Serwis używa plików cookies, aby mógł lepiej spełniać Państwa oczekiwania. Podczas korzystania z serwisu pliki te są zapisywane w pamięci urządzenia. Zapisywanie plików cookies można zablokować, zmieniając ustawienia przeglądarki. Więcej o plikach cookies możesz przeczytać tutaj.

Autorzy więcej

Antypody świata, czyli jak Prezydent chce przestać wysyłać naszych żołnierzy do kangurów

"Zdecydowanie odchodzimy od nadgorliwie ogłoszonej w 2007 roku polityki ekspedycyjnej. Koniec łatwego wysyłania żołnierzy polskich na antypody świata". To zdanie wygłosił Prezydent Bronisław Komorowski podczas uroczystości Święta Wojska Polskiego.

Antypody świata, czyli jak Prezydent chce przestać wysyłać naszych żołnierzy do kangurów
Z czym nam się kojarzą antypody? Pierwsza myśl to odległy kontynent australijski, choć nie do końca o samą Australię chodzi. Antypody, jak podaje wikipedia, jest to "punkt na powierzchni Ziemi, który w stosunku do określonego punktu jest położony dokładnie po drugiej stronie planety, tj. na drugim końcu jej średnicy. Potocznie termin ten używany jest w szerszym znaczeniu i używany jest w stosunku do wszystkich obszarów na półkuli południowej."

Nie jestem specjalistą ani w dziedzinie geografii, ani w dziedzinie misji zagranicznych polskiego wojska, ale wydaje mi się, że od 1989 roku nie wysyłaliśmy naszych żołnierzy na żadne antypody. Może, gdy Pan Bronisław Komorowski był ministrem obrony narodowej, posłał jakiegoś sierżanta, by zapolował na kangury u podnóży Ayers Rock, bo ponoć smaczne, ale poza tym żadnych oficjalnych misji polskie wojsko po drugiej stronie równika nie miało. A nie, przepraszam! Wyczytałem, że w Namibii było między 1989-90 353 żołnierzy. I jeszcze później dwa razy po kilku obserwatorów w Angoli. Poza tym na żadnych antypodach naszych żołnierzy nie było. W dodatku Prezydent użył słowa "antypody świata". Wydaje mi się, że antypody to rzecz względna. Dla nas antypody to południowa półkula, zaś dla Argentyny czy RPA to my jesteśmy antypodami.

To nie pierwsza wpadka Prezydenta, choć zdążył już nas do nich przyzwyczaić. Jednak tym razem nikt nie rozpisuje się specjalnie na temat pomyłki Prezydenta, mimo że wpadka dość znacząca (choć nie aż taka, jak w przypadku "strategii wyjścia z NATO"). I akurat mogę zrozumieć samego Bronisława Komorowskiego, który ma akurat we krwi popełnianie gaf. Tylko pytanie kto mu pisał przemówienie i czym zajmuje się cała jego dworska świta, która kosztuje nas, podatników, drożej niż dwór królowej Elżbiety II? Skoro już Pan Nałęcz z całą ekipą biorą ogromne pieniądze za prowadzenie Kancelarii prezydenckiej, to niech to robią dobrze. Bo na razie tylko szargane jest imię Polski, tak jak podczas jajecznego zamachu w Łucku.

Z okazji Święta Wojska Polskiego składam Panu Prezydentowi spóźnione życzenia: jak najmniej "strategii wyjścia z NATO" i "powrotów żołnierzy z antypodów świata".

Konrad Hryszkiewicz
Data:
Kategoria: Polska

Liberalni

Liberalni - https://www.mpolska24.pl/blog/liberalni

Liberalni to organizacja młodzieżowa o profilu konserwatywno-liberalnym. Naszym celem jest zastąpienie współczesnego biurokratycznego molocha silnym państwem minimum, które chroni wolność obywateli.

Spotykamy się co tydzień by planować nowe akcje i podsumowywać to co dzieje się w polityce. Naszych członków możecie spotkać na licznych akcjach skierowanych przeciwko biurokracji i ograniczaniu wolności, obchodach świąt narodowych. Organizujemy też własne akcje informacyjne. Dołącz do nas! Walczymy o lepszą, wolną Polskę!
https://www.facebook.com/liberalni

Komentarze 0 skomentuj »
Musisz być zalogowany, aby publikować komentarze.
Dziękujemy za wizytę.

Cieszymy się, że odwiedziłeś naszą stronę. Polub nas na Facebooku lub obserwuj na Twitterze.