Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Hawe na ławę

To już choinka! Watahy radośnie rozparcelowują nasze pieniądze upchane w Polskich Inwestycjach Rozwojowych. Nomenklaturowa spółka Hawe SA dostanie setki milionów PLN. We władzach spółki zasiada pani Piotrowska-Oliwa, ta od BMW 745i z firankami.

Hawe na ławę

Adam Szejnfeld, zawodowy poseł i były wiceminister gospodarki w rządzie Tuska (na zdjęciu powyżej po prawej) jest wiernym uczestnikiem seansów porannego niedzielnego porannego gęgania w TVN24 pod nazwą „Kawa na ławę”. Wieczorami Adam Szejnfeld jest raczej znany z popijania trunków innych niż kawa. Zimą 2005 roku Szejnfeld tak się nawalił na imprezie w hotelu Marriott, że dosłownie zawisł na byłym premierze Leszku Millerze, powodując konsternację pani Millerowej.

Na powyższym zdjęciu widzimy Adama Szejnfelda wiernemu sobie, czyli ze szklanką łyskacza, rozmawiającym o ważnych sprawach gospodarczych z panią Grażyna Piotrowska-Oliwa, ówczesnym prezesem PGNiG. Pani Piotrowska-Oliwa musiała opuścić stanowisko w kwietniu 2013 roku, po skandalu z wypasionym służbowym BMW 745i z firankami.

Pani Piotrowska-Oliwa wylądowała miękko w radzie nadzorczej spółki Hawe, której wiodącym udziałowcem jest młody zdolny wizjoner Marek Falenta. To znaczy wiodącym udziałowcem jest dyskretna cypryjska spółka, która podobno jest kontrolowana przez pana Falentę. Co prawda pan Falenta jest prawomocnie skazany za pomoc w oszustwie (afera Electus), ale to nie przeszkadza mu rozwijać świetlane biznesy. Polska Tuska jest krajem ludzi przedsiębiorczych ...

W giełdowej spółce Hawe pracują starzy znajomi pani Piotrowskiej-Oliwy. Z prezesem Krzysztofem Witoniem pracowała wcześniej w TPSA a z wiceprezesem Jarosławem Baucem (byłym ministrem finansów) w rządzie Buzka. Niestety, wkrótce po przyjściu pani Piotrowskiej-Oliwy do Hawe pan Bauc podał się do dymisji. Doszło do konfliktu?

Spółka Hawe kładzie światłowody. Na Ursynowie i w Polsce wschodniej. Spółkę śledzi od dawna niezależny analityk giełdowy Jarosław Supłacz, który zaczyna się zastanawiać czy Hawe podzieli los smutny Electusa: polandsecurities.com/

Ale jak na razie Hawe jest mocna politycznie. Spółka ogłosiła właśnie podpisanie listu intencyjnego z Polskimi Inwestycjami Rozwojowymi, od których może zainkasować kilkaset milionów PLN -bfinansowanych z kieszeni podatników:

www.pb.pl/3485349,37574,pir-wchodzi-w-szybki-internet

Polskie Inwestycje Rozwojowe (PIR) to taki twór schyłkowego Tuska, który Stanisław Michalkiewicz opisuje w następujący sposób (cytat):

podejrzewam, że „Inwestycje Polskie, to jest przebłagalny dar dla bezpieczniackich watah w postaci dodatkowego żerowiska dla ubowniczków młodych, dzięki czemu przed okupującymi nasz nieszczęśliwy kraj bezpieczniackimi dynastiami otworzą się perspektywy świetlanej przyszłości, z możliwością założenia mnóstwa nowych starych rodzin, które zagwarantują im ciągłość”.

My też pisaliśmy już o tym cudzie Tuska dwa miesiące temu w „Uważam Rze” (12 listopad 2013):

Polskie Inwestycje Ratunkowe

III RP rozwija się. Rząd ulepił nowy państwowy twór o nazwie Polskie Inwestycje Rozwojowe (PIR), który ma finansować rozwój. Tusk cofa nas do epoki Bieleckiego i Balcerowicza, kiedy rozwój finansował nam Polski Bank Rozwoju (PBR), kierowany przez młodego zdolnego Wojciecha Kostrzewę. Cele rozwojowe zostały szybko osiągnięte i bank został przejęty w 1998 r. przez nomenklaturowy Bank Rozwoju Eksportu. Do dzisiaj działa za to Agencja Rozwoju Przemysłu, która tak się prężnie rozwinęła, że zarządza nie tylko przemysłowymi bankrutami ale i dwoma kompleksami zamkowo-parkowymi. Po co właściwie powstał PIR, skoro Polska ma łatwy dostęp do finansowania z Banku Światowego, IFC, EIB i EBOR-u? Odpowiedź leży w personaliach i w projektach. Do rady nadzorczej publicznego PIR wepchano już ludzi reprezentujących wpływowe grupy prywatnych interesów. A do oceny projektów zatrudniono m.in. pracownika Jana Kulczyka. Pachnie to wizjonerskim partnerstwem publiczno-prywatnym (PPP) w stylu partyjnych kolegów Jacka Protasiewicza. Pierwszy zapowiedziany projekt PIR to wpompowanie 600 milionów PLN naszych pieniędzy w projekt giełdowej spółki LOTOS, która utopiła już ponad miliard PLN w Morzu Północnym. Jakiej stopy zwrotu z tej naftowej inwestycji oczekuje Plaftorma wydobywcza?


Więcej o PIR: http://monsieurb.neon24.pl/post/85675,stop-czerwonym-geszeftom

 

Piotrowska-Oliwa (druga z prawej) podczas namaszczania PIR 14 lutego 2013

2-9346.jpg

 

Data:
Kategoria: Gospodarka
Tagi: #PIR #hawe

StanislasBalcerac

Goodbye ITI - https://www.mpolska24.pl/blog/goodbye-iti

Z Panamy przez PRL do III RP, czyli o wpływie Wizjonerskiej Strategii Inwestowania (WSI) na Polskę -- czytaj cała prawdę całodobowo -- takze na Facebook / Goodbye ITI -- i myśl samodzielnie, bez TVN24

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.