Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Dlaczego kupuję w salonach Reserved, a nie w HM, ani w Zarze

Jedna z gazet rozpoczęła nagonkę medialną na firmę LPP, właściciela marki Reserved i kilku innych.

Dlaczego kupuję w salonach Reserved, a nie w HM, ani w Zarze
Powodem nagonki jest fakt, że LPP stosuje strategię optymalizacji podatkowej, co pozwoli na zmniejszenie podatków płaconych fiskusowi i na zwiększenie tempa ekspansji LPP na rynkach zagranicznych.  I to właśnie tak wzburzyło ową gazetę. Warto zatem przypomnieć:
  • nie widziałem takiego oburzenia, ani inspirowanych przez ową gazetę protestów, gdy setki korporacji międzynarodowych stosowały i ciągle stosują sztuczki księgowe, żeby w Polsce nie płacić podatków. Standardowe jest działanie polegające na nazwaniu przejętej polskiej firmy tak jak jej nowa “mamusia” za granicą, i płacenie za to mamusi wielu milionów złotych, co radykalnie obniża podatek płacony w Polsce.
  • sytuacja, gdy zagraniczne korporacje płaca niskie podatki, a polskie firmy wysokie, jest chora, i bardzo utrudnia polskim firmom ekspansję
  • LPP jest jedną z nielicznych polskich firm, które skutecznie zdobywają rynki międzynarodowe i jako jedyna firma z regionu EŚiW skutecznie walczy z globalnymi gigantami odzieżowymi. Powinna być wzorem dla wielu innych polskich firm, które chcą odnieść sukces międzynarodowy.
  • kampanie protestu powinny być kierowane przeciwko fiskusowi, w ciągu minionych 20 lat zatrudnienie w administracji publicznej wzrosło 3-krotie, ze 150,000 do 450,000 tysięcy, a notoryczny brak reform powoduje, że mamy tak wysokie i skomplikowane podatki.

Od polskich dziennikarzy i polskiej gazety należy oczekiwać wspierania polskich przedsiębiorców, a nie rzucania im kłód pod nogi. Od Polaków należy oczekiwać, że będą kupować przede wszystkim w polskich sklepach, polskie produkty, bo w ten sposób polscy przedsiębiorcy będą mieli więcej pieniędzy na ekspansję, na tworzenie miejsc pracy. To jest właśnie ekonomiczny patriotyzm, który Niemcy mają solidnie rozwinięty, a którego brakuje Polakom. Ale jak widać są i tacy rodacy, którzy uważają, że należy niszczyć polskie firmy i wspierać firmy zagraniczne. Dobrze że jest ich tak mało, i nawet jak się czasami dorwą do jakiejś tuby medialnej, to co najwyżej osiągają efekt psów szczekających na karawanę.

www.rybinski.eu
Data:
Kategoria: Gospodarka

Krzysztof Rybiński

Economy of the XXI century - https://www.mpolska24.pl/blog/economy-of-the-xxi-century

Professor Krzysztof Rybinski holds MA in computer sciences, and Ph.D. in economics. He has an extensive professional background. He worked as software engineer in Tokyo, director of the Soros Foundation programs in CEE, a consultant to the World Bank. He was chief economist and managing director at commercial banks. In 2004, he was appointed the Deputy Governor of the National Bank of Poland by the President of Poland and performed this function for four years until 2008. He was in charge of research, foreign exchange reserves management, payment systems, cash circulation management, monetary statistics and international relations. Under his supervision National Bank of Poland changed its investment strategy which resulted in additional one billion dollars profit for Poland. In 2004-2005, he was member of the EU Economic and Financial Committee, and in 2007-2008 a member of the Polish Financial Services Authority. In 2007-2008 he served as a World Bank alternate governor for Poland. He was also member of the supervisory boards of several financial sector companies (2008-2009) and Partner in Ernst & Young Poland (2008-2010). Since 2010, he has been Professor and President of Vistula University in Warsaw, which offers education to students from more than 30 countries. In 2012 he launched the investment fund called EUROGEDDON, its investment strategy assumes deepening financial crisis in the Eurozone. The fund launch was covered by Financial Times and CNN International.

Krzysztof Rybinski was economic advisor to several Polish governments. In the last few years he was a coauthor of country higher education strategy, e-government strategy and intellectual capital strategy.

Krzysztof Rybinski is author of numerous refereed papers in economics and (co) author of several books. In March 2012 ranking he was ranked the fourth best Polish economist by number of scientific citations. In October 2012 he received the business award of most respected Polish economist. He has also contributed hundreds of articles on economics and financial markets to Polish newspapers. He published in The Wall Street Journal, Financial Times and The Economist. He was the first senior central banker in the world to have started a popular and often quoted by media economic blog www.rybinski.eu already in 2006.

Komentarze 7 skomentuj »

“Jedna z gazet rozpoczęła nagonkę…” – czy są jakieś przeciwwskazania by napisać wprost jaka to gazeta? Krytyczny tekst z jasno wyłożonymi zarzutami… tylko nie wiadomo wobec kogo… Dziwne.

Cezary Kibitlewski 10 lat 5 miesięcy temu
+1

Dobry text :)

Racja i brawo.

Przykro mi to powiedzieć, ale jak za "dwa dni" będzie Pan narzekał na Państwo Polskie, że takie biedne, nieudolne i nie konkuruje z UK o polskich obywateli to tu ma Pan odpowiedź. Za co???
A co do bojkotu, od kiedy była już TP została sprywatyzowana i zaczęła za znaki towarowe płacić France Telekom. Przypomnę, że znak ten wtedy się zmienił. Przestałem korzystać z ich usług i jestem wierny tej decyzji do dziś. Spokojnie za te same pieniądze wybrałem usługi firmy która nie kłamała w "żywe oczy", że jest polska i nie obnosiła się z tym jak to patriotycznie prowadzić biznes w takim "dzikim" kraju.
Poza tym istnieje różnica pomiędzy skorzystaniem z istniejącej okazji - tak robią zagraniczne firmy ze swoimi już znanymi znakami, a specjalnym tworzeniem sobie okazji - tak robią "polskie" firmy. To, że mogę jeździć na gapę bo mnie nikt za rękę nie złapie to nie znaczy, że jestem uczciwy, a narzekanie przy okazji na tłok w autobusie to już paranoja (Proszę to porównanie Panie Krzysztofie Rybiński dokładnie przemyśleć).

Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.