Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

PIJANE STATYSTYKI

W 2012 roku w Polsce wydarzyło się 37046 wypadków drogowych w wyniku których śmierć poniosło 3571 osób a rannych zostało 45792 osoby. Ginie 10 osób na 100 wypadków - trzy razy więcej niż wynosi średnia europejska.

PIJANE STATYSTYKI
To najwyższy wskaźnik śmiertelności w wypadkach drogowych w UE. Ponad 1000 osób, które zginęły to ludzie młodzi. Czterokrotnie większa umieralność mężczyzn w wieku od 20 do 24 lat, w stosunku do umieralności kobiet w tym samym przedziale wiekowym, jest spowodowana głównie przez śmiertelne wypadki drogowe w Polsce.

Jako jedna z najczęstszych przyczyny wypadków drogowych w statystykach figuruje prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu. Uczestnicy ruchu znajdujący się pod wpływem alkoholu byli w 2012 roku sprawcami 4467 wypadków (12,1% wszystkich wypadków drogowych w Polsce), w wyniku których śmierć poniosło 584 osób.

W UE liczba ofiar śmiertelnych wypadków drogowych w 2012 roku zmniejszyła się w porównaniu z rokiem 2011 o 9%

Kraje o najniższej liczbie ofiar śmiertelnych wypadków drogowych to Wielka Brytania, Szwecja, Niderlandy i Dania, gdzie odnotowuje się około 30 ofiar śmiertelnych na milion mieszkańców.

W Danii ilość ofiar śmiertelnych wypadków drogowych spadła w 2012 roku w porównaniu z rokiem 2011 o 18%. W Portugalii o 16%. W Wielkiej Brytanii i Irlandii o 12%. W Niemczech o 10%, a we Francji o 8%.

Dopuszczalny poziom stężenia alkoholu we krwi kierowcy wynosi w Wielkiej Brytanii i Irlandii – 0,8‰. W Danii, Portugalii, Niemczech i Francji – 0,5‰.

www.europa.eu/rapid/press-release_IP-13-236_pl.htm

Data:
Kategoria: Świat

Robert Gwiazdowski

Blog Robert Gwiazdowski - https://www.mpolska24.pl/blog/blog-robert-gwiazdowski

Pobloguję sobie... W narodzie pęd do blogowania jest nie przymierzając taki, jakim powodował się Aleksander Kwaśniewski wstępując do PZPR (zaraz na początku pierwszej kadencji exprezydent w jednym z wywiadów wypowiedział się o „owczym pędzie”, który kazał mu to zrobić). Zastanawiałem się długo, czy wypada mi, jako wiecznemu malkontentowi, temu pędowi ulegać. Ale doszedłem do wniosku, że tym razem warto dać się ponieść modzie. Decyzję o założeniu bloga podjąłem po powrocie z Forum Ekonomicznego w Krynicy, gdy prasa „fachowa” donosiła o spadku cen ropy naftowej pod horrendalnymi tytułami: „złe wieści dla sektora naftowego”. Okazało się, że ćwierćwiecze rządów „rynków finansowych” doprowadziło do tego, że im więcej terrorystów, huraganów i polityków idiotów w krajach produkujących ropę naftową, tym lepiej dla akcjonariuszy firm paliwowych!!! I nikt tego nie komentował!!! To teraz ja sobie pokomentuję...

Przy okazji PRZYSIĘGAM, że blogowanie nie jest wstępem do politykowania. Mam chorobę lokomocyjną, więc nawet upić się nie mogę porządnie, bo zanim wysiądzie mi głowa, wcześniej wysiada żołądek. W trosce o niego nie mogę więc zajmować się polityką, bo miałbym cały dzień nudności... A dodatkowo tak na wszelki wypadek (w końcu natura ludzka jest ułomna), jeden z moich znajomych ma mój... WEKSEL. Jest to weksel własny, niezupełny, płatny bez protestu, z deklaracją wekslową, który będzie mógł wypełnić na dowolną kwotę, gdyby mi przyszła do głowy głupawa chęć kandydowania gdziekolwiek.
A żebym się nie zagalopowywał w pisaniu, zacznę od słów modlitwy świętego Tomasza, na które zawsze będę zerkać wchodząc na tę stronę:


MODLITWA ŚW. TOMASZA
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, ze muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji. Odbierz mi chęć prostowania każdemu jego ścieżek.
Szkoda mi nie spożytkować wielkich zasobów mądrości, jakie posiadam, ale Ty, Panie, wiesz, ze chciałbym zachować do końca paru przyjaciół.
Wyzwól mój umysł od niekończącego brnięcia w szczegóły i daj mi skrzydeł, bym w lot przechodził do rzeczy.
Użycz mi chwalebnego uczucia, że czasem mogę się mylić. Zachowaj mnie dla ludzi, choć z niektórymi z nich doprawdy trudno wytrzymać.

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.