu Państwa, oczywiście za nasze pieniądze:

http://monsieurb.neon24.pl/post/95692,wyborcza-na-rencie 

Przyjazne miasto Warszawa też pomaga Agorze jak może:

http://monsieurb.neon24.pl/post/103970,przystanek-agora

Za takie przysługi Agora mogłaby przynajmniej mianować prezesem spółki jakiegoś przyjaznego polityka, tak aby sprawdził się w biznesie (tak jak Staszek Dobrzański z PSL sprawdzał się niegdyś w PSE). A tu nic, zamiast na przykład nominacji Sławka Nowaka czy Joanny Muchy, nowym prezesem spółki został wczoraj w promocji wewnętrznej długoletni pracownik firmy, Bartosz Hojka.

W Agorze trwa histeryczny taniec krzeseł, który ma wypełnić pustkę ideologiczną i biznesową. A przecież gdyby Agora upadla, nikt chyba za bardzo by za nią nie płakał. "Trybuna Ludu" znikła 20 lat temu, czy ktoś jeszcze o niej pamięta ?

 

Agora marnieje w oczach, ale na szczęście redaktor Michnik ma się dobrze

wielki.jpg

 

Data:
Kategoria: Gospodarka
Tagi: #agora

StanislasBalcerac

Goodbye ITI - https://www.mpolska24.pl/blog/goodbye-iti

Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wpływie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polskę -- czytaj cała prawdę całodobowo -- takze na Facebook / Goodbye ITI -- i myśl samodzielnie, bez TVN24

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.