Źródło obrazka - morgueFile
Transformacja z systemu socjalistycznego czy jak ktoś woli komunistycznego przeszła szybko i gładko. Po drodze ktoś zapomniał o nas obywatelach. Nasi rodzice, dziadkowie i starsi my pracowaliśmy w gospodarce wspólnej i budowaliśmy jej potencjał. Jaka by ona nie była to stworzyła pewną wartość rynkową w nowym systemie. Zresztą z wyliczeń z prywatyzacji widać że miała niezłą wartość.
W starych krajach Unii Europejskiej społeczeństwo budowało swoją zamożność w normalnym systemie gospodarczym, gospodarka rynkowa. Polscy obywatele mieli dostać część tego tortu który rozdzieliły miedzy siebie elity rządzące i wchodzący kapitał zagraniczny. Stawaliśmy się świadkami afer korupcyjnych i sprzedaży naszego mienia , nadmieniam że naszego bo było budowane w systemie kiedy wszystko było wspólne. Oczywiście pan Lewandowski obdzielił nas bonami prywatyzacyjnymi wartości 100 zł , a pan Wałęsa obiecywał po 100 milionów zł na obywatela . Znam takich co się pozadłużali dla tych pieniędzy co Wałęsa obiecywał.
Dlaczego to tak przeszło gładko , kto najwięcej na tym skorzystał. W momencie kiedy miała ujrzeć światło dzienne jakaś duża afera służby automatycznie stwarzały inną , mniej obnażającą liderów rządzących. Są takie przypadki gdzie prawo zmieniano w ciągu dnia żeby chronić prominenta. Wystarczy obejrzeć film Układ Zamknięty i człowiekowi włos jeży się na głowie.
Obecnie jesteśmy krajem bardzo zadłużonym , tracącym swoje dawne atuty gospodarcze. Przykładem jest przemysł stoczniowy który doszczętnie został zniszczony. Już jest " po zawodach " jak to młodzież mówi . Nie ma co dzielić , a kto się nachapał to nie zginie . Wszystko sprzedane ................ .
Na koniec się spytam kto ostatni gasi światło ?
nikt, zabraknie prądu ...