1. Wklej link do chwytającego za serce klipu z młodą i piękną Ukrainką w roli głównej, w którym nazywa wybranego demokratycznie prezydenta dyktatorem.
2. Oburzaj się na metody zaprowadzania porządku w kraju przez przypartego do muru, demokratycznie wybranego prezydeta.
3. Obwiniaj za chaos Rosję i stawiaj zarzuty o zakusach na zagarnięcie władzy w Kijowie.
4. Całkowicie ignoruj fakt, że odpowiedzialni za chaos ludzie są sponsorowani przez Berlin.
5. Ignoruj fakt, że ugrupowania wiodące prym na Majdanie gloryfikują zbrodniarza wojennego Stiepana Banderę, który jako lider UON jest odpowiedzialny za wymordowanie w bestialski sposób 20 tys. swoich rodaków oraz około 100 tysięcy Polaków w latach 40-tych ubiegłego wieku.
6. Ignoruj fakt, że sytuacja, w której Polska będzie miała z jednej strony za sąsiada Niemcy, a z drugiej kraj mocno zależny od Niemców jest dla twojego kraju delikatnie mówiąc niekorzystna.
7. Gratuluję, teraz jesteś gotowy na odebranie tytułu facebookowego peace-makera i patrioty!
Głupota ma pewien urok, ignorancja nie. Frank Zappa
mPolska24
A propos ignorancji :)
Szastasz w tekście stwierdzeniem "demokratycznie wybranego", ale nie dodajesz wzmianki o zmianie konstytucji, która zmienia tą demokrację w system prezydencki, a w wydaniu Janukowycza w system totalitarny.
Nie wspominasz też o snajperach i berkutowcach strzelających do ludzi z kałasznikowów.
Ignorujesz też fakty, czyli obecność żołnierzy specnazu po stronie prezydenckiej.
Jedyna sensowna rzecz na którą zwróciłeś uwagę, to rola Berlina w tych zajściach.
No i dałeś przykład swej ignorancji gorszej od głupoty zaczynając od faktu ,że konstytucje zmieniono za poprzednika a wybór demokratyczny Janukowycza został uroczyście uznany przez cały zachód i,że taką zbrojną anarchię WSZYSTKIE państwa na świecie stłumiłyby zbrojnie a watażkowie byliby już dawno aresztowani za siłowe obalenie władzy itp itd ale z daltonistą o kolorach trudno rozmawiać
Nie mogę się zgodzić z przedmówcą, czy możesz zdefiniować jak rozumiesz system totalitarny? W III Rzeszy oznaczało to np. że słowa furhera stawały się prawem, policja polityczna kontrolowała każdy aspekt życia, nie istniał pluralizm partyjny. Nie sądzę żeby Ukraina Janukowycza spełniała powyższe warukni. Definicja z wiki "Totalitaryzm (dawniej też: totalizm) – system rządów (reżim polityczny) dążący do całkowitej władzy nad społeczeństwem za pomocą monopolu informacyjnego i propagandy, ideologii państwowej, terroru tajnych służb wobec przeciwników politycznych, akcji monopolowych i masowej monopartii." Wg mnie wszystkie podane wyżej fakty są prawdziwe. Jeśli chodzi o ofiary zamieszek na Ukrainie to rzeczywiście jest to bardzo nieprzyjemna sprawa, ale trzeba się zastanowić kto ponosi za te ofiary odpowiedzialność, Janukowycz starający się opanować sytuację, czy ludzie, którzy te zamieszki wzniecili? Polecam mała odtrutkę, przeciwwagę na jednostronny obraz "rewolucji" serwowany nam przez polskojęzyczne niemieckie media w kraju (onet, interia itd.) http://www.youtube.com/watch?v=fP77h4EEDps&feature=youtu.be
Może "totalitarny" to może za mocno brzmi, powinienem użyć słowa reżim polityczny. Ale rządząca partia regionów, wraz z siecią urzędników szła wprost do całkowitej kontroli nad społeczeństwem. Wszystkie instytucje były jej podległe, oficjalne kanały informacji także, służby milicyjne i specjalne także (na szczęście wojsko stało z boku).
Tomasz Włodarczyk A możesz podać jakieś źródło? Dzięki
Andrzej Cz
Źródło czego?
Tomasz Włodarczyk "Ale rządząca partia regionów, wraz z siecią urzędników szła wprost do całkowitej kontroli nad społeczeństwem. Wszystkie instytucje były jej podległe, oficjalne kanały informacji także, służby milicyjne i specjalne także" Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Andrzej Cz
Na podstawie moich obserwacji z tego co się działo na Ukrainie wcześniej. Przeważnie ma się jakieś zdanie na podstawie tego co się widzi, słyszy i czuje. Jakiego źródła byś oczekiwał? Wikipedii? Oficjalnego komunikatu rządu Ukrainy? programu partii regionów, w którym napiszą, że zagarniają dla siebie władzę ustawodawczą, wykonawczą i sadowniczą oraz media? Że Janukowycz wyda pisemne oświadczenie, że działał na rozkazy Kremla, żeby trzymać krótko naród ukraiński?
Edit: to jest moje zdanie dyskusji, a nie dogmat ;) możesz się zgodzić lub nie ;)
Tomasz Włodarczyk . Tak jak powiedziałeś ma się zdanie na podstawie tego co się słyszy, widzi, właśnie to mnie interesuje: źródła tej wiedzy, gdzie widziałeś, gdzie usłyszałeś, w kawiarni ktoś mówił? Tak sobie ironizuję trochę, ale to jest przecież podstawowa rzecz: źródło wiedzy, krytyka źródła, analiza komunikatu. Bez tego to jest taka pogadanka dwóch bab na targu. Jak dla mnie dyskusja ma na celu ustalenie prawdy, która jest tylko jedna. Jeśli przedstawisz argumenty, to powiększą moją wiedzę i z Tobą się zgodzę, albo na odwrót. Jeśli natomiast Ty na podstawie tego co czujesz stwierdzasz, że Partia Regionów zagarnia władzę dla siebie, to nie widzę za bardzo jak mogę z Tobą dyskutować, przecież nie będę Ci mówił co masz czuć :). Pozdrawiam
Andrzej Cz
Przecież rozmowa pod wątkiem, albo na jakimkolwiek innym forum internetowym, to nie jest nic innego jak pogadanka dwóch bab na targu. Zamiast wyrazić swój pogląd i w ogóle rozpocząć dyskusję, starasz się sprowadzić wszystko do absurdu :)
"Jak dla mnie dyskusja ma na celu ustalenie prawdy, która jest tylko jedna"
Żartujesz? każdy ma swoje widzenie świata i swoją opinię, prawdę możesz ustalać w odniesieniu do faktów, a nie do poinii. Faktem np. jest zmiana konstytucji, a opinii na ten temat mogą być miliony (tyle ile ludzi o tym fakcie wie).
Tak jak napisałem wcześniej, wyraziłem swoją opinię, którą sobie wyrobiłem na podstawie faktów, relacji na różnych portalach, analiz problemu znalezionych w sieci i rozmowie z ludźmi który mieszkają na Ukrainie.
Możesz ze mną dyskutować na temat mojej opinii, ale musiałbyś zacząć podawać jakiekolwiek argumenty i przedstawić swoją opinię, zamiast teoretyzować na temat komunikacji :)
Tomasz Włodarczyk no ja myślałem, że się czegoś od Szanownego Kolegi dowiem na temat pogłebiania się totalitaryzmu na Ukrainie. Nie zgodzę się z zakwalifikowaniem każdej dyskusji jako rozmowę bab na targu, ale oczywiście szanuję zdanie Kolegi, tylko dziwię się Koledze, że mu się chce tracić czas na takie rzeczy. Mnie interesują właśnie na podstawie jakich konkretnie faktów, na podstawie rozmowy z kim? Chyba zdaje sobie Kolega sprawę, że różni ludzie wyrażając różne opinie mają w tym różny cel. Nie wiem czy się rozumiemy. Nie chcę marnować cennego czasu Kolegi więc jeśli nie jest w stanie Kolega podać źródeł to może zakończmy dyskusję. Pozdrawiam.
Andrzej Cz
Rzeczywiście, to strata czasu :D
Rozumiem, że za każdym razem jak wyrażasz jakąkolwiek opinię, to podajesz wszystkie źródła i dane kontaktowe wraz ze szkicem psychologicznym osób z którymi rozmawiałeś i na podstawie, której zbudowałeś daną opinię :D
EOT