Kulejąca finansowo stacja TVN rozpoczęła nowy etap podboju docelowej widowni w wieku 16-49 lat, ludzi wykształconych i samodzielnie myślących z dużych miast i wsi. Recepta jest prosta. Szefowa kanału o ciastkach i fatałaszkach TVN Style dostała promocję na zastępcę programowego szefa całej stacji TVN a kanał biznesowy TVN CNBC rozpoczął odważny program “optymalizacji kosztów” czyli powolnego zwijania się:
www.wirtualnemedia.pl/artykul/malgorzata-lupina-zastepca-edwarda-miszczaka-w-tvn
Logika jest prosta, kanał TVN CNBC ogląda w każdej minucie marne 2 tys. widzów, ciastkową TVN Style ogląda chyba trochę więcej osób. Stacja TVN będzie więc taktycznie schodzić coraz bardziej w tony i kolory landrynkowe, które pasują też lepiej do reklam mydeł, szamponów i proszków do prania. Oglądalność TVN może wzrośnie, ilość kasy z reklam może też.
Pozostanie problem ujadających gwiazd TVN24, zajmujących się tzw. polityką. Miejmy nadzieję, że w ramach dalszej optymalizacji kosztów zostaną one zastąpione tańszymi programami disco-polo. Zamiast szczekania będzie śpiewanie. Reklamodawcy z pewnością to docenią. Samodzielnie myślący widzowie z dużych miast i wsi też.
Czy pogaduszki o bezach zastąpią wściekłe ujadanie na temat PiS w TVN24 ?
to że stacja jest prywatna nie zwalnia dziennikarza z etyki zawodowej
to ze stacja jest prywatna to nie znaczy że nie można jej krytykować .Media kształtują nasze opinie, jednak każde z nich w nieco inny sposób dlatego bardziej opiniotwórczy i prawdomówny jest Polsat.
To że stacja jest prywatna nie znaczy, że nie można komentować jej decyzji biznesowych, strategicznych i kadrowych ;)
Nie lepiej wyłączyć wtyczkę... :-)